Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Portugalesy i fiszpania olee!

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 21.11.2010 21:04

Tymona napisał(a):pozdrawiam serdecznie wszystkich "czytaczy" i "zaglądaczy":D

Dziękuje w Imieniu Służby :lol:
Fajne te fotki morskie.
Od razu człowiekowi cieplej bo znów straszą jakimś ochłodzeniem :twisted:

:papa:
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 21.11.2010 21:17

Piotrek_B napisał(a):Dziękuje w Imieniu Służby :lol:
Dobrze, dobrze - odhaczam, że "obecny (a może obecni, w końcu "w imieniu służby") :lol:

pozdrawiam serdecznie
:D
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.11.2010 22:02

Cabo Sao Vicente to magiczne miejsce.
Kiedy tam dotarliśmy , najpierw oczywiście do Sagres, zachowaliśmy się dokładnie tak samo jak Wy - natychmiast zjechaliśmy w pierwszą szutrową drogę prowadzącą do klifu, zgasiliśmy silnik i oniemiali chłonęliśmy widok.
Na samym przylądku spotkaliśmy dużo osób polujących na światło zachodzącego słońca i wiatr we włosach :)
Nie było straganów :)
Może dlatego, że w marcu w pełni zrozumiała jest jeszcze żartobliwa nazwa nadana temu miejscu przez marynarzy - Przylądek Ciepłych Gaci :)
Strefa zimna Atlantyku przechodzi w ciepłą. Ale jak wieje, to trzeba sobie to wyobrazić.

Pięknie tam, przepięknie.
I tak pusto o zmierzchu ...
Wkleję ... :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam 8)
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 21.11.2010 23:42

Piękne miejsca, piękne fotki, potraficie zakręcić w głowie.
Z wielką przyjemnością podążam dalej.

Pozdrawiam , Grzegorz. :wink: :lol:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 22.11.2010 13:57

Magda napisał(a):
kulka53 napisał(a):Wreszcie jestem na bieżąco :oops: :D
I własnie z tej przyczyny powinnam przywitać Cię z bukietem kwiatów :lol:

To raczej ja powinienem zawitać tu z przeprosinowym bukietem, że tak późno zdołałem odrobić zaległości :oops:
No ale sam też coś nawypisywałem w międzyczasie więc może będzie mi to wybaczone :roll: :wink:
Magda napisał(a):
kulka53 napisał(a):A i wielokilometrowa tegoroczna wrześniowa wyprawa dała mi dowód niezbity że DAMY RADĘ
No tego to ja jestem akurat pewna - tym bardziej, że Wy samochodem pokonacie tę trasą do/ z Portugalii szybciej niż my myśleliśmy, że pokonamy (liczyliśmy, że z dziećmi, a więc i z częstymi postojami, potrzebowaliśmy 6 dni na przejazd w obie strony, dlatego zdecydowalismy się na samolot). Więc teraz trzymam kciuki, za Waszą "przyszłą" Portugalię, a może "przyszłą Iberię :D :D :D Wiem, że znaleźlibyście dla siebie wiele ciekawych miejsc - górzystych także :D :D :D

Myślę, że jak już jechać taki kawał to konieczne trzeba "3 in 1" , zresztą tak jak najbardziej ostatnio lubimy :D , czyli góry + morze + zwiedzanie. Do Pirenejów w 2 dni dalibyśmy radę.... powoli zaczynam oswajać się z myślą, że będę musiał jechać taaaaaki kaaaaawał autostradami :wink: . A czy będzie to wyjazd na 3 tyg i oprócz tego coś jeszcze w innym rejonie, czy może cały miesiąc i nic poza tym , to największy na razie dylemat :idea: . Bo jeden tylko wyjazd w roku.... ból okropny :cool:

A ciekawych miejsc będzie za pewne jak zwykle, za dużo :lol:
sroczka66
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2566
Dołączył(a): 25.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) sroczka66 » 22.11.2010 14:44

Magda, jakiś czas mnie tu nie było, ale, jak to mówią, nie ma tego złego....

Dzięki temu w tak paskudny, deszczowy, ciemny dzień, jaki mam dzisiaj, mogłam pobyć z Wami na portugalskich, ciepłych plażach i pooglądać z motorówki te przepiękne klify....aż cieplej mi się zrobiło.....i tak......wakacyjnie :lol: :D :lol:

Dzięki :papa:
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1687
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 22.11.2010 15:36

Tymonko tym odcinkiem wlałaś nieco optymizmu w moją zbolałą i tęskniącą do urlopu duszę szczególnie, że w robocie ogólnie okropnie - taczki nie ma kiedy załadować :wink: .

Cudny ten przylądek w pełnym słońcu. Podobnie jak plavac byliśmy tam o zachodzie słońca - ze zdjęciami nie będę się powtarzać bo ujęcia zbliżone. A te lokalne swetry to nawet latem mogą się przydać - wieczorem jak zawieje jest naprawdę chłodno.

Kto mi da urlop? :cry: :cry: :cry: .
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1687
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 22.11.2010 15:39

kulka53 napisał(a):Myślę, że jak już jechać taki kawał to konieczne trzeba "3 in 1" , zresztą tak jak najbardziej ostatnio lubimy :D , czyli góry + morze + zwiedzanie. Do Pirenejów w 2 dni dalibyśmy radę.... powoli zaczynam oswajać się z myślą, że będę musiał jechać taaaaaki kaaaaawał autostradami :wink: . A czy będzie to wyjazd na 3 tyg i oprócz tego coś jeszcze w innym rejonie, czy może cały miesiąc i nic poza tym , to największy na razie dylemat :idea: . Bo jeden tylko wyjazd w roku.... ból okropny :cool:

A ciekawych miejsc będzie za pewne jak zwykle, za dużo :lol:


Pireneje to chyba idealne miejsce na 3 w 1 a na dodatek o dwa morza można zahaczyć (jedno to nawet ocean :wink: ). A do tego może coś w Alpach po drodze... rozmarzyłam się :roll: .
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 22.11.2010 21:29

Tymonka 8O piękne wybrzeże i czuć ten nieustający powiew sympatii, jaką niesie nie (portugalski) wiatr, lecz cała ta relacja. :)

Pozdrawiam.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 23.11.2010 12:55

Plavacu - w imieniu społeczności dziękuję za kolejną porcję zdjęć, bo zobaczyć świat z perspektywy kogoś innego - znaczy zobaczyć więcej :D :D :D
Na Waszym ostatnim zdjęciu widać te kooolory- Przylądek kojarzy mi się włąsnie z takimi brązami, beżami :D


plavac napisał(a): zachowaliśmy się dokładnie tak samo jak Wy - natychmiast zjechaliśmy w pierwszą szutrową drogę prowadzącą do klifu, zgasiliśmy silnik i oniemiali chłonęliśmy widok.
:lol: bo to się chyba nie da inaczej :D

plavac napisał(a): Na samym przylądku spotkaliśmy dużo osób polujących na światło zachodzącego słońca i wiatr we włosach :)
Może to sprawka przewodnika, w którym jest napisane, że o zachodzie słońca jest tam najładniejsze światło do robienia zdjęć :D (przynajmniej w naszym przewodniku tak napisało )




Grzegorz Ćwik napisał(a):Piękne miejsca, piękne fotki, potraficie zakręcić w głowie.
Z wielką przyjemnością podążam dalej.
Ja już Wam w głowie przestaję zakręcać, ale to wcale nie znaczy, że nie zapraszam na dalszą wycieczkę :D



kulka53 napisał(a): Bo jeden tylko wyjazd w roku.... ból okropny :cool:
:lol: ale jaki piękny ból :lol: Obyśmy tylko takie "bóle" w życiu mieli :D :D :D


Aglaia napisał(a):
kulka53 napisał(a):Myślę, że jak już jechać taki kawał to konieczne trzeba "3 in 1"...
A ciekawych miejsc będzie za pewne jak zwykle, za dużo :lol:

Pireneje to chyba idealne miejsce na 3 w 1 a na dodatek o dwa morza można zahaczyć (jedno to nawet ocean :wink: ). A do tego może coś w Alpach po drodze... rozmarzyłam się :roll: .
Też tak myślę, że 2 tygodnie z dojazdem własnym to za mało czasu, a 3 to akurat (chyba, że macie gdzieś w zanadrzu urlopowym jeszcze jakiś tydzień - na pewno nudzić się nie będziecie) W zamierzchłych czasach byliśmy z Bartkiem 2 tyg. w samej Hiszpanii - widzieliśmy wtedy tylko Andaluzję i Barcelonę, bo na więcej czasu nie starczyło. :D



sroczka66 napisał(a):Magda, jakiś czas mnie tu nie było, ale, jak to mówią, nie ma tego złego....
Sroczko - Ty się niczym nie przejmuj - ja tu dla Ciebie cały czas trzymam miejscówkę :lol: nikt Ci miejsca nie zajmie :D



Aglaia napisał(a): A te lokalne swetry to nawet latem mogą się przydać - wieczorem jak zawieje jest naprawdę chłodno.
To prawda - wiatr jest stałym portugalskim panem sytuacji :wink: :D

Aglaia napisał(a): Kto mi da urlop? :cry: :cry: :cry: .
Słuchaj, no to może ja pogadam z szefem? :wink: :lol:




nomad napisał(a):Tymonka 8O piękne wybrzeże i czuć ten nieustający powiew sympatii, jaką niesie nie (portugalski) wiatr, lecz cała ta relacja. :)
Znaczy się - poziom jak i pion :wink: trzymam :lol:


pozdrawiam serdecznie
i do zobaczenia w Hiszpanii
:D
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1687
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 23.11.2010 14:05

Tymona napisał(a):


Aglaia napisał(a): Kto mi da urlop? :cry: :cry: :cry: .
Słuchaj, no to może ja pogadam z szefem? :wink: :lol:



Trzeba jeszcze ten urlop mieć :?. Na razie udało mi się rozchorować :cry: ale może dobre i 3 dni zwolnienia - może nabiorę werwy i do końca roku dociągnę :wink: potem do urlopu narciarskiego to już z górki (na pazurki :wink: ).

Skoro opuszczacie Portugalię to pozwolę sobie na mały fotosuplement ze środkowej i wschodniej części - tylko komp, na którym mam fotki będę miała dostępny w przyszłym tygodniu więc trzeba chwilkę poczekać.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 23.11.2010 14:09

Tymona napisał(a):Obrazek



Znajomi u nas byli w niedzielę. Grzecznie zjedli lignije i hobotnice, obejżeli nasze chorwackie zdjęcia.


...A potem była zmiana
i .....
oni wyciągneli pendriva ze swoimi zdjęciami...

z Portugali:

azulejos, windotramwaje, przylądek św. Wincentego. Prawdziwa "powtórka z Tymony" była.
:wink: :wink: :wink:
pzdr
i oczywiście czekamy na cedeeny.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 23.11.2010 18:09

longtom napisał(a):azulejos, windotramwaje, przylądek św. Wincentego. Prawdziwa "powtórka z Tymony" była.
:lol: ale mnie rozbawiła ta powtórka z Tymony :lol: W razie jakiegoś portugalskiego sprawdzianu - będziecie mieli świetnie materiał opanowany :wink:
:D

pozdrawiam Was serdecznie
:D
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 23.11.2010 19:07

Już nawet nie wspomnę :wink: , że jedną z głównych czynności życiowych wielu z nas jest nadrabianie zaległości. Ale dla takich widoków warto.

Jako wielbiciel makaronu nie mogę pominąć tego fragmentu:

Tymona napisał(a): Ale niestety makaron w wersji portugalskiej kuchni - to rodzaj ciapkowatej "bleblowatości" (jak mawiają nasze dzieciaki ). Ale można tam zjeść przyzwoity (a pewnie także i smakowity ) makaron, ale trzeba sie pofatygować do włoskiej knajpy.


Pamietam, jak w zamierzchłych czasach uwarzyłem mój pierwszy makaron. Takiej bryły makaronowej nie powstydzili by się nawet Portugalczycy. Włosi z kolei (jak dla mnie) przeginają nieco w druga stronę - wydaje mi się zbyt twardy - no jeszcze z półtorej minutki. Przepraszam za tę kulinarną dygresję. Moja żona powiada, że wszystko kojarzy mi się z żarciem. Nie rozumiem, dlaczego?

:lol:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12193
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 30.11.2010 16:01

Niedawno oglądałem film Amalia. Podobał mi się, troszkę Lizbony przemyka w tle.

pzdr :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe

cron
Portugalesy i fiszpania olee! - strona 30
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone