Możliwe jest również wejście na wieżę, chociaż nie mamy pewności, czy mieści się ono w wariancie cenowym naszych biletów. To jednak nie stanowi już dla nas żadnej różnicy - opłacony czas parkomatu minął i po prostu musimy wracać. Akurat ładuje się do katedry większa grupka, wyglądająca na szkolną - młodzież rozsiada się w ławach, a pani zaczyna coś z zapałem opowiadać - podczas gdy my wychodzimy z katedry, biorąc kurs na samochód.