O kurcze Andrzej strzeliłeś to zdjęcie jak mieliśmy puste kufelki
p.s. a winszować dziadkom już można ?
Bocian napisał(a):Bocian zna tu każdy kamień
dasuch, jeszcze nie każdy... Za każdym pobytem poznaje kilka nowych
dasuch napisał(a):Bocian napisał(a):Bocian zna tu każdy kamień
dasuch, jeszcze nie każdy... Za każdym pobytem poznaje kilka nowych
Nie bądź taki skromny, po tamtej stronie półwyspu (za tunelem) znasz każdy. Z tamtej strony są te zdjęcia które wkleiłem.
dasuch napisał(a):Bocian napisał(a): :) Tam nasi znajomi zmieniali pampersy :)
Nie zabieraj znajomych drogą z Kuny Pelješkiej do Crkvic. Zabraknie pampersów!!!!
FUX napisał(a):dasuch napisał(a):Bocian napisał(a): :) Tam nasi znajomi zmieniali pampersy :)
Nie zabieraj znajomych drogą z Kuny Pelješkiej do Crkvic. Zabraknie pampersów!!!!
Bez kitu...
Na Bracu jeździłem po czymś podobnym. Wszystko zależy od poziomu stresu pasażerów...
piamir napisał(a):mkm napisał(a):Niektórzy do Crkvic jadą tylko raz ... w dół . Z powrotem wolą płynąć wpław do Ploce
Zgadzam się w całej rozciągłości. Jest to chyba jedna z najbardziej ekstremalnych dróg jakie spotkałem. Ale warto było się nią przejechać.