P

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. smoki3

Cześć. Z niecierpliwością czekam na twoje wrażenia gdy już odbedziesz pierwszą "przejażdżkę".

.

Co kupiłeś ?

.

Ha specjalnie dla ciebie pyknęliśmy kilka zdjęć polietylenom których kilka kotwiczy w Pirovaciu i Murterze.



Co prawda nie widziałem ich w akcji, tylko na bojce, więc nie wiem jak to pływa. Ale pojawiły się w Dalmacji, więc może to faktycznie jakaś alternatywa dla pontonów/ribów.

.

baska napisał(a):Co prawda nie widziałem ich w akcji, tylko na bojce, więc nie wiem jak to pływa. Ale pojawiły się w Dalmacji, więc może to faktycznie jakaś alternatywa dla pontonów/ribów.

Może i alternatywa jeśli mieszka się w Chorwacji i nie trzeba wozić. Ponton 4 metrowy zwinę i do Zafiry C Tourer pakuję razem z silnikiem do bagażnika i jadę. Plastik oznacza pipczenie się z przyczepką, a to zaś żeby być w zgodzie z przepisami 80 km/h, czyli o 10 km/hwolniej niż TIRy Promy x 2, autostrady drożej itd. Jeśli już ciągnąć, to coś co będzie zdecydowanie bardziej dzielne na fali niż gumjak i pozwoli pływać tam gdzie gumjakiem się nikt nie odważy wypłynąć. To wg mnie bezwzględnie wiąże się z silnikiem zapasowym na pawęży w razie "W". Konstrukcja obu pokazanych powyżej na to raczej nie pozwoli. Nie piszę tego ot tak sobie, bo miałem okazję mieć RIBa 4,95 m z którego z pełną świadomością zrezygnowałem na rzecz gumjaka 4,00 m i jestem z tej zmiany zadowolony

Rysio napisał(a):Może i alternatywa jeśli mieszka się w Chorwacji i nie trzeba wozić. Ponton 4 metrowy zwinę i do Zafiry C Tourer pakuję razem z silnikiem do bagażnika i jadę. Plastik oznacza pipczenie się z przyczepką, [...]

U mnie też przez moment zaświtał taki pomysł na zamianę pontonu na RIBa ale właśnie w powodu j.w. zrezygnowałem. Za to postanowiłem rozejrzeć się za przyczepką ale kempingową. Do niej zapakuję ponton a silnik ew. do bagażnika.
Z taką to bym się pipczył. Miałbym apartament z pływaniem pod ręką. Dziś tutaj, jutro tam...

Jakoś mnie do tego nie ciągnie do ciągnięcia czegokolwiek Campingi wychodzą niewiele taniej niż kwatera na której mam klimę i własną łazienkę, a jak będziesz się chciał przenosić to i tak gumjaka musisz spakować. Za leniwy jestem Rozkładam raz i 2-3 tygodnie stoi na wodzie

.

.

A swoją nową "maszynę" testowałeś już?