Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Portugalia, Madera, Azory

W Portugalii znajduje się najbardziej wysunięty na zachód punkt w Europie. Historia Portugalii sięga starożytności. Portugalia jest jednym z najstarszych państw w Europie. Jej granice nie zmieniły się od pierwszej połowy XII wieku Każdego roku Portugalię odwiedza ponad 10 milionów turystów. W Porto znajduje się jedna z najpiękniejszych księgarni świata - jest to Księgarnia Lello (Livraria Lello & Irmano).
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.04.2016 22:33

ajdadi napisał(a):Szybko się w tej Lizbonie znaleźliśmy... :wink:

Po tygodniu od jej opuszczenia.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.04.2016 15:35

Za kwotę 1,55 euro pokonujemy szerokie ujście Tagu i przebijamy się obwodnicą w kierunku lotniska. Wkrótce przychodzi nam przejechać pod akweduktem, który widzieliśmy nie tak dawno - zresztą, podobnie, jak i most - z lotu stalowego ptaka.

100_3402.JPG


100_3403.JPG


P13G1278.JPG


P13G1279.JPG
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 23.04.2016 09:12

Most 25 kwietnia?:)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.04.2016 14:51

tony montana napisał(a):Most 25 kwietnia?:)

Najwyraźniej kopnąłem w kalendarz...

Już wyprostowałem, dzięki.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.04.2016 17:12

Raz tylko niepotrzebnie zbyt wcześnie zjeżdżamy w prawo, ale szybko naprawiamy błąd i w efekcie o 12:30 kończymy nasz tygodniowy kurs po południowej Portugalii pod wypożyczalnią samochodów. Wypakowujemy cały nasz majdan, pan sprawdza, czy przybyły jakieś widoczne uszkodzenia - najwyraźniej wszystko jest w porządku - i po chwili następuje nieco dziwna dla nas procedura zamykania biura, jako że cały personel jedzie z nami busem na lotnisko.

Tuż po pierwszej wchodzimy do hali odlotów, załatwiamy formalności, nadajemy bagaż, spoglądamy jeszcze na koszulki, ale żadna nam się nie podoba. Opuścimy zatem Portugalię bez pamiątki, a co za tym idzie, będziemy musieli do niej powrócić. Tymczasem opóźnia się nasz wylot i w efekcie samolot startuje z godzinnym poślizgiem, a w Genewie mamy równo godzinę na przesiadkę...

P13G1280.JPG


100_3408.JPG


P13G1283.JPG


P13G1284.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.04.2016 15:19

Tym się jednak będziemy martwić nieco później - na razie odprowadzamy spojrzeniem zostającą w dole Lizbonę.

P13G1285.JPG


P13G1286.JPG


P13G1287.JPG


P13G1288.JPG
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 24.04.2016 18:47

Vasco da Gama wygląda z góry IMPONUJĄCO

8O 8)
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 24.04.2016 21:31

te foty z samolotu też Ci świetne wyszły 8)

pozdrawiam,
Michał
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.04.2016 23:16

tony montana napisał(a):Vasco da Gama wygląda z góry IMPONUJĄCO

8O 8)

Mikeee napisał(a):te foty z samolotu też Ci świetne wyszły 8)

Godnie żegnała nas Lizbona.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 25.04.2016 21:39

Wkrótce ziemię w dole ogarniają chmury, zapadam więc w tradycyjną drzemkę, a kiedy się budzę, wlatujemy już nad Alpy.

P13G1291.JPG


P13G1292.JPG


P13G1293.JPG


P13G1294.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 26.04.2016 17:33

P13G1296.JPG


P13G1297.JPG


P13G1300.JPG


P13G1302.JPG
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.04.2016 17:47

Zapomniałbym o ostatniej mapce tego wyjazdu. Oto ona:

PorMapa.JPG


A - Setubal
B - Cabo Espichel
C - Lizbona
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 27.04.2016 21:41

tydzień, ale jakże pełny wrażeń. Dzięki Tobie wiele miejsc pojawiło się w moich planach na kolejną wizytę w Portugalii.
Dzięki :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.04.2016 22:57

Mikeee napisał(a):tydzień, ale jakże pełny wrażeń. Dzięki Tobie wiele miejsc pojawiło się w moich planach na kolejną wizytę w Portugalii.

Mam taką nadzieję, że pokazane miejsca będą zachętą do ich odwiedzenia.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 28.04.2016 19:37

Wkrótce góry ogarnia strefa mroku, a samolot szykuje się do lądowania. Nadrobił kilka minut spóźnienia i kiedy po dosyć długim kołowaniu wreszcie możemy wejść do rękawa, spoglądam na zegarek. Zostało nam jedenaście minut na przesiadkę...

I tutaj poznajemy przezorność lotniskowych przepisów - stoi służbowy pan z tabliczką, na której wypisany jest numer naszego lotu do Warszawy. Pokazujemy mu nasze bilety, a on otwiera jakieś tajne drzwi, wpuszcza nas do pustej sali i odprowadzając nas kilka kroków, pokazuje następnie, dokąd mamy się kierować. Trafiamy na ruchome chodniki, na których jeszcze dodatkowo podbiegamy i w efekcie zdążamy jeszcze do naszej bramki na czas. A tutaj... pełen luz i spokój. Samolot do Warszawy ma opóźnienie... Odczuwam ulgę, bo w tej sytuacji może i nasze bagaże zdążą na przesiadkę, mimo iż nie biegają tak szybko jak my.

P13G1304.JPG


P13G1305.JPG


P13G1308.JPG


P13G1309.JPG


W końcu wylatujemy jednak z Genewy, lot przebiega bez niespodzianek i po dziesiątej wieczorem dotykamy stopą polskiej ziemi. Telefon na parking, po chwili nas odbierają, samochód wystarczy odśnieżyć, bo nic nie jest przymarznięte i w końcu o 23:00 wyruszamy w ostatni etap tej podróży, tym razem już własnym wozem. Najpierw czuję się dosyć rześko, ale w połowie drogi odczuwam taką senność, że się zatrzymuję, wychodzę na zewnątrz i nacieram twarz śniegiem. To jakoś pomaga i już bez dalszych problemów dojeżdżamy do domu. Z konsekwencjami mrozów i poczynionymi przez nie szkodami w chałupie będę się musiał później zmierzyć, ale to nie wpływa na ocenę wyjazdu.

Było po prostu wspaniale!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Portugalia - Portugal


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Portugalia, Madera, Azory - strona 146
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone