napisał(a) rbogi » 07.12.2011 23:35
Niestety nie mam fotek, ale spotkania z Chorwackimi Delfinami były takie krótkie, że nawet aparatu nie zdążyłem wyjąć. Pierwsze miało miejsce w lipcu 2007r. w Petrcanach. Godzina dosyć wczesna, zaczynamy pakować nasz majdan i nagle szum na Kempingu - DELFINY, wszyscy wylegają na brzeg morza i podziwiają kilka delfinów. Mnie zachciało się je sfotografować, więc bieg z plaży do auta po aparat, z powrotem na plaże i - Kicha delfiny zniknęły, tylko ludzie wpatrzeni dalej w to miejsce na morzu, co kilkadziesiąt sekund wcześniej.
I kolejne spotkanie, Dwa lata później, znowu lipiec, kemping "Żalo" gdzieś w połowie drogi pomiędzy Stari Grad Paklenica a Karlobagiem.
Siedzimy późnym popołudniem przed namiotami, wpatrując się w morze pomiędzy lądem a Pagiem wzdycham, ej jeszcze delfiny by się mogły pokazać, i nagle nad powierzchnią morza ukazuje się wrzecionowaty kształt, potem drugi, krzyczę SĄ DELFINY. a cała nasza ekipa stwierdza, że od tego wpatrywania się w może mam jakieś zwidy, i dopiero po chwili dostrzegają stadko delfinów. Nawet nie próbowałem myśleć gzie jest aparat fotograficzny, Cieszyłem oczy delfinami, kilkadziesiąt sekund i koniec, już się na powierzchni morza nie pokazały.
Od tego czasu nic, ale może przy następnym wyjeździe...