Portrety

Jeszcze dwa z soboty.

Portret to piekielnie trudna rzecz. Ale w końcu trzeba się odważyć.
Czy któreś z tych zdjęć zasługuje na miano portretu?
Jako znany asekurant od razu zapytam: a jeśli nie, to dlaczego?

jan_s1 napisał(a):Portret to piekielnie trudna rzecz. Ale w końcu trzeba się odważyć.
Czy któreś z tych zdjęć zasługuje na miano portretu?
Jako znany asekurant od razu zapytam: a jeśli nie, to dlaczego?

To drugie byłoby lepsze jakby drugi plan miał mniej szczegółów, był spokojniejszy. A czy buzia dziecka jest portretem Ta butelka ze smoczkiem napewno nie jest potrzebna.
Fachowcy tu są, pewnie się wypowiedzą

Ja akurat częściej przyrodę fotografuję

pzdr

Leszek Skupin napisał(a):Znów kilka koncertówek czy te też będą do oglądania

Jest na czym oko zawiesić


4.


Liczę na wytknięcie błędów bo wydaje mi się, że są niezłe.

Oko jest na czym zawiesić
Niestety również na banerach grupy PSB, tynkach Kreisel itp.
Ja wiem, że to była ich impreza, albo oni dali siano i mają prawo banery rozwiesić W tym cały kłopot dla fotografa. Oko człowieka usuwa te niepotrzebne elem. i jakby ich nie dostrzega. Na imprezie jakby mniej je widzisz. A ta durnowata matryca łapie wszystko. W zeszłym roku próbowałem fotografować festiwal folklorystyczny, z takim tłem:



Były pięke stroje z wielu krajów całego świata, prawie wszystkie zdjęcia wykasowałem. W tle a to Primavera a to e-poznan.

Witam.

Kilka portretów do oceny.
1.

2.

3.

4.

5.


Wiem 5. traci trochę ostrość, ale to chyba przez duże ISO i dodatkowo łącza serwera. Zresztą wszystkie zdjęcia były robione przy naturalnym świetle.

Pozdrawiam.

smoki3

Karolcia porannie

A to się tu nadaje?

PZDR

Robię zdjęcia od niedawna, chciałabym poprosić o kilka porad dotyczacych
portretów.
Oto moje próby.

zebra--34 napisał(a):Karolcia porannie

JacYamaha

Rafał K

Taka ładna trójka się dobrała.
Relaksujące i napawające optymizmem

longtom napisał(a):... mają prawo banery rozwiesić W tym cały kłopot dla fotografa. Oko człowieka usuwa te niepotrzebne elem. i jakby ich nie dostrzega. Na imprezie jakby mniej je widzisz. A ta durnowata matryca łapie wszystko. W zeszłym roku próbowałem fotografować festiwal folklorystyczny, z takim tłem:

Były pięke stroje z wielu krajów całego świata, prawie wszystkie zdjęcia wykasowałem. W tle a to Primavera a to e-poznan.

Dlatego też, aby nie mieć takich hec, dobrze jest mieć odpowiednio dobraną do takich imprez optykę.
Taką, aby wyłowić tylko to, co warto uwieczniać, zaś resztę albo rozmyć w tło stosując najmniejszą wartość przysłony, albo te tło... wymienić (żmudna robota w PS).
Można zrobić jeszcze coś- sportretować po kolei tych, którzy są najciekawsi wąskim kątem. Wtedy odpada problem tła z tyłu, choć warto pamiętać, że najlepiej, aby było ono albo jednolite, albo w dwóch podobnych ilościach (pasach, częściach) tak, aby twarz osoby wypadła na równomiernej części tła a nie na tle pomieszanych i niedostatecznie rozmytych elementów, które zakłócają odbiór portretowanej osoby.
Nalezy też zwrócić uwagę na to, aby twarz osoby fotografowanej w terenie nie "wchodziła" (nie pokrywała się) na inną twarz, na czyjeś uszy, nos itd, najlepiej jest albo się inaczej ustawić (z innego kąta) i zgubić niepożądne sąsiedztwo, albo chwilkę zaczekać aż drugi obiekt /osoba się ruszy gdzie indziej.
Poniżej przykład takich zdjęć.
Zrobione na szybko:


Zrobione po przymierzeniu:

(Na zdjęciu: prezydent Łotwy- Valdis Zatlers)

Tutaj z kolei zaczekałem, aż obiekt (a konkretnie czeski prezydent V. Klaus) sobie przejdzie kawałek dalej chodnikiem, aż znajdzie się na tle neutralnym i w miarę równomiernym- bez innych głów czy postaci.

a ja uważam, że takie reklamy są częścią takich imprez i są częścią tła, częścią reportażu, i można je w tle ując byleby ciekawie ująć, owszem rozmycie tła ale nie zupełne. Stosowanie tele w wielu takich imprezach się nie sprawdza jeśli jesteś np przed samą sceną (koncertówki itp występy ludowe), a metr za, za barierkami tłumy ludzi.Lepiej w takich przypadkach z szerokim a tu z rozmyciem gorzej. Trudno tu mówić o typowych portretach, owszem można sobie strzelać "główki";). Takie okazje fotografuje się głównie jako typowy reportaż. Co innego politycy itp imprezy gdzie z reguły nie podejdziesz na metr.