Owain napisał(a): Dzięki Bocian Pojedziesz ze mną do Chorwacji? Bo po tej focie to moja narzeczona już na pewno nie pojedzie
Powiedz jej jeszcze o tzw. skaczących żmijach piaskowych i masz urlop w formie "kawalerskiego"
aśkaj - Statkiem do Dubrovnika za daleko, na wycięczkę do Mostaru chyba troszkę też...
Do Dubrownika raczej samochodem a stateczkiem Korcula, Mljet, Hvar...
Mostar - raczej w drodze tam lub z powrotem.
Pozdrawiam!