goszcząc się dość często na wakacjach w Chorwackich Konobach zauważyłem jak tylko kelner podaje do stołu zamawiane dania, ludzie (tylko Polaki) zamiast łapać za sztućce i zaspokajać swoje kubki smakowe wykwintnymi potrawami
-chwytają za aparat fotograficzny i zaczyna się sesja zdjęciowa zawartości talerza i z talerzem pewien gość nakrzyczał na swoją rodzinkę dopóki nie skończy robić fotek nie mają się co zabierać za jedzenie widok głodnej rodzinki bezcenny a pan kelner zapytał się nas czy w Polsce to taka tradycja narodowa