Polskie radio w drodze do Chorwacji?

Czy ktoś ma doświadczenie odnośnie zasięgu naszych rodzimych stacji radiowych? Słyszałem że bardzo długo można słuchać "Jedynkę".

No nie mam dobrych wieści. Względny odbiór do granicy z Austrią na falach długich. Potem to już nic. W Chorwacji odbiór mozliwy późnym wieczorem po 22. Jakość odbioru bardzo kiepska,albo mam radio do kitu

W Wiedniu jeszcze słychać

Na jakich czestotliwoscach ich slychac ??

Też mnie to zawsze dziwi że w HR nie da się posłuchać polskiego radia. Mamy XXI wiek, ludzie 50 lat temu byli na księżycu i była transmisja TV na żywo a Poska nie jest w stanie dla swych obywateli zapewnić łączności radiowej nawet w Europie...

P.S2.
Był kiedyś najwższy maszt RTV w świecie - ponad 1000 m wysokości, stał w miejscowości Gąbin. Zapewniał dąbrą słyszlność PR1 na długich. Ale runął w 1991 bo pewien idiota (właściciel firmy remontowej) podczas konserwacji odciął 2 z 5-ciu utrzymujących maszt lin. I bardzo był zdziwiony że masz runął Pamiętam to dokładnie bo mieszkałem wtedy w Wiedniu; nagle łączność została przerwana

P.S.2
Dlaczego nie ma satelitarnych odbiorników radiowych? Przecież z orbity nadaje masa polskich stacji...

Na falach długich I program Polskiego Radia (225 kHz) słychać było w zeszłym roku nawet na campie Rudine w Orasacu (pod Dubrownikiem). Rzeczywiście tylko wieczorem.

MariuszLo napisał(a):Na falach długich I program Polskiego Radia (225 kHz) słychać było w zeszłym roku nawet na campie Rudine w Orasacu (pod Dubrownikiem). Rzeczywiście tylko wieczorem.

Przypomniały mi się "stare dobre czasy" komuny kiedy na specjalnym sprzęcie łapało się Wolną Europę i Głos Ameryki. Widać trzeba będzie odszukać w piwnicy ten sprzęt żeby teraz posłuchać na wakacjach Głosu Ojczyzny Nic się nie zmieniło...

niezawodny napisał(a):

MariuszLo napisał(a):Na falach długich I program Polskiego Radia (225 kHz) słychać było w zeszłym roku nawet na campie Rudine w Orasacu (pod Dubrownikiem). Rzeczywiście tylko wieczorem.

Przypomniały mi się "stare dobre czasy" komuny kiedy na specjalnym sprzęcie łapało się Wolną Europę i Głos Ameryki. Widać trzeba będzie odszukać w piwnicy ten sprzęt żeby teraz posłuchać na wakacjach Głosu Ojczyzny Nic się nie zmieniło...

myśle że taraz jak u władzy jest Lubimy Polskie Regiony, to sytuacja sie jeszcze długo nie zmieni

Też mnie to zawsze dziwi że w HR nie da się posłuchać polskiego radia. Mamy XXI wiek, ludzie 50 lat temu byli na księżycu i była transmisja TV na żywo a Poska nie jest w stanie dla swych obywateli zapewnić łączności radiowej nawet w Europie...

w d..... mam łączność z Kaczogrodem - polskie radio bądź TV jest ostatnią rzeczą o której marzę w trakcie urlopu w Cro.

rich72 napisał(a):w d..... mam łączność z Kaczogrodem - polskie radio bądź TV jest ostatnią rzeczą o której marzę w trakcie urlopu w Cro.

Dobre dobre popieram
I żeby mnie nikt nie posądził o politykowanie, po prostu dość mam medialnej papki i chcę odpocząć A muzyki da sie posłuchać w każdym języku
Pozdrav

Zgadzam się z RadaRem i Richem!!! A ile walorów edukacyjnych można wynieść słuchając miejscowych radiostacji!!! I chorwacki (serbski)można poćwiczyć, i piosenek się nauczyć (by potem wziąć udział w wyborach croprzeboju), i nawiazać kontakty z tubylcami prosząc o przetłumaczenie tegio czy tamtego usłyszanego ! Same plusy
Polskie radio mam 49-50 tygodni w roku bez zakłóceń

Cześć shtriga
Coś z Wiolą płeć zmieniłyście

nooo - ale niebawem wracamy do stanu pierwotnego bo już po Mundialu

niezawodny napisał(a):

MariuszLo napisał(a):Na falach długich I program Polskiego Radia (225 kHz) słychać było w zeszłym roku nawet na campie Rudine w Orasacu (pod Dubrownikiem). Rzeczywiście tylko wieczorem.

Przypomniały mi się "stare dobre czasy" komuny kiedy na specjalnym sprzęcie łapało się Wolną Europę i Głos Ameryki. Widać trzeba będzie odszukać w piwnicy ten sprzęt żeby teraz posłuchać na wakacjach Głosu Ojczyzny Nic się nie zmieniło...

a ja pamietam jak w jedynce byly nadawane komunikaty typu
" panstwo X przebywajcy prawdopodobie na wczasach w Grecji proszeni o pilny kontakt z rodzina"

rich72 napisał(a):

Też mnie to zawsze dziwi że w HR nie da się posłuchać polskiego radia. Mamy XXI wiek, ludzie 50 lat temu byli na księżycu i była transmisja TV na żywo a Poska nie jest w stanie dla swych obywateli zapewnić łączności radiowej nawet w Europie...

w d..... mam łączność z Kaczogrodem - polskie radio bądź TV jest ostatnią rzeczą o której marzę w trakcie urlopu w Cro.

A pamiętasz taki dobry film jak Vabank? Tam gościu też twierdził ze "nie ineteresuje się polityką" i usłyszał że za to że "polityka interesuje się nim". Czy tego chcemy czy nie od Kaczogrodu nie uciekniemy, póki ostatni nie zgasi światła. Ja tam wolę wiedzieć co mnie czeka po powrocie tudzież dowiedzieć się że już nie ma po co wracać A bez radyjka ani rusz. Niechby chociaż Radio Maryja puścili... Komuna zagłuszała, Kaczogród wycisza... nic się kurna nie zmieniło...