napisał(a) Franz » 11.11.2016 17:09
Słowo "formoso" kojarzy mi się z rumuńskim "frumos" - piękny - ale w hiszpańskim już jest inaczej, więc podchodzę do skojarzenia z pewną nieufnością. Jak się okaże wieczorem, kiedy sprawdzimy w słowniku, jednak skojarzenie było jak najbardziej na miejscu.
Ruszamy dalej wzdłuż wybrzeża, a przynajmniej tak nam się na początku wydawało. Teren staje się górzysty i bardzo kręta droga wije się po kolejnych, opadających do oceanu żebrach. Tymczasem wpadamy na piękną, prawie prostą szosę, przecinającą w poprzek kolejne zawijasy naszej niedoszłej trasy. Okazuje się, że zaznaczona na naszej mapie, planowana szosa, jest już oddana do użytku i właśnie nią jedziemy. W efekcie nawet się nie spostrzegamy kiedy, a docieramy już do Nordeste, miejscowości, której nazwa sama wskazuje lokalizację na wyspie. Niestety, w tym czasie pogoda siada zupełnie i kiedy parkujemy, na szybach pojawiają się pierwsze krople deszczu.
Mapka przejazdówA - Ponta Delgada
B - Ribeira Grande
C - Ponta do Cintrao
D - Santa Iria
E - Praia dos Moinhos
F - Porto Formoso
G - Nordeste