Pomysł na obiadek w Chorwacji.

Sałatka idealnie trafia w mój gust.
Zapisane i będziemy robić

Grzegorz Ćwik napisał(a):Rukola, troche pekińskiej, pocięte w paski pomidory suszone z zalewy, ananas, pestki słonecznika marynowane. Na centralnym miejscu szynka parmeńska lub chorwacka, wszystko polane oliwą ziołową... A, jeszcze kulki z melona...

A na wierzch wiórki z sera trapistów.....uuumm rozmarzyłam się

Pozdrawiam!

Czekamy na legendarne danie z ośmiornicy. Macieju do rondla...

I jak to wypada w tym momencie, podajemy przekąskę. Jasne, że owoce morza. Krewetki, małże, pokrojoną ośmiornicę oraz faszerowane kalmary - kalmarami...



Pozdrawiam, Grzegorz.

Kolorowo i zdrowo

pestki słonecznika marynowane gdzie to kupić , czy zrobić

Bogdan 63 napisał(a):pestki słonecznika marynowane gdzie to kupić , czy zrobić

Pestki zakupione po drodze na Węgrzech. Ale to tylko propozycja, można zastąpić wszystkim, co akurat mamy lub lubimy. Patrz - włoskie piniole, lekko podprażone na patelni lub orzeszki pistacjowe, efekt gwarantowany...

A jeśli ma być dalej kolorowo, to genialna sałatka z pokrojonych paluszków krabowych, krewetek lub ogonków rakowych, pokrojonych w kostkę, posolonych i odsączonych pomidorów. To wszystko w sosie czosnkowym z dodatkiem zielonego pieprzu z zalewy.



Dalej czekamy na obiecana ośmiornicę...

Bo jeśli nie, to wybierzemy się na Hvar...

Pozdrawiam, Grzegorz.

Mazury odwiedzałem, a tam gdzie byłem mogłem czasami "zerknąć" do internetu, ale wystawić coś to już się nie dało.

Pierwowzór potrawy



Jedną sporą lub dwie mniejsze ośmiornice robiłem, wg zaleceń Leona w Cro. Wspominałem już o tym na forum.




Dostałem kilka małych ośmiornic, chciałem powtórzyć domową pekę i oto co wyszło

Ziemniaki, cebula, czosnek i dodatki smakowe



Ośmiornic było kilka, ale malutkie. Wcześniej zamrożone na 5 dni.
Dodatkiem wyśmienitym jest włoska kapusta.





Całość przykrywamy szczelnie folią alu. Zrobiłem jednak mały błąd, trochę długo trzymałem w piekarniku. Ośmiornice małe, szybko więc zrobiły się odpowiednio upieczone, a ja miałem je delikatnie przypieczone.

Oliwa i wino zrobiły jednak swoje, nic nie zostało na dzień następny, razem z żoną zjedliśmy wszytko

Grzesiu, Maciek- Wasze kobietki mają się apetycznie-fantastycznie ! Cuda na talerzu... Dziw, że jeszcze o Was nie słyszałam w MasterChef'ie

Potrawy przygotowane pod peką są bardzo popularne i typowe dla Cro, a szczególnie dla rejonu, gdzie przbywalismy ostatnio, czyli półwyspu Peliesac.

właśnie przygotowujemy się do morskiej wyprawy na Hvar, ale jeszcze pytanie. Co to jest???
Zerwane w Orebicu???



Pozdrawiam, Grzegorz.

To migdały, tylko jeszcze w skorupce. Życzę owocnego jej rozłupywania...

A ja mam takie fotki Dario z Vodic nam taką wyżerkę na przyjazd przygotował,peka z ośmiornicy-super sprawa

...załączniki świetne zarówno przed jak i po pichceniu

Ostatnio w Cro konsumowaliśmy pekę z co nieco innym wkładem, wizualnie nawet trochę większą, również była rewelacyjna

Z napisał(a):A ja mam takie fotki Dario z Vodic nam taką wyżerkę na przyjazd przygotował

dostałem ślinotoku dlatego ten Gość ma tylu polskich gości super facet!

bonar napisał(a):

Z napisał(a):A ja mam takie fotki Dario z Vodic nam taką wyżerkę na przyjazd przygotował

dostałem ślinotoku dlatego ten Gość ma tylu polskich gości super facet!

Fuj, okropieństwo. Kolejny powód, żeby owego Gościa z V. nie odwiedzać. Blee.

Zazwyczaj to mi ślinka cieknie na specjały tu prezentowane, tym razem......no pomińmy to milczeniem

Obiadek raczej niechorwacki, chociaż w naszym przypadku w pewien sposób powiązany z Cro.








Mięsko polane oliwą chorwacką z natką i czosnkiem.