Portugalia, Madera, Azory

napisał(a) **Franz** » 12.09.2016 16:19

ajdadi napisał(a):Temperatura była znośna? .

Owszem, chociaż kurtki były wskazane.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 12.09.2016 20:36

Franz napisał(a):
ajdadi napisał(a):Temperatura była znośna? .

Owszem, chociaż kurtki były wskazane.

Pozdrawiam,
Wojtek

Zatem nie ma co, się dziwić tym ciepło ubranym paniom. :wink:

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 12.09.2016 21:52

arko2007 napisał(a):
Franz napisał(a):
ajdadi napisał(a):Temperatura była znośna? .

Owszem, chociaż kurtki były wskazane.

Zatem nie ma co, się dziwić tym ciepło ubranym paniom.

Założyłem, że Adrian pytał o nasz wieczorny spacer po Ponta Delgada. Studentki z Coimbry, to o dwa lata późniejsza wyprawa.
Chociaż też zimową porą.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 12.09.2016 23:28

Mamy zatem nasze pierwsze azorskie "by night".

napisał(a) **Franz** » 13.09.2016 15:08

Zaczynamy od placu św. Franciszka, przy którym stoi kościół San Jose, częściowo opatulony woalką; wznoszący się tuż obok konwent naszej Panienki przy Nadziei zawodzi nas zupełnie z uwagi na zupełne zaciemnienie. Znacznie lepiej się prezentuje niebieska siedziba władz Palacio da Conceicao, jednak wszystko przebija wspaniale podświetlone... drzewo. Ot, po prostu drzewo. Jego konary i drobniejsze gałązki aż się srebrzą w ciemnościach azorskiego nieba.

napisał(a) **ajdadi** » 13.09.2016 15:39

Franz napisał(a):Założyłem, że Adrian pytał o nasz wieczorny spacer po Ponta Delgada.

Tak pytałem o ten wieczorny...chciałem mieć jakieś porównanie z naszą zimową Bragą.

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 13.09.2016 17:06

ajdadi napisał(a):Tak pytałem o ten wieczorny...chciałem mieć jakieś porównanie z naszą zimową Bragą.

W tym czasie fala mrozów docierała właśnie do Lizbony, ale na Atlantyku nie miała szans.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 14.09.2016 15:27

Uliczki są dosyć jasne dzięki zwykłemu oświetleniu i białym na ogół ścianom. Przyjemnie się spaceruje, chociaż jakiegoś specjalnego zachwytu budzić nie mogą, aż nagle coś w tej kwestii diametralnie się zmienia...

napisał(a) **ajdadi** » 14.09.2016 18:22

Franz napisał(a):W tym czasie fala mrozów docierała właśnie do Lizbony, ale na Atlantyku nie miała szans.

Jak pamiętasz my mieliśmy pogodę super. Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 14.09.2016 20:50

ajdadi napisał(a):Jak pamiętasz my mieliśmy pogodę super.

Pamiętam zdjęcia ze słoneczkiem.
My w północnej Portugalii już nie mieliśmy takiej nieustającej lampy, jak w południowej.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.09.2016 09:45

Wieczorne zdjęcia jakże klimatyczne...
Te same miejsca w słońcu wyglądają już inaczej.

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 15.09.2016 15:16

arko2007 napisał(a):Wieczorne zdjęcia jakże klimatyczne...
Te same miejsca w słońcu wyglądają już inaczej.

Jest dokładnie tak, jak mówisz.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **ajdadi** » 15.09.2016 15:54

Franz napisał(a):Jest dokładnie tak, jak mówisz.

Tylko nocne fotki trzeba jeszcze umieć robić...Tobie to wychodzi a mnie niestety nie . Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 15.09.2016 16:00

ajdadi napisał(a):Tylko nocne fotki trzeba jeszcze umieć robić...Tobie to wychodzi a mnie niestety nie .

Zwykle wykorzystuję ogólnodostępne statywy...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 15.09.2016 21:18

Wpadamy bowiem wprost na Igreja Matriz. Ale to jeszcze niczego nie wyjaśnia. Kościół jest bowiem wręcz rewelacyjnie podświetlony! Powiedzmy to sobie szczerze - niesłychanie rzadko można spotkać tak efektownie i z taką dbałością podkreślone wszelkie detale konstrukcji.