napisał(a) Franz » 06.06.2018 23:45
Może ktoś jest w stanie w tej kwestii mi pomóc? Bea ma akurat zajęcia, więc dzwonię do Daniela, ale on właśnie wyszedł z roboty i jest w drodze, a kiedy będzie w domu, to dla mnie już będzie zbyt późno. Bea zgłasza, że może mnie wesprzeć swoją kartą, ale dopiero za jakąś chwilę. W takim razie kolejny telefon - do Andrzeja, ale on jest akurat na działce. Podejdzie do komputera, jednak tam zasięg jest marny, więc nie daje gwarancji. Zgłasza się Bea, że już możemy spróbować jej kartą, zatem ruszamy do boju i po chwili płatność zostaje załatwiona. Uff... dzwonię do Andrzeja, by odwołać alarm, a on już siedzi przy komputerze i jest gotów do działania. Dziękuję za chęć pomocy - już wszystko jest OK.
Jest godzina 17:00, więc do wylotu zostało mi kilkanaście godzin. Wrzucam w różne miejsca w internecie zapytanie o możliwość zakupu kartusza z gazem do mojego palnika, ale może na wszelki wypadek kupić inny palnik, bardziej popularny? Wskakuję do wozu i ruszam na zakupy. Niestety, nie mam szczęścia - nie udaje mi się dostać palnika wbijanego, zatem zostaję z wkręcanym i będę się tym martwił na miejscu. A teraz zabieram się za pakowanie gratów.
W efekcie tuż przed północą jestem spakowany - plecak plus siata z paroma gratami ważą razem 25kg. Przed wyłączeniem komputera dostaję jeszcze sensowną odpowiedź na moje pytanie - Dabo podaje namiary na sklep z tego typu wyposażeniem. Zapisuję - może akurat się sprawdzi - nastawiam budzik na 3:40, mam więc ponad trzy godziny snu.