napisał(a) retro520 » 17.08.2015 00:06
Jako miłośnik potraw rybnych polecam kalmary na grillu lub w piekarniku. Trzeba tylko pilnować aby się za długo nie piekły bo guma się z nich robi. W Chorwacji jeździliśmy wcześnie rano na targ rybny, kupowalismy ryby i kalmary. Mój sposób: oczyścić dokładnie kalmary na sposób grecki a nie chorwacki, czyli ze skóry obieramy bo jest cierpka, dokładnie wnętrze czyścimy. Robimy marynatę z oliwy około pół szklanki na pół kg kalmarów, do tego kilka ząbków czosnku, dwie, trzy ostre papryczki (wszystko wyciśnięte), jedna wyciśnięta cytryna, przyprawy wedle gustu, moja były ostre. Dwie godziny w marynacie w lodówce. Potem na ruszt, po trzy minuty z każdej strony i jemy... delikatesy
) Żona mówi, że lepsze niż z restauracji. Testowałem nawet w Warszawie kiedy można było kalmary świeże dostać w Realu.