Polacy, zapełniliście wioskę Drasnice!!!!

Witam wszystkich,
tych licznych, do których wysyłałam zdjęcia i tych, którzy trafili tam ślepym trafem. Nasza małouczeszczana przez rodaków wieś stała się nagle polskim zjazdem na Adriatyk. Podobało się Wam? Było wystarczająco cicho i urokliwie? A może dla odmiany uważacie, że nie warto jechac do Drasnic? Ja wróciłam dopiero dzisiaj, jeszcze mam pod powiekami widok na lazurowe morze ze swojego balkonu. .. Opowiedzcie jak Wam podobało, czy weszła Wam pod skórę atmosfera totalnego wypoczynku?
Ja ... no cóż ja jestem zakochana w Drasnicach, miałam nadzieję że po tylu latach może kiedys w końcu przyjadę tam i przejdzie to zauroczenie, poszukam czegoś nowego...a tymczasem nie, bo po tegorocznych trzech tygodniach , CHCĘ ZNÓW TAM WŁAŚNIE WRÓCIĆ w przyszłym roku!!!
Opowiedzcie jak Wasze wrażenia z wyjazdu, pozdrawiam serdecznie

a ja juz za 39 dni bede napawal (po raz drugi) sie urokami drasznic
gdzie mialas kwatere, co podobalo cio sie najbardziej a co wnerwialo ?

I teraz też jest sporo aut na polskich numerach... Tylko ani jednego z nalepką Cro.pl I jak tu się poznać w realu? Nawet Daania się ukryła na iment.

Plumek napisał(a):I teraz też jest sporo aut na polskich numerach... Tylko ani jednego z nalepką Cro.pl I jak tu się poznać w realu? Nawet Daania się ukryła na iment.

nowy nik nowe życie sami sie nie rozpoznają w realu a Ty jeszcze chcesz by mieli nalepkę

Plumek napisał(a):I teraz też jest sporo aut na polskich numerach... Tylko ani jednego z nalepką Cro.pl ...

Plumku.
My np. zapomnieliśmy z tej radości i o nalepce , i o koszulkach , i o szukaniu nalepek na autach z polskimi rejestracjami

A jak się podobało w Drašnicach?
Miejsce - bardzo sympatyczne. Zdecydowanie wolę mieć bliżej do morza niż ... do deptaka pełnego turystów.
Jak będę chciała być bliżej cywilizacji - to wsiądę w autko i sobie do niej przyjadę

Chociaż....wiem, że są jeszcze bardziej spokojne miejsca w HR. Nie powiem głosno, gdzie ...


Do Daani - byłaś trzy tygodnie. Może ... widziałyśmy się przypadkiem? Zaczęłam pisać swoją relację z pobytu, ale jakoś wolno mi to idzie - na razie jeszcze nie dojechałam

Pozdravki
Dorota

A ja zchęcona na forum zajechałam do Drasnic w końcu czerwca w poszukiwaniu apartamentu i cudownego miejsca na odpoczynek, a to co zobaczyłam to szok. Miejscowość może i mała, ale za to brud i bałagan gdzie tylko spojrzeć. Okropne! Zawinęłam się stamtąd i pojechałam dalej a miejsowość od tamtej pory nazywa się STRASZNICE!

Tere napisał(a):A ja zchęcona na forum zajechałam do Drasnic w końcu czerwca w poszukiwaniu apartamentu i cudownego miejsca na odpoczynek, a to co zobaczyłam to szok. Miejscowość może i mała, ale za to brud i bałagan gdzie tylko spojrzeć. Okropne! Zawinęłam się stamtąd i pojechałam dalej a miejsowość od tamtej pory nazywa się STRASZNICE!

Może trafiłaś na tyły...Konzuma?

Podczas pobytu zrobiłam sporo zdjęć. ANI RAZU nie musiałam "uciekać" obiektywem przed brudem i bałaganem.

Chyba, że masz na myśli wodę przy brzegu w porcie. Widać, że ludzie wrzucają tam "różności".

W związku z powyższym jestem bardzo, bardzo ciekawa, gdzie udało wam się zakotwiczyć?

Pozdravki

Gdzie dokładni lezy ta miejscwosc, i gdzie mozna znalezc zdjecia tej wioski, poprosze o jakies informacje.Dziekuje.

antextrans napisał(a):Gdzie dokładni lezy ta miejscwosc, i gdzie mozna znalezc zdjecia tej wioski, poprosze o jakies informacje.Dziekuje.

drasnice leza okolo 16 km za makarska w strone dubrownika
gdzie ci wiecej fotek poslac ?

Jesli byscie mogli napisac... Ci wszyscy, ktorzy byliscie w tej miejscowosci... jak ksztaltuja sie tam ceny noclegow. Szczegolnie chodzi mi o pokoje dwu-osobowe z kategorii tanszych
Bede wdzieczny za informacje.
Pozdrawiam

Byliśmy z całą ekipą w Drasnicach od 02.07.06 do 14.07.06.
Obie nasze rodziny są zachwycone tymi wakacjami - jedyny mankament, to zbyt szybko upływający czas
Wioseczka bardzo urokliwa, ma swój niepowtarzalny klimat. Ludzie bardzo mili i sympatyczni
Kto szuka spokoju i wytchnienia od gwaru napewno polubi Drasnice.
My po kilku godzinach spędzonych w pobliskiej Makarskiej nie mogliśmy się doczekać kiedy znów będziemy w naszej oazie spokoju

Co do brudu - jestem bardzo zdziwiona, nic takiego nie zauważyłam.
Polaków dużo, ale powiedziałabym że miażdżąco duża była ilość Czechów.

Ceny noclegów? Nam udało sie po 10 euro od osoby i warunki mieliśmy naprawdę bardzo dobre

Kawa na balkonie z widokiem na cudownie błękitne morze, wschodzące słońce nad Podgorą, spokój i relaks to to czego już mi niesamowicie brakuje w mojej szarej codzienności i zabieganiu.

Z reguły nie wracam w to samo miejsce na dłuższy wypoczynek, lubię poznawać nowe, ale w mojej następnej wyprawie do Chorwacji - mam nadzieję, że (dopiero!!!!!) za rok Drasnice napewno będą jednym z miejsc które odwiedzę.
Pozdrawiam
Beasza

Czy tam jest jakiś kamping przyjazny dla przyczep?

Czy tam jest jakiś kamping przyjazny dla przyczep?

Czy tam jest jakiś kamping przyjazny dla przyczep?

canon33 napisał(a):Czy tam jest jakiś kamping przyjazny dla przyczep?

Kempingu nie ma wcale