demi-duox napisał(a):zadie napisał(a):m-ak napisał(a):Odnośnie jedzenia. Nie wszystko jest drogie.
W Lidlu kupcie mrożone cevapcici (kotleciki siekane) i lignj (kalmary) i sami sobie przygotujcie na patelni. Wino i rakije można kupić u lokalnego wytwórcy lub na straganie.
no z tymi kalmarami to już chyba przesada, żeby mrożone kalmary wieźć z Polski do Chorwacji gdzie są świeże choćby nie wiem w jakiej cenie , raz sobie można pozwolić
Skąd ci przyszło do głowy że m-ak radzi wieźć je z Polski?