napisał(a) FUX » 10.12.2005 15:33
Byłem tylko jedno popołudnie w ramach rekonesansu. Szukałem czegoś na przyszły rok i to pod kątem przycumowania przy samej kwaterze motorówki. Wyspa robi bardzo sympatyczne wrażenie. Bardzo urokliwy przejazd przez most ze stałego lądu i dalej w prawo serpentynami z pięknymi widokami do Murteru. Sam Murter to przede wszystkim baza dla żeglaży, apartament na apartamencie (z niektórych do morza jest naprawdę daleko), część portową i przeważające wybrzeże określiłbym mianem rzemieślniczym, z dużą ilością przystani, warsztatów świadczących usługi dla żeglaży. W centrum knajpki, cukiernie, pizzerie, wypożyczalnie sprzętu pływającego i skuterów oraz rowerów, mały targ czynny nawet po południu, centrum wycieczkowe na Kornaty.
O plażach nic nie napiszę, ponieważ nie oglądałem. Patrząc od strony portu, to namiastki takowych są po lewej stronie. Z racji tego, że w przyszłym roku chciałbym pojechać w tamte okolice ze swoją motorówką, nie zależy mi na extra plaży przy samej kwaterze. Swoje preferencje wyraziłem wyżej.
Jeżeli miałbym porównywać, to np. Pasostane jest bardziej "klimatyczne"
i nie wiem, czy nie pojadę tam po raz trzeci.
Jakby co, to pytajcie.
FUX