Portrety

PETERENZO napisał(a):Też pozwolę sobie coś wrzucić, bo to akurat mnie się podoba

jakbyś trochę rozjaśnił, bo buzia za ciemna lekko, poza tym ciachnij w pionie, tak żeby zdjęcie od góry kończyło się chwilę za fontanną, z lewej na pierwszym od góry błękitnym pasku bluzki, z dołu chwilę pod ręką z prawej na kawałku tego akweduktu, bo ta kobieta z tą walizką (kimkolwiek jest) nie pasuje tu w ogóle, poza tym ciaśniejszy kadr przybliży zdjęcie do tytułu działu
co Ty na to?:)

kaszubskiexpress napisał(a):

u Ciebie Kaszubski w sumie kosmetyka przestaw proszę słońce z godziny 9 na godzinę 13stą i wyjdzie piękna, delikatna kontra:) te paskowate cienie są beeee
co Ty na to??

Wodnik73 napisał(a):Córka Agata.

przestrzeń za plecami nie przeszkadza, zwłaszcza, że przypadkowo i ciekawie ułożyły się linie podobnie do dziewczynki - brzeg równolegle prawie do rączki prawej
bardziej razi ucięta głowa
światła na buzi brakuje, wtedy byłaby bardziej plastyczna, jakby troszkę głowę odwróciła w stronę słońca i promyki padły przynajmniej na nos - byłoby fajnie, ale widać po zmrużonych oczach - że bez szans

maadoox napisał(a):Robiłem to 50tką 1.8 na nikonie, zatem trochę to taka bardziej rozwinięta małpka;). Mam w sumie więcej takich zdjęć bo to cała sesja była, jednak zdjęcie na szybko na 10tce zrobiłem na b/w więc ciężko mi na takim monitorze w kontrastach grzebać. Jak wrócę do domu to się pobawię jeszcze;).

50tka i 1.8 - czyli powinno być zdecydowanie więcej światła, nie szłabym w kontrasty, tylko w rozjaśnienie.
Za duzo jasnego zabiera pies, przejmuje właściwie zdjęcie.
Jakby siedział - wyglądałoby to zdecydownaie lepiej kompozycyjnie, no i ta trawka wymazana pod jego brzuchem ... dziwnie się ułożyla
coś dziwnego dzieje się wokół kobiety i psa
mają niepokojącą poświatę



pokaż inne, może będą lepsze

Kasia

arturac napisał(a):przestaw proszę słońce z godziny 9 na godzinę 13stą i wyjdzie piękna, delikatna kontra:)

Gdybym tylko potrafił.

arturac napisał(a):te paskowate cienie są beeee

Miałem też bez cienia i oczka zmrużone. Ten pasek na oczach sprawił, że chciałem zrobić zdjęcie.

BeJur napisał(a):

maadoox napisał(a):Robiłem to 50tką 1.8 na nikonie, zatem trochę to taka bardziej rozwinięta małpka;). Mam w sumie więcej takich zdjęć bo to cała sesja była, jednak zdjęcie na szybko na 10tce zrobiłem na b/w więc ciężko mi na takim monitorze w kontrastach grzebać. Jak wrócę do domu to się pobawię jeszcze;).

50tka i 1.8 - czyli powinno być zdecydowanie więcej światła, nie szłabym w kontrasty, tylko w rozjaśnienie.
Za duzo jasnego zabiera pies, przejmuje właściwie zdjęcie.
Jakby siedział - wyglądałoby to zdecydownaie lepiej kompozycyjnie, no i ta trawka wymazana pod jego brzuchem ... dziwnie się ułożyla
coś dziwnego dzieje się wokół kobiety i psa
mają niepokojącą poświatę



pokaż inne, może będą lepsze

"50tka i 1.8 - czyli powinno być zdecydowanie więcej światła, nie szłabym w kontrasty, tylko w rozjaśnienie."
To jakiś Twój wymysł . Niby dlaczego miałoby być jaśniej a nie akurat tak, jak chcę?
BeJur taka miała być konwencja tego zdjęcia, zatem jest ono świetne skoro jednak dzieje się coś niepokojącego wokół i nic nie wolno w nim zmieniać:)
Trawa się nie wymazała tylko jak ktoś wyżej zauważył siedziałem w trawie i weszła w kadr. Pies zabiera na siebie światło bo jest większy od właścicielki tak przynajmniej dwa razy. Swoją drogą Cassin nie pozuje, trzeba go "łapać" w obiektyw.

myslałam, że dobrze przeczytasz - to "cos niepokojącego się dzieje",,... czy tylko ja widzę tam dziwną poświatę??

a trawa co weszła w kadr - ta z prawej strony po prostu wyglada jakby piesek siku robił

BeJur napisał(a):po prostu

Tu masz BeJur bardzo fajne zdjęcie tylko kadr mogłaś zrobić lepszy czyli ciaśniejszy.

nie ma sprawy, ja przyjmuję uwagi z pokorą

BeJur napisał(a):myslałam, że dobrze przeczytasz - to "cos niepokojącego się dzieje",,... czy tylko ja widzę tam dziwną poświatę??

a trawa co weszła w kadr - ta z prawej strony po prostu wyglada jakby piesek siku robił

Możliwe że może Ci jakiś pyłek na monitor wszedł, więc jest prawdopodobieństwo że tylko Ty to widzisz .
Tak ma być i tak jest dobrze.

Takie jeszcze mam

maadoox napisał(a):

BeJur napisał(a):myslałam, że dobrze przeczytasz - to "cos niepokojącego się dzieje",,... czy tylko ja widzę tam dziwną poświatę??

a trawa co weszła w kadr - ta z prawej strony po prostu wyglada jakby piesek siku robił

Możliwe że może Ci jakiś pyłek na monitor wszedł, więc jest prawdopodobieństwo że tylko Ty to widzisz .
Tak ma być i tak jest dobrze.

żeby było jasne, to tę trawę, albo nawet dwie to i ja widzę co do poświaty, to też ją widzę:) może wklej maadoox to zdjęcie sote, znaczy bez własnej ingerencji. może się okazać, że cała Twoja żmudna robota nad tym zdjęciem tylko je psuje. i nad kompozycją to też byś się mógł na zimno zastanowić....jaki to portret jest? kogo? to po prostu zdjęcie dziewczyny z psem.

ile ty zdjęć w życiu zrobiłeś? te dwa co wkleiłeś na forum? pytam, bo tak samo jak przy pytaniu o obiektyw miałem przeczucie patrząc w kadr, że jakąś stałką to robiłeś, tak teraz mam przeczucie, że bardzo ojcowski stosunek do swoich zdjęć masz. a to ani zdrowe ani rozwojowe nie jest. a jak Ci obca osoba zwraca uwagę, na to co można poprawić to szanuj to, chyba, że lubisz żeby Ci wszyscy po palcu do dupy wchodzili. ale to też ani zdrowe ani rozwojowe nie jest.

tym miłym akcentem kończę, a jak Ci przejdzie wkurwienie na mnie to wklej następne zdjęcia:) najlepiej takie, żeby tylko kadr był do poprawy:)
pozdrav

arturac ani mi przez myśl nie przeszło żeby się złościć. Znam zasadę- wystawiasz się na opinie, to ją przyjmuj z pokorą:). Przyznasz jednak że są na świecie ludzie którzy o ile nic nowego w dyskusję nie wnoszą, zawsze mają na każdy temat coś do powiedzenia:).
Co za różnica jak długo robię zdjęcia? Jak Ci napiszę że 15 lat, to coś to zmieni?
Są na świecie ludzie którzy robią "potworki" stojąc 20 i 30 lat za obiektywem, a są ludzie którzy po roku cykania są lepsi niżeli ci pierwsi. Bądź co bądź a ani mi przez myśl nie przeszło żeby się bawić w jakąś rywalizację. Fotografię odbieram podobnie jak bieganie. Nawet jak będę bardzo dobry, zawsze jest ktoś lepszy zatem najlepiej pokonywać cięgle samego siebie. Nieprawdaż?
Tak jak np w fotografii ślubnej są ludzie którzy robią tragiczne(według mnie i wielu innych) rzeczy i są prześmiewani, tak mają oni prawo robić to, co im się podoba i jeśli są na ich "sztukę" chętni, to tylko pogratulować.
Czy mój stosunek do zdjęć jest ojcowski?:) Ano nie:). Bardzo sobie cenię rady które wnoszą w to co robię coś czego się mogę nauczyć. Ale to wcale nie oznacza że jak ktoś mi pisze(mówi) jak on by to zrobił, jest to jedynie słuszna i prawidłowa droga ku poprawie zdjęcia:).
Pozdrawiam.
A na poprawę humoru:)