napisał(a) piotrmks » 01.06.2012 16:22
PAP napisał(a):piotrmks napisał(a):I co najwazniejsze, kazdy dzien, ktory spedzam w podrozy jest dla mnie kosztem. Liczę ok1500zł. Gdybym miał jechac 4 dni w jedna i 4 dni w druga strone to byloby lekko liczac ok 9000zł.
piotrmks,
Możesz to rozwinąć ... bo brzmi ciekawie ... Ty liczysz koszty utrzymania tego dnia czy też koszt utraconych dochodów, odsetek od utraconych dochodów, itp
... czyli taki urolop, powiedzmy 14 dni, to Ci wyjdzie 1 500 PLN x 14 = 21 000 PLN samych kosztów
...
Pozdrawiam,
PAP
P.S. Ja nie ze skarbowego, więc wal śmiało
...
Podam przykład. Jazda do Stambułu to 2 dni. Czyli tam i z powrotem to 4. Samolot w dwie strony to strata 1 dnia. Musze dojechac do Warszawy.
Czyli jadac samochodem tracimy 3 dni. Pokonywanie trasy do Stambułu 5 raz to zadna atrakcja. Dlatego licze, że zamiast siedziec za kolkiem moglbym spedzic te dni w pracy albo popijajac drinka z palemka.
Przyjalem taki przelicznik 1500zl/dzien- w sumie dla mnie i żony
. To sprawia, że lzej wydaje sie pieniadze na bilety lotnicze cz wynajecie samochodu.
Oczywiscie nie przecze, że podrozowanie samochodem ma plusy. Byłem samochodem w Kalambrii, Francji i pod syryjska granica ale z czasem czlowiek robi sie coraz bardziej wygodny.
Przejechanie 1000km w ciagu dnia autostradami to oczywiscie zaden problem. Ale 4 kolejne dni po 1000km to zupelnie co innego.
Na autostradzie mozna osiagnac srednia predkosc 120km/h ale jezeli zjezdzamy gdzies w bok to nasza predkosc spada do 60km/h.
Czesto trzeba jeszcze sporo czasu stracic na szukanie parkingu.
Ostatnio edytowano 01.06.2012 16:23 przez
piotrmks, łącznie edytowano 1 raz