Porada odnośnie miejscowości w Dalmacji oraz wjazdu do BiH

Witam - pasuje się przywitać pisząc pierwszy post
9 czerwca planujemy wyjazd 10dniowy do Chorwacji i to nie byle jaki dla nas wyjazd, bo pierwszy i w ciemno
Troszkę relacji czytam aby ułatwić sobie wybór miejscowości to zamiast mi rozjaśniać to coraz większy mętlik robi w głowie.
Pierwsza kwestia to miejscowość nasza ma być naszą bazą wypadową również do zwiedzenia m.in. Splitu i Omisu, Dubrovnika, BiH - Mostaru, Medju oraz wodospadów tutaj pierwsze pytanko - Czy na pewno w dalszym ciągu można przekraczać granicę Bośniacką na dowód osobisty?
Druga kwestia to ukształtowanie samej miejscowości i różnorodność plaż jak i atrakcji wodnych, z racji na to, iż przedział wiekowy jest od 24 do 53 lat to różne są i wymagania:
-jedzie z nami osoba kontuzjowana w nogę, a mianowicie z założonymi śrubami(więc codzienne wspinacz z i na plażę jak w Breli odpadają)
-jedna osoba jest kompletnie nie pływająca, więc wskazane by było łagodnie opadające dno,
-a ja wraz z dziewczyną podczas wypoczynku na plaży jesteśmy zainteresowani różnego rodzaju atrakcjami wodnym (ponton, skuter, parasailing czy skałki do poskakania)
-raczej wolimy spokój
W pierwszej chwili, gdy po podjęciu decyzji że jedziemy na Chorwację trafiłem na to forum po przeczytaniu natrafiłem na relację Ines i wtedy decydowałem, że uderzymy do Tucepi, ale zacząłem czytać dalej i teraz już sam nie wiem gdzie
Jako miejscowości wytypowałem Tucepi/Podgora na Riwierze Makarskiej lub Primosten/Rogoźnica i tutaj moja wielka prośba do Cromaniaków co tam byli, aby polecili która z tych miejscowości będzie dla nas najlepsza oraz gdzie jest po prostu cieakwiej(choć wiem że opinie będą różne to zawsze na czymś się można wesprzeć przy podjęciu ostatecznej decyzji) i jeśli ktoś do tego miałby sprawdzony apartament dla 4 (2 sypialnie) to również byłbym bardzo wdzięczny za namiary, gdzie choćby szukać po przybyciu
Pozdrawiam

vajpa napisał(a):Witam - pasuje się przywitać pisząc pierwszy post

Cześć.

vajpa napisał(a):Czy na pewno w dalszym ciągu można przekraczać granicę Bośniacką na dowód osobisty?

http://ambasadabih.pl/pl/sekcja-konsula ... tania-nzp/

A dziękuję Vjetar za szybką odpowiedź na jedno z nurtujących mnie pytań czyli tylko teraz pozostało która miejscowość najbardziej by się nadała w waszej opinii pod kątem który przedstawiłem

Witaj. My od trzech lat jeździmy do Cro. W tym roku zatrzymujemy się w Brist kolo Gradac tylko dlatego, że jest to dobra baza wypadowa do BiH czy Dubrownik. Ogólnie ta część bardziej nam odpowiada niż np. Riwiera Szybenicka. Fakt pięknie byliśmy rok temu...ale według wielu opini prawdziwa Chorwacja zaczyna się za Splitem. ..I tak jest. ..oczywiście wybór należy do Ciebie. A i noclegi niżej tez w lepszych cenach.

Gdybym ja miał taką możliwość,że mógłbym pojechać na początek czerwca gdy nie ma jeszcze natłoku turystów a ceny apartamentów są dużo niższe to obrałbym taką strategię. Zjechałbym z autostady w Zagvozd i zacząłbym od Baskiej Vody przegląd miejscowości na Rivierze Makarskiej. Zaraz za nią jest Promajna,potem duża Makarska a potem Tucepi ,Podgora i aż tak można do Gradaca. Prawie wszystkie mają podobną konstrukcję-zjazd z magistrali do centrum i główna ulica przy której są wszelkie restauracje ,kafejki a za nią ciągną się plaże.Można sobie samemu zobaczyć i jak się spodoba to wtedy szukać miejscówki.Plusem Riviery Makarskiej jest to ,że jest z niej bliżej do Bośni i do Dubrownika. Padła tu nazwa Bristu a może warto rozważyć większy Gradac.

vajpa napisał(a):Czy na pewno w dalszym ciągu można przekraczać granicę Bośniacką na dowód osobisty?

Dowód to jedno ale pamiętajcie jeszcze o zielonej karcie dla auta

Split i Omis z Primosten/Rogoznicy jest do zrobienia, ale jazdę z tych miejscowości do Dubrovnika (bez noclegu na miejscu) to ja sobie nie wyobrażam. Z Tucepi/Podgory do Splitu masz ok. 1,15h jazdy, a do Dubrovnika 3h, więc jeśli zależy Wam koniecnzie na Perle to na Riwierę Makarską trzeba uderzać.

Uważam, że wybór Tucepi na czerwiec jest jak najbardziej ok (w Podgorze też może być pod górkę, ale już nie koniecznie po schodach jak w Breli). Jeśli zalezy Wam na spokoju wybierzcie w Tucepi jego północny kraniec (do centrum będziecie mieć ok 15min spacerkiem promenadą), lub w Podgorze także skrajne części.

I pamiętać o zielonej karcie jak pisała gusia-s - zwłaszcza w kontekście zwiedzania Mostaru.
A jakie wodospady macie w planie: Plitvice, Krka czy Kravica?

Kravica przy okazji wypadu do Mostaru oraz Krka lub Plitvice podczas powrotu.

Ew. rozważam też rozbicie pobytu np. na 6 nocy na Riwierze Makarskiej i 3 w Rogoźnicy/Primosten ale czy wtedy tak naprawdę nawet wypoczniemy chcąc jeszcze z Riwiery zaliczyć wycieczki np. do Dubrovnika i BiH + coś jeszcze?
Więc pewnie uderzymy do Tucepi z uwagi na wymogi płaskiego lądu i dobrą bazę wypadową, a już na miejscu zdecydujemy czy zostaniemy tam do końca czy jeszcze będziemy chcieć zamieszkać na chwilkę w innej miejscowości.
Aczkolwiek dalsze opinie i rady mile widziane, ponieważ wszystkie okazują się przydatne i bardzo za nie dziękuję

Ja w tym roku niestety nie wybieram się do Chorwacji ale już planuję na przyszły rok, no kurczę tym razem musi się już udać! przeszukiwałam forum i po kilku relacja wybrałam w pierwszej chwili Tucepi, żeby właśnie mieć dobrą bazę wypadową. Jednak po relacji CinnamonGirl padło na Podgorę, a po postach innych użytkowników, że dokładniej Podgora Čaklje jest nieco tańsze postanowiłam "przejść się" po nim na google maps. Polecam takie sprawdzenie bo już mniej więcej widzisz czy Ci ogólnie przypadnie do gustu Od tamtej pory stawiam właśnie na Čaklje i szczerze mówiąc wątpię, że się to zmieni. Chciałabym, żebyśmy jechali ze znajomymi, czyli ja, mąż i oni. Tylko ja z grupki byłam raz w Cro na objazdówce z wczasów pod gruszą (noclegi w Neum BiH, wracając jeden nocleg w Biograd na Moru) i zwiedziliśmy sporo, chociaż wiadomo w szybkim tempie. Wszystkie przewodnikowe perełki typu Dubrovnik, Split, Trogir, Krka zaliczone ale chciałabym zwiedzić je jeszcze raz bez pośpiechu, no i przekonać znajomych, że w Chorwacji jest dokładnie tak pięknie jak im opisuję w tym moim ciągłym ględzeniu