Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Policz zanim pojedziesz!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 03.06.2012 13:59

darek1 napisał(a):Kolego Iggy jesteś na bardzo dobrej drodze. Tylko uzupełnij cudowny kalkulatorek o zliczanie km w danym kraju tak aby można było przeliczyć ilość potrzebnego paliwa, a zatem wpisania tej ilosci np. pb w litrach do Twojego kalkulatorka. Wierzę w Ciebie. Nie bez kozery masz radziecki łeb 6/9 - dasz radę. Pozdrawiam


Darku1, gdzie Twoje linki do lepszych kalkulatorów :?:
Czyżby łeb za mały :wink: Ale wierzę w Ciebie :wink:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 03.06.2012 14:12

Nie powiem, troszkę się z tym zliczaniem kilometrów na dany kraj namęczyłam, ale uratowały mnie paragony z zeszłego roku cudem zachowane, stąd już łatwo mi poszło zliczenie, gdzie, w jakim kraju i ile tankowałam.

Cóż, kwota ogólna nie napawa optymizmem - 2 tys., no ale toż to wakacje, na które czekam cały rok :)

Raz jeszcze Wielkie Dzięki Iggy. Wspaniała robota!!
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 03.06.2012 14:12

Kalkulator .......
Wizualnie- ładny. Technicznie - chyba liczy dobrze.
Przydatność co do całości kosztów ........... znikoma lub żadna.
Pozostała tylko zabawa ( dla niektórych bo inni nawet bawić się nie będą).
Dr.Watson
Croentuzjasta
Posty: 164
Dołączył(a): 26.05.2005
kalkulatorek

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr.Watson » 03.06.2012 14:19

A nie można prościej? 8O

Przecież jeżeli przejeżdżam całkowicie np. 3000 km i spalam np. ok. 8l/100 km to w przybliżeniu spalę :240 l PB/95 po/średnio /6pln/l
co daje =ok 1500 pln i to jest mn. koszt przejazdu.
Po co sobie TRUĆ głowę jadąc na wczasy. Uważam ,że 100pln w lewo czy w prawo na urlopie nie stanowi różnicy , a jeżeli mnie nie stać na wyjazd do CRO i mam być LICZYKRUPĄ to lepiej wczasy spędzić na działce lub w pobliskim parku , niż zatruwać sobie mózg i innym na FORUM licząc każdą złotówkę.
Wczasy to ma być pewien luz ,a nie chodzenie wszędzie z kalkulatorem.
Co nie znaczy ,że Ja osobiście szastam pieniędzmi na lewo i prawo.
Jeżeli na wczasy wydaje się np. 4 -5000 pln to jaka różnica czy 4800 czy 5100 ?? Oczywiście lepiej wydać mniej ,jeżeli można ,ale chyba te 300 nie doprowadza do ruiny rodziny???

Pozdrawiam :P
Haweł
Cromaniak
Posty: 1721
Dołączył(a): 01.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Haweł » 03.06.2012 14:27

To ja Wam powiem lepsza ciekawostke...jezdze do hotelu z olkiem i widze na obiedzie lub kolacji ludzi,ktorych za godzinke widze w miejscowisci poza hotelem w knajpce przy jedzeinu z drikami lub piwem,poznaje ich dokladnie i tez maja opaski na rece z olkiem hotelowym i nie mozna powiedziec,zeby im jedzenie hotelowe nie pasowalo lub bylo go malo,bo jesz ile chcesz,a jedzenie jest full wypas i trunki tez OK...to jest dopiero "oszczedzanie na wczasach"...:)
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004
Re: kalkulatorek

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 03.06.2012 14:29

Dr.Watson napisał(a):A nie można prościej? 8O

Przecież jeżeli przejeżdżam całkowicie np. 3000 km i spalam np. ok. 8l/100 km to w przybliżeniu spalę :240 l PB/95 po/średnio /6pln/l
co daje =ok 1500 pln i to jest mn. koszt przejazdu.
Po co sobie TRUĆ głowę jadąc na wczasy. Uważam ,że 100pln w lewo czy w prawo na urlopie nie stanowi różnicy , a jeżeli mnie nie stać na wyjazd do CRO i mam być LICZYKRUPĄ to lepiej wczasy spędzić na działce lub w pobliskim parku , niż zatruwać sobie mózg i innym na FORUM licząc każdą złotówkę.
Wczasy to ma być pewien luz ,a nie chodzenie wszędzie z kalkulatorem.
Co nie znaczy ,że Ja osobiście szastam pieniędzmi na lewo i prawo.
Jeżeli na wczasy wydaje się np. 4 -5000 pln to jaka różnica czy 4800 czy 5100 ?? Oczywiście lepiej wydać mniej ,jeżeli można ,ale chyba te 300 nie doprowadza do ruiny rodziny???

Pozdrawiam :P


Co to za Warchoł radomski. Ma być kalkulatorek i koniec. Nie chcesz to nie licz. Cóż za złe wychowanie.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011
Re: kalkulatorek

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 03.06.2012 14:30

Dr.Watson napisał(a): Wczasy to ma być pewien luz ,a nie chodzenie wszędzie z kalkulatorem.

Ja Ci powiem, do czego on mi był potrzebny rok temu (w wersji na prywatny użytek). Do 2 rzeczy:
1. o ile drożej wychodzi przejazd jedną i drugą trasą
2. Jak ustawić ten przejazd, żeby nie musieć tankować benzyny po 7 złotych/litr.

No nie wiem, jak inni, ale ja planuję takie wyjazdy, bo mnie nie stać na podejmowanie decyzji z dnia na dzień typu: "a to może weekend na Malediwach, święta na Borneo". 200 zł w tę, czy tamtą wielkiej różnicy rzeczywiście nie robi, jednak - jakby nie patrzeć - w portfelu je czuć. I ja osobiście uważam, że jeśli nie muszę ich wydać, konkretnie na benzynę i opłaty drogowe, to wolę wydać na jakieś przyjemności na miejscu, z których ja sam będę miał korzyść. Nie muszę ich zostawiać w postaci spalin na autostradzie.

I naturalnie nie oczekuję, że Bill Gates zainteresuje się tym narzędziem, bo on nie jest dla Billów Gatesów ;-)
Dr.Watson
Croentuzjasta
Posty: 164
Dołączył(a): 26.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr.Watson » 03.06.2012 14:40

darek 1.

Nikt Cię BURAKU nie obraża to po co obrażasz innych FAJFUSIE!! :evil:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 03.06.2012 14:49

Dr.Watson nie chcesz korzystać z kalkulatora- nie korzystaj. Przedstawiony przez Ciebie sposób liczenia nie jest żadnym odkryciem matematycznym, każdy z nas zna go doskonale i każdy zapewne z tego korzysta. Kalkulator miał inne zadanie, ale to wytłumaczył Ci już Iggy.
Nie rozumiem, po co krytykowanie czyjejś pracy, poświęconego na to czasu? Nie interesuje Cię to - omijasz to szerokim łukiem i po sprawie.
Ostatnio edytowano 03.06.2012 15:09 przez Aldonka, łącznie edytowano 1 raz
Dr.Watson
Croentuzjasta
Posty: 164
Dołączył(a): 26.05.2005
,bo szkoda czasu i atłasu,,

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dr.Watson » 03.06.2012 15:05

ALDONKA!

Ja nie krytykuje ,bo nie mam takiego zamiaru i mnie To nie przeszkadza.
Tylko wyrażam swoją opinię ,że nie ma co za bardzo liczyć ,bo szkoda czasu i atłasu, ale jeżeli KTOŚ lubi to niech liczy . I tylko TYLE.
Po co doszukiwać się jakiś złych intencji.
Przecież To forum służy do wymiany opinii : i ja wyraziłem Swoją .
I TYLE!!!!!!!!
Pozdrawiam!! :lol:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 03.06.2012 18:03

Dr.Watson napisał(a):darek 1.

Nikt Cię BURAKU nie obraża to po co obrażasz innych FAJFUSIE!! :evil:


Cóż za element patologii społecznej obcej ludziom prawym i inteligentnym. Poprostu typowy przedstawiciel proletariatu :twisted:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004
Re: ,bo szkoda czasu i atłasu,,

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 03.06.2012 18:04

Dr.Watson napisał(a):ALDONKA!

Ja nie krytykuje ,bo nie mam takiego zamiaru i mnie To nie przeszkadza.
Tylko wyrażam swoją opinię ,że nie ma co za bardzo liczyć ,bo szkoda czasu i atłasu, ale jeżeli KTOŚ lubi to niech liczy . I tylko TYLE.
Po co doszukiwać się jakiś złych intencji.
Przecież To forum służy do wymiany opinii : i ja wyraziłem Swoją .
I TYLE!!!!!!!!
Pozdrawiam!! :lol:


I lekcja - nie wpierd.. się :twisted:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003
Re: kalkulatorek

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 03.06.2012 18:35

Iggy napisał(a):
Dr.Watson napisał(a): Wczasy to ma być pewien luz ,a nie chodzenie wszędzie z kalkulatorem.

Ja Ci powiem, do czego on mi był potrzebny rok temu (w wersji na prywatny użytek). Do 2 rzeczy:
1. o ile drożej wychodzi przejazd jedną i drugą trasą
2. Jak ustawić ten przejazd, żeby nie musieć tankować benzyny po 7 złotych/litr.

No nie wiem, jak inni, ale ja planuję takie wyjazdy, .....

Iggy ...
Odpuść sobie i nie licz. Skoro jedziesz na wczasy to Cię jednak na nie stać, po co więc ta cała matematyka. :?:

Ja (chyba większość lub każdy), tak " z grubsza" podliczam z czystej ciekawości, ale jak jestem już "po".
Przed - nigdy ponieważ to nie ma najmniejszego sensu. Jak już chcesz zaoszczędzić to przecież na bieżąco można śledzić wydatkowanie pieniędzy. Przecież wiesz jaki masz "budżet".
Pozdrawiam.
marwyk
Croentuzjasta
Posty: 271
Dołączył(a): 05.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) marwyk » 03.06.2012 18:52

darek1 napisał(a):Kolego ..................... Pozdrawiam



Kolego DAREK1 proszony o zakupienie najnowszej wersji MAP&GUIDE, tam masz możliwość obliczenia i przedstawienia kilku tras o rożnych wariantach, wpisujesz ile pali ci auto i wylicza ci on koszt każdej z dróg. Z tego co wiem to cena bagatela ok. 1500 Euro, ale myślę że zakupisz i wszelkie uwagi wyślesz do firmy która to produkuje. a reszta będzie korzystać z darmowego który jest na forum
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006
Re: kalkulatorek

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 03.06.2012 19:11

woka napisał(a):
Iggy napisał(a):
Dr.Watson napisał(a): Wczasy to ma być pewien luz ,a nie chodzenie wszędzie z kalkulatorem.

Ja Ci powiem, do czego on mi był potrzebny rok temu (w wersji na prywatny użytek). Do 2 rzeczy:
1. o ile drożej wychodzi przejazd jedną i drugą trasą
2. Jak ustawić ten przejazd, żeby nie musieć tankować benzyny po 7 złotych/litr.

No nie wiem, jak inni, ale ja planuję takie wyjazdy, .....

Iggy ...
Odpuść sobie i nie licz. Skoro jedziesz na wczasy to Cię jednak na nie stać, po co więc ta cała matematyka. :?:

Ja (chyba większość lub każdy), tak " z grubsza" podliczam z czystej ciekawości, ale jak jestem już "po".
Przed - nigdy ponieważ to nie ma najmniejszego sensu. Jak już chcesz zaoszczędzić to przecież na bieżąco można śledzić wydatkowanie pieniędzy. Przecież wiesz jaki masz "budżet".
Pozdrawiam.

No tak nie do końca woka. Myślę, że niektórzy, ja na pewno, mimo że nie jestem więźniem wakacyjnego kalkulatora, to mimo wszystko przeliczam "przed". "Po" już raczej nie. Po prostu w trakcie kontroluję wydatki, wiem na ile mogę sobie pozwolić. Ale to właśnie "przed" przeliczam najlepszą opcję trasy itp. Ilu nas tyle metod i sposobów na wakacje. Jedni przeliczają, inni nie i nie warto z tego powodu bić piany ( i broń Boże nie mówię, że Ty ją bijesz, ot tak ogólnie) tylko zaakceptować to jak jest i robić po swojemu.
;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Policz zanim pojedziesz! - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone