napisał(a) Rysio » 08.11.2007 10:30
Lesiu, portret to portret. Niezależnie czy z imprezy, czy z kościoła czy z parku. Oceniam zdjęcie, a nie szum czy kolor i kontrast. Na obraz składa się wiele czynników, które muszą się zgrać, by tworzyły kompozycyjną jedność, nie tylko czynników technicznych zdjęcia, ale również dobrania techniki, kompozycji i światła dla konkretnego fotografowanego modelu/modelki a nawet jego/jej nastroju w danej chwili.
Foto (światło) grafia (rysowanie czy coś w tym stylu), walnięcie z metra czy 2 lampą przypomina mi rzucenie otwartą puszką farby w płótno - niektórzy uważają to za obraz - ja do nich JUŻ nie należę, przykro mi.
Ps.Jeśli chcesz szumy oceniać wstaw cropa, tyle że nie w portretach, a co do koloru to również chyba temat portretowy nie ma służyć kalibracji monitorów