Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pomysł na obiadek w Chorwacji.

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 09.01.2007 22:08

W takim razie smacznego:


Obrazek




:lol: :lol: :lol: :wink:
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 10.01.2007 12:44

:lol: :lol: :lol: Ileż tu wartości odżywczych! Pychota... :D . Mrówki z Konga zdarzyło mi się jeść, ale czegoś takiego jeszcze nie...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.01.2007 15:21

Grzegorz Ćwik napisał(a):W takim razie smacznego:


Obrazek




:lol: :lol: :lol: :wink:


czy to są frytki z szarańczy ??? :) Kurcze spróbowałbym chętnie.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 10.01.2007 18:11

Grzegorz--jesteś niesamowity.Uwielbiam gotować i oczywiście jeść, ale to co Ty wyprawiasz przyprawia o zawrót głowy,
Przygodę z opuncją też mieliśmy.

Obrazek

Pozdrawiam
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 11.01.2007 19:08

TO CO PEŁZA I CO LATA,
WSZAK NAJLEPIEJ SIĘ ZAJADA...


Obrazek


Pozdrawiam. :lol: :lol: :lol: :wink:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 14.01.2007 10:33

Następne wyzwanie, wieczór z przyjaciółmi, takimi od zawsze. W dodatku znającymi się na dobrej kuchni i trudno ich czymkolwiek zaskoczyć.
Czyli kolacja dla dwóch par... No to trzeba ruszyć głową!!!
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 15.01.2007 19:01

Kolacja przyznaję wyszła dość wysublimowana, całkowicie bezmięsna.

Starterem oczywiście krewetki podane na gorąco. Wszystkie zakupy w Tesco, gdzie dział rybny był dobrze zaopatrzony. Duże krewetki, rozmrażamy, myjemy i dusimy na patelni w maśle, trochę białego wina, czosnek, na koniec odrobina pieprzu i soli oraz natka pietruszki. Na patelni na średnim ogniu ok 15 minut.


Obrazek

Dusimy do momentu, gdy większość płynnego sosu wyparuje. Podajemy obowiązkowo na gorąco.
Drugą rzeczą był faszerowany lin, obrany z grubszych ości i skóry czyli odfiletowany. Tusze lina mielimy w maszynce razem z niewielką ilością słodkiej, czerstwej bułki trochę wymoczonej w mleku i podobną iloscią cebuli.
Farsz mieszamy z jajkiem, trochę miodu, gałki muszkatułowej, przyprawy orientalne, dopieprzamy i solimy do smaku. Wszystko zawijamy w kilkuwarstwowej gazię i gotujemy w bulionie do godziny. Ostudzoną masę tniemy na kawałki. Mozna zalać żelatyną, ale jeśli podajemy od razu, to nie musimy.

Tutaj podane są krewetki i faszerowany lin.

Obrazek

W miedzyczasie była sałatka oparta na jajkach, oliwkach i anchovis.
Ale teraz przechodzimy do głównego dania: smażony halibut oraz capacio z buraków.

Śieży halibut- filety, pokrojony na porcje, posypany lekko przyprawami do ryby. Smażymy na dużej patelni z obu stron, posolić. Jednoczesnie robimy gęsty sos z drobno pokrojonych pieczarek, cebuli dymki, kaparów, na koniec dodajemy nieco pesto i przed podaniem na stół przykrywamy nim usmażonego halibuta.
Do tego podajemy carpacio z gotowanych buraków, pokrojonych w talarki, przekładanych cieniutkimi płatkami twardego sera, tu akurat znalazłem taki parmezan. Chodzi o to, żeby ser nie przesiąkł kolorem z buraka, więc musi być dość sztywny i twardy. To wszystko polewany nieco oliwą z oliwek, podajemy z porwaną rukolą.

Obrazek

I na deser oczywiście winogrona bezpestkowe oraz sery francuskie, włoskie, a ten z wbitym nożem to oryginalny żółty ser litewski, smakuje jak parmezan, jeśli traficie go w sklepie, radzę spróbować, wyśmienity.


Obrazek


I jak wyszło?? Życzę smacznego. Grzegorz. :wink: :lol:
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3886
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 15.01.2007 19:20

Dokonane przez Ciebie dzieło sztuki kulinarnej podejrzewam, że stoi prawdopodobnie wyżej niż dzieło natury. A tu szara rzeczywistość sprowadza nas na ziemię; człowiek jest tak zajęty zarabianiem na życie, że chwilami zapomina już żyć.
Zdradź nam jeszcze tajemicę - jakie trunki podałeś do tego; czerwone, wytrawne wino? :papa:
Lider16
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 29.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lider16 » 15.01.2007 21:41

Ja bym optował raczej za białym, w końcu, OIMW to do ryb raczej białe. Grzegorz, jestes niesamowity :D
Respect - jak to młodsza młodzież mówi ;-)
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 17.01.2007 12:25

majeczka napisał(a):Zdradź nam jeszcze tajemicę - jakie trunki podałeś do tego; czerwone, wytrawne wino? :papa:


Wiesz tutaj nie kieruję się jakimiś względami kulinarnymi. Po prostu wiem co określeni ludzie lubią, i tak dziewczyny czerwone wino, no a chłopaki, no cóż, na początek po dwie szklaneczki irlandzkiej whisky (dzbanek stoi na stole jak wyżej), a potem czysta oczywista.

Dziękuję za wszystkie kulinarne pochwały, przyznam się że jestem tylko weekendowym kucharzem i jeśli wtedy jest czas i nadarza się sytuacja aby zrealizować jakiś pomysł to czynię to z przyjemnością. A mam do tego odpowiedni zestaw noży i innych kuchennych przyborów. A w tygodniu jestem równie zapracowany jak wszyscy, z tym ze także pracuję nożem, tylko w ludzkim materiale.

Pozdrawiam. Grzegorz. :wink:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 17.01.2007 12:46

Robię dzisiaj małże w pomidorach (świezych) na kolację, z makaronem, typu- zakręcone wstążki, oczywiście na białym winie.
Grzegorz--może masz jakieś ciekawe wskazówki na takie danie, coś czego ja nie znam, a doda trochę smaczku.
Kiedyś znajomy kucharz powiedział, że do każdej potrawy dodaje SERCE i dopiero wtedy wszystko wychodzi właściwie, chyba coś w tym jest.
Oglądałem program kuchnia.tv z Kręglickimi--do małż dodawali np czerwoną fasolę.
Pozdrawiam
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 17.01.2007 13:20

I tutaj jest problem, bo dzisiejsze pomidory to nie te z lata, pachnące już z daleka, wysmagane słońcem i wiatrem, o zniewalającym smaku. Aby nie zepsuć dania trzeba dodać smaczny koncentrat pomidorowy, obowiązkowo czosnek, podwyższa intensywność potrawy. Cząstki pomidora są jak najbardziej przyjęte w potrawie, natomiast jego pestki, szczególnie tych zimowych nie są dobre. I tu bym pomyślał jednak o odpestkowaniu pomidora no tak tylko z grubsza, na pewno trzeba obrać go ze skórki po przelaniu wrzątkiem, pokroić na większe fragmenty. Na pewno można dodać pomidory bez skórki z puszki, są one najbardziej podobne do tych z lata. Troszkę podsmażonej cebuli, a na pewno sporo ziół, tych które lubisz, masełka, białego wina. Kiedyś dodawałem podsmażone kawałki bakłażana. To wszystko nie powinno być kwaśne, możesz swobodnie dodać cukru, soli do smaku. Z makaronem połącz danie dopiero na koniec. Ja dodałbym starty parmezan. No i to wszystko musi być naprawdę gorące.

Małże można też podsmażyć trochę na maśle z odrobiną wina i trochę czosnku, nawet w dużych kawałkach i potem ten czosnek usunąć, sposoby sa różne, Ale te mrożone wymagają jednak podgotowania.

W takim razie życzę smacznego. :wink: :lol:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 17.01.2007 13:37

Dzięki. Mam włoskie pomidory w puszcze, będą dobre. Nie stosowałem jeszcze nigdy cebuli, to pewnie będzie cudowny dodatek, szkoda, że nie mam bakłażana, robiłem z nim kalmary na grilu i ryby na kotlowinie. Nie posypywałem też nigdy małży paremzanem, chyba dzisiaj też tego nie zrobię, nie mam w domu tego sera. Zioła--mam różne, świeze też.
Ależ Ty to pięknie opisujesz, aż chciałoby się posta ze zdjęciami zjeść.
e.zetka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1316
Dołączył(a): 26.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) e.zetka » 17.01.2007 23:56

...
Ostatnio edytowano 18.01.2007 13:37 przez e.zetka, łącznie edytowano 1 raz
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 18.01.2007 13:06

Oto co nam wczoraj wyszło (po konsultacji z Grzegorzem)
Obrazek
to są dodatki do...
Obrazek
własnie do tych małży
Obrazek
mała przekąska przed daniem głównym, sałatka z paluszków krabowych i jajca z kawiorem (własnej roboty)
Obrazek
małze na ogniu, obok cebulka z dodatkami (papryka...)
Obrazek
oczywiście winko musi być
Obrazek
pomidorki, z puszki, pokrojone
Obrazek
gotowe, mieszamy z makaronem
Obrazek
na talerzu
Oczywiście podałem to danie z biały, schłodzonym winem, niestety nie miałem chorwackiego, ale afrykanskie zastapiło je godnie.
Tego typu potrawy często robimy też w Cro, różnica to małże prosto z morza, świezutkie, w muszlach i bez makaronu.

Ps to zielone w miseczce to algi--dodają aromatu morskiego, ja to lubię.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Pomysł na obiadek w Chorwacji. - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone