Portrety

BeJur napisał(a):

Jolanda napisał(a):

BeJur napisał(a):

nie czytaj książek - zdjęcia rób

więc ,nic innego ostatnio nie robię
lektura owszem też czasem może pomóc ale ją pozostawię sobie na długie zimowe wieczory

najlepiej ją do kominka wrzuć

moje środkowe dziecko, 11 lat, 3 sezon zdjęciowy - zero przeczytanych książek... wiesz jakie zdjecia robi???

....do bio-kominka się nie nadaje !


SAMORODEK !widocznie talent po mamusi odziedziczył/a u mnie w rodzinie zero talentu nikt wcześniej fotek nie robił ,a jeśli już to z marnym skutkiem

Rafał K napisał(a):Jola - co się robi, a czego nie robi to ja nie wiem, tak se tylko gadamy

Pamiątkowe ujęcie załatwiłaś ciapaniem, nie ma czego roztrząsać. Musisz nauczyć się oceniać rezultat samodzielnie.

Co Ci mogę podpowiedzieć "konstruktywnie" - oglądaj dobre zdjęcia i zwracaj uwagę na szczegóły (oczy, rozkład tonów na twarzy - czyli gdzie jasne gdzie ciemne, itp), wybierz sobie co jakiś czas jakieś i postaraj się zrobić podobne. Natrafisz na problem - pytaj

Pzdr

Ok ,postaram się zastosowac do Twych uwag
....gadaniem czasem też można coś zdziałac
za to solennie obiecuję że nie będę już ciapac !
no i pewnikiem jest że jeszcze nie raz zapytam

Jolanda napisał(a):

[i]SAMORODEK !widocznie talent po mamusi odziedziczył/a

no oczywiście, że po mamusi odziedziczył
Młoda - ładna po mamusi

cykaj te zdjęcia, cykaj..... bierz oddech i bądź dumna aaaaaaaa i zostaw udziwniacze

BeJur napisał(a):

Jolanda napisał(a):

SAMORODEK !widocznie talent po mamusi odziedziczył/a

no oczywiście, że po mamusi odziedziczył
Młoda - ładna po mamusi

cykaj te zdjęcia, cykaj..... bierz oddech i bądź dumna aaaaaaaa i zostaw udziwniacze

wiedziałam:D

ok,jeszcze raz dzięki
wezmę bardzo głęboki oddech ,tylko niech mi już ta pierońska grypa przejdzie ,bo ,teraz to raczej nie bardzo mogę

Jolanda napisał(a): ...jak widac łatwo się nie poddaję

i
nadal eksperymentuję




(Heinrich von Kleist)

Dlaczego spoglądasz zawsze
w tą drugą stronę?
Dlaczego ciągle myślisz,
że inni mają więcej szczęścia?
Tak łatwo twierdzisz,
że innym się powodzi o wiele lepiej ...
Ten drugi brzeg wydaje ci się zawsze piękniejszy.
Może dlatego, że jest od ciebie oddalony,
a ty patrzysz, jak skamieniały,
zauroczony tym pięknym widokiem.

Czy przyszło ci kiedyś na myśl,
że na tym drugim brzegu inni
także na ciebie patrzą i sądzą,
że to ty masz więcej szczęścia?
Oni też zauważają wyłącznie
twoją lukrowaną stronę.
Mniejszych i większych trosk,
i kłopotów nie znają.
Szczęście nie leży na drugim brzegu.
Twoje szczęście znajduje się w Tobie!!!!!

witaj - raczej o fotografii nigdy na tym forum sie nie wypowiadam, jestto moje powiedzmy hobby - ale jeśli prosisz o uwagi to odnosnie tego zdjęcia powiem troszke w odmiennej nucie od innych.

pomysl - tak
technika BW - tak
zmiękczenie - jak ktoś miał taki zamysł - tak (według mnie co za dużo...)
kadrowanie - i tutaj - pomyłka - nie tnij nigdy na krawędziach ( raczej robi się takie zabiegi w baaardzo uzasadnionych przypadkach) - cięcie stołem na idealnej krawędzi nosa zabija troche twarz i czyni zdjęcie nienaturalnym

serdecznie pozdrawiam życząc samych świetnych kadrów

AndrzejPK napisał(a):... raczej o fotografii nigdy na tym forum sie nie wypowiadam, jestto moje powiedzmy hobby

Jeśli hobby, to dlaczego się nie wypowiadasz? Jednak zacząłeś, to może zobaczymy Cię i w innych wątkach?

Ja się nie wypowiadam o portretach, ale to nie jest moje hobby.

jan_s1 napisał(a):
Jeśli hobby, to dlaczego się nie wypowiadasz? Jednak zacząłeś, to może zobaczymy Cię i w innych wątkach?

Ja się nie wypowiadam o portretach, ale to nie jest moje hobby.

Witaj - tak - myślę, że głowny powód mojej ograniczonej bytności na forum to brak czasu. Szczgólnie w tematach gdzie należy napisać coś przemyślanego i zawierającego "to coś". Nie jesteśmy portalem, w którym zdjęcia ropatruje się tylko pod względem technicznej, kompozycyjnej itd. poprawności. Wszyscy, tak przynajmniej jest w moim przeypadku uwielbiamy Chorwację i szczególnie tzw. zdjęcia wakacyjne zawierają dla właścicieli ogromna dawke wspomnień, radości, hmm może nostalgii. Dlatego nawet jeśli takie zdjęcia ( akuraw w powyższym przypadku ten przypadek nie maił miejsca) są poddawane ocenie należy zastosować szczególną "optykę" w ocenie. Dlatego do tej pory nie zabierałem zdania. pozdrawiam

AndrzejPK napisał(a):


witaj - raczej o fotografii nigdy na tym forum sie nie wypowiadam, jestto moje powiedzmy hobby - ale jeśli prosisz o uwagi to odnosnie tego zdjęcia powiem troszke w odmiennej nucie od innych.

pomysl - tak
technika BW - tak
zmiękczenie - jak ktoś miał taki zamysł - tak (według mnie co za dużo...)
kadrowanie - i tutaj - pomyłka - nie tnij nigdy na krawędziach ( raczej robi się takie zabiegi w baaardzo uzasadnionych przypadkach) - cięcie stołem na idealnej krawędzi nosa zabija troche twarz i czyni zdjęcie nienaturalnym.

serdecznie pozdrawiam życząc samych świetnych kadrów

Witaj AndrzejPK ,dzięki za spostrzeżenia i cenne uwagi,

tyle że w przypadku tego zdjęcia ...
taki był mój zamiar , i właśnie tak miał wyglądac efekt końcowy
,uwierz,
nawet to przycięcie było dokładnie przemyślone .

Miło mi bardzo że znalazłeś czas po to aby się wypowiedziec
Pozdrawiam serdecznie
Jola



Ps.Czy mógłbyś od czasu do czasu znaleśc choc chwilkę i pochwalic się swoim hobby , wklejając chociażby kilka fotek

To co dwuletni cromaniak lubi najbardziej




A mamy-cromaniaczki zapraszam na bloga:

http://wrolimamy.pl/

Zero komentarza?
Fotka nie zasługuje czy tylko komentujemy między starymi znajomymi?

Portretów na ogół nie komentuję, bo się na tym nie znam.
Nie przejmuj się brakiem komentarzy - to naprawdę artykuł deficytowy - nie tylko na tym forum. Ludzie wolą oglądać, niż pisać.

jan_s1 napisał(a):Nie przejmuj się brakiem komentarzy - to naprawdę artykuł deficytowy - nie tylko na tym forum. Ludzie wolą oglądać, niż pisać.

Rzuć hasło, że światło do portretów jest lepsze w Kołobrzegu, niż w Makarskiej i poczekaj ...






Uzbiera się

Byłem zarówno w Makarskiej, jak i w Kołobrzegu i z niejaką obawą muszę stwierdzić, że światło w Kołobrzegu jest zdecydowanie lepsze.