napisał(a) F-uncia » 04.03.2009 13:37
Rysio, czasem można zaaranżować jakąś fajną sesję dziecięcą, w formie zabawy. Teraz nie podam przykładu bo nie mam nigdzie zapisane, ale widziałam naprawdę kilka fajnych.
Oczywiście można to robić na dworze, ja do tej pory tylko takie zdjęcia robiłam, no i w domu też jeśli świeci słońce i do mieszkania wpada tych promieni dostatecznie dużo, ale czasem masz jakiś pomysł, który wymaga większych przygotowań.
Przecież teraz też czasem każe dziecku stanąć w jakimś tam konkretnym miejscu bo jest lepsze światło, albo fajne tło itd...
Nie rozumiem dlaczego nie miałaby mieć uciechy później z jakiejś fajnej sesji. Ja w każdym razie mam ambicje o to kiedyś zawalczyć, bo póki co zbliża się wiosna
Ja nie powiedziałam, że zdjęcia Leszka są nienaturalne, tylko brakuje mi światła w nich. Może wystarczy coś tam w PS pogrzebać...
Teraz tak mi w podglądzie mignęło to drugie zdjęcie Natalii... Fajnie by by wyglądało wykadrowane do poziomego ujęcia, tak żeby nie było widać tego niebieskiego ubrania...
Moze to tylko o to chodzi? Leszek jak widzę dąży do perfekcji, bo drąży temat niesamowicie, ja np nie mam tyle cierpliwości