dg napisał(a):tak, tylko nasi to i u siebie i zagranica rozrabiają
ale u nas to wolno hihihihihh
woka napisał(a):.................... i własnie z tego powodu unikam jak diabeł święconej wody wszelkich kempingow. Wszelkich. Owszem, spotkałem kiedys w pensjonacie niemca pod "wpływem" lecz śpiewał bardzo ładnie. Był towarzyski. Wniosek . jak nie chcesz spotkać metów nie jedź na kempingi. Oprócz tego, nie okłamujmy sie, bywalcy kempigów wszędzie mają złą opinię, chocby nawet w najmniejszym stopniu nie zasłużona. Po prostu .... to ci z kempingu .. i juz ma sie wyrobione zdanie. Proszę uwierzyć, tak jest i nic na to nie zaradzicie.
JaqL napisał(a):Oki oki !! Chyba juz wystarczy. Wydaje mi sie ze temat ten mozemy uznac juz za zamkniety
POZDROOFKA
JaqL
juli napisał(a):woka napisał(a):.................... i własnie z tego powodu unikam jak diabeł święconej wody wszelkich kempingow. Wszelkich. Owszem, spotkałem kiedys w pensjonacie niemca pod "wpływem" lecz śpiewał bardzo ładnie. Był towarzyski. Wniosek . jak nie chcesz spotkać metów nie jedź na kempingi. Oprócz tego, nie okłamujmy sie, bywalcy kempigów wszędzie mają złą opinię, chocby nawet w najmniejszym stopniu nie zasłużona. Po prostu .... to ci z kempingu .. i juz ma sie wyrobione zdanie. Proszę uwierzyć, tak jest i nic na to nie zaradzicie.
Skoro nie jeżdzisz na kempingi to bądź tak dobry i nie wygłaszaj opinii o czymś czego na oczy nie widujesz.
juli - oczywiście wielbicielka kampów
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko