Roxi napisał(a):Dzień 7, ciąg dalszy: Stary Grad
Cudowne te puste uliczki ,
jak nie znajdę nic "na obcasie" ... to w przyszłym roku pojedziemy na Hvar .
mysza73 napisał(a):jak nie znajdę nic "na obcasie" ... to w przyszłym roku pojedziemy na Hvar .
GOLDEN napisał(a):No cóż.....w pełni się zgadzam z Arturo....dłużej niż 2 minuty przy stoisku...to strata czasu.
GOLDEN napisał(a):Ładne chociaż były
Anai napisał(a):Nie wiem która jestem, ale jestem
... i podoba mi się bardzo
Sara76 napisał(a):Fajne fotki w lawendzie, a i Stary Grad bardzo klimatyczny, uwielbiam takie wąskie uliczki pokryte wyślizganym brukiem...
marsik napisał(a): Wybacz roxi , przepraszam za odnośnik , ale nie spotykam w relacjach, a w Starigradzie polecam odwiedziny w Tvrdalj, domu renesansowego poety Petara Hektorovića - urokliwe miejsce...
Yacek71 napisał(a):Odnośnie pizzy w Starim Gradzie to jak napisy reklamowe głoszą najlepsza jest w knajpie w zaułku obok muzeum Petara Hektorovića.
Moje dzieciaki też tak stwierdziły ( a pizzy trochę pojadły na wyjeździe).
Aguha napisał(a):Mi też, tylko, że ja mówię o tym głośno
longtom napisał(a):Ja to mogę nawet wykrzyczeć
Roxi napisał(a):Zdjęcia do kolejnego odcinka załadowane, chyba trzeba zabrać się za pisanie
marsik napisał(a):Na Hvarze najbardziej lubię Starigrad.
Wybacz roxi , przepraszam za odnośnik , ale nie spotykam w relacjach, a w Starigradzie polecam odwiedziny w Tvrdalj, domu renesansowego poety Petara Hektorovića - urokliwe miejsce...
Iza&Krzysiek napisał(a):To musiałeś przegapić
cichy-hvar-i-dubrownika-gwar-2013-t45389-45.html
kilka zdjęć i film, a w nim właśnie spacer po ogrodzie Hektorovica.
Magdalena S. napisał(a):Też tak myślę
marsik napisał(a):Gorzej, że roxi zamilkła