leszku, powiem szczerze , ze kiedys tez mialem takie rozterki jak Ty, ale zrozumialem ze nie tedy droga.
Wiesz, obrobki mozna nie stosowac, ale to musi byc perfekcyjne zdjecie, a portret zeby sie podobal w obecnych czasach to raczej w 99% to portrety poprawiane komputerowo.samo skanowanie zmniejszenie dla potrzeb web musi zostac przeprowadzone z pewnymi zasadami.
Co do portretu to ciezko ot tak powiedziec ze rob to tak czy tak a bedzie dobre zdjecie.
w portrecie duzo jest nieprzemyslanych sutuacji, a jeszcze wiecej tych wlasnie momentow, w ktorych udalo sie zrobic dobra fotografie.
Postarzalem goscia, moze i tak, ale teraz zdjecie posiada jakis wyraz.
Nie tak jak w twoim "Portrecie" jak to nazwales.
Zasady:
oczy w mocnych punktach czyli obraz na 3 poziome, 2 pionowe w punktach przeciec tam umieszczamy oczy. (nigdy na srodku)
glowa od przodu jak najbardziej ale bez lamp blyskowych w jasny i sloneczny dzien, delikwenta gdzies w cien, tak aby cala tarz byla w cieniu(czegos) co tym samym spowoduje nie tworzenie sie takich czarnych plam. KADR KADR i jeszcze RAZ KADR,(moze troche wyzej stan moze nizej moze z lewej) dobry portret to taki ktory zostal wybrany z setki zdjec
pewnie zaraz sie oburza niektorzy, ze jak to ze jak tak mozna ze najlepiej to robic 1 raz, tez jestem za ale wtedy to nie portret tylko reporterka,
Ok. leszku, ale taki wlasnie jest twoj portret tego goscia, pstryknales raz i uznales ze ok, ale tym jednym szotem nawet nie zmusiles swojej glowy do pomyslenia jak to ja mu zrobie zdjecie po prostu tylko pstrykales.