Niemcolandia po raz drugi , czyli dla każdego coś .... ciekawego .
"Wyleżani i wyspacerowani" , szykujemy się na kolejną wyprawę do Niemiec.
Pogoda nam sprzyja , nawet prom w Świnoujściu wydaje się łaskawy , bo podjeżdżamy i bez oczekiwania przeprawiamy się na drugą stronę Świny.
I pierwsza fota tego dnia . Po łące , obok drogi , spacerują dwie czaple.
Jak się po chwili okazuje , mają przy sobie potomstwo.Może słabo widać tego malucha , ale powiem Wam że widok był piękny .
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Jedziemy trasą na Zirchow , jako pierwsza w planie miejscowość BENZ
Tam , na wzgórzu , usytuowany jest wiatrak , pochodzący z 1830r.
Zostawiamy samochód na niewielkim parkingu i wytyczoną ścieżką ruszamy w górę.To miejsce podoba się nam wszystkim.Zarówno wiatrak , jak i jego otoczenie , wprowadzają w sielski nastrój . Ze wzgórza roztacza się malowniczy widok , obok na pastwisku pasą się konie , a w niewielkiej kawiarence , pachnie kawa i domowe ciasto.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
We wnętrzu wiatraka mieści się obecnie muzeum młynarstwa (wstęp płatny).
Chwilkę rozkoszujemy się widokami , po czym ruszamy w stronę Mellenthin...