Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Polacy lubia Chorwatow a Chorwaci Polakow :-)

Dział dla miłośników nie tylko czystej turystyki i wypoczynku. Nauka języka chorwackiego. Tematy publicystyczne, historia, film, muzyka, literatura, sport i kuchnia chorwacka.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anna iwona
Odkrywca
Posty: 79
Dołączył(a): 26.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) anna iwona » 13.02.2007 16:48

W tym co piszesz jest sporo racji. Wśród Polaków jest dużo osób z kompleksami (często z WYMYŚLONEGO powodu).
Tak, tak - potrawami należy się delektować! Polacy za szybko jedzą. Od szybkiego jedzenia boli żołądek. A tak w ogóle to pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł. Mnie osobiście nie podoba się ten "polski pośpiech", który często paradoksalnie opóźnia załatwianie wielu spraw.
Polki są bardziej kontaktowe od Polaków? Jakoś mi się nie wydaje...
To że Chorwaci (mężczyźni) są kontaktowi to zauważyłam podczas zeszłorocznego pobytu w Dalmacji. Nooo, nie powiem moja próżność została mile połechtana. Tylko wydawali mi się nieco zbyt głośni.
No cóż, tak naprawdę aby dobrze poznać ludzi danego kraju, trzeba tam pobyć trochę dłużej. Ja byłam w Chorawcji tylko raz, tylko przez dwa tygodnie. Więc nie mogę powiedzieć, że znam Chorwatów. Dzięki za informacje.
enterdix
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 14.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) enterdix » 14.04.2007 20:26

Wile jest wspaniałych nacji,także Chorwaci, ale ja od zawsze dziękuję Bogu, że jestem POLAKIEM!! "Kochana Polsko dzięki za mądrość" myślę, że w Polsce można spotkać się dosłownie ze wszystkim, nasz kraj jest krajem paradoksów i jeżeli odnajdujesz się w Polsce to wszędzie sobie poradzisz:)Pojawiłem się na tym forum ponieważ moja przyjaciółka jest zachwycona Chorwatami(szczególnie facetami) i postanowiłem się rozeznać w tym temacie.Czytam i czytam epitety "piękni, mili, fantastyczni", ale nie ma mowy o kompleksach bo czytam zaraz komentarze w stylu "
RODAKU
Jak już musisz wyrzucić nie do kosza śmieci na obczyźnie to zerwij i skonsumuj etykietę z wody "Nałęczowianka", a puszkę po "Harnasiu" wyskrob na bialo scyzorykiem
Wtedy nie będzie przynajmniej obciachu "- aaa KOCHAM WAS POLACY :) :) :) Jeżeli chodzi o ironizowanie i żarty nikt Nam nie dorówna, mamy fantastyczną mentalność!!! :)
krystian74
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 20.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) krystian74 » 20.05.2007 15:53

AnetaA napisał(a):Mnie zdziwiły wraki samochodów na górskich dróżkach - jak dla mnie całe mnóstwo.Niezbyt miły widok. A pijaczka też widziałam w zeszłym roku - pewnie był nieszkodliwy ale przytrzymywał się każdego drzewa, przysiadał na ławeczce albo krawężniku - ale czy to był Chorwat nie wiem (raczej tak wyglądał)
nasi pijaczkowie tez wyglądają na chorwatów,wnioskuję z barwy cery :lol:
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1553
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 27.05.2007 21:36

Witam serdecznie!
Pozwolę sobie wtrącić kilka groszy a propos kultury picia. Było to bodaj w 98 roku, kiedy to Chorwacja, a w zasadzie jej turystyka odradzała sie po wojnie. Wracając z wieczornego spaceru wspólnie z kolegą poczuliśmy, że kac z dnia poprzedniego nie daje za wygraną :D . A ponieważ były to czasy studenckie (więc wybór wariantu ekonomicznego był jak najbardziej zrozumiały) przy miejscowym sklepiku zauważyliśmy kilku miejscowych spożywających piwko na murku nieopodal. Postanowiliśmy więc zakupic po piwku. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy miejscowi dowiedziawszy się, iż jesteśmy z Polski postanowili uraczyć nas piwkami. Oczywiście nie pozostaliśmy im w tej kwesti dłużni. Ponieważ akurat odbywały sie mistrzostwa świata w piłkę kopaną dyskusje łamanym angielskim oraz chorwackim na ten temat zakończyły się przed świtem. Jakież było nasze zdziwienie, że po pierwsze nikt z miejscowych nie "popłynął" a po drugie, że traktowali nas jak swojaków. W moim mieście chęć wypicia piwka w podobnych okolicznościach niestety nie jest możliwa. Dlatego uczmy się od Chorwatów serdeczności, przyjazności itp.
Pozdrawiam
Łukasz
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ynka » 28.05.2007 00:11

Ja tam podobizny w mentalności polaków i chorwatów nie widzę i z tą tolerancją do innych nacji też jest różnie wśród polaków.
Zgadzam się w wielu kwestiach z Leonem. Polacy niestety mają straszne kompleksy, nie tylko tu chodzi o kase, najczęsciej właśnie ci co nie mają za wiele pieniędzy zachowują się kulturalnie, a nowobogatscy...., z resztą co tu dużo gadać, każdy napewno spotkał polskich buraków w Chorwacji, a potem wracają do polski po urlopie i tylko gonią i gonią za tą kasą.
:roll:
P.S. Chciałam tylko coś jeszcze dodać.
Jak byłam w Chorwacji pierwszy raz, to siągle słyszałam: Poljako, Poljako.
Nie wiedziałam o co im chodzi, co oni ciągle o tych Polakach!
Później do nie dotarło, że to oznacza: Powoli, Powoli!
Takie to właśnie są różnice w mentalności Polaków i Chorwatów
proca
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 83
Dołączył(a): 03.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) proca » 28.05.2007 19:09

No są ludzie i ludziska, dlatego pracujmy sami na opinię o sobie. Nic nie poradzimy, że ktoś się zachował tak a nie inaczej. Jednemu zdarzy się gafa, a drugi jest nie wychowany. Nie ma ludzi doskonałych. Bądźmy dla siebie mili na wzajem i zachowujmy się jak trzeba i będzie ok.
esolinka
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 24.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) esolinka » 29.05.2007 11:26

Z tym POLJAKO to też dobrze pamiętam hehehe (może troche nie na temat) ale kiedyś w pociągu jakieś panie rozmawiały i ciągle słyszałąm to słowo, one się śmiały,a ja coraz bardziej się denerwowałam bo byłam pewna, ze mówią coś złego o Polakach.
A jeśli chodzi o stosunek chorwatów do plaków to wydaje mi się, ze jest dobry. Traktują nas życzliwie, nie obrażaja, nie śmieją się. Nie traktują nas za tych "gorszych" wręcz przeciwnie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.05.2007 14:06

Na podstawie swoich zaledwie dwóch wyjazdów do Cro zauważyłem trzy sprawy "w temacie". Pierwsza jest taka, że widziałem dużo niechętnych, wręcz wrogich spojrzeń chorwatów w stosunku do turystów. To może być kompleks na tle kasy, dokładnie jak w Polsce, na zasadzie; ci wszyscy szmalaści frajerzy..., pewnie Niemcy...

Po rozpoznaniu, że to jednak Polacy rzeczywiście pojawiają się uśmiechy i oznaki sympatii. I to jest druga sprawa.

A trzecia skromna obserwacja pochodzi z Dalmacji. Tam jest ogólnie mniej niechęci, więcej uśmiechu.

Pozdro Igor
maadoox
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 552
Dołączył(a): 24.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) maadoox » 01.06.2007 10:52

aleksa29 napisał(a):Ja w tym roku przechodząc obok sklepików, usłyszałam dwa razy zdanie: "polacy kradną" :(

Bo kradną:))). Czyli stwierdzenie było słuszne:))).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.06.2007 12:08

Własiciel apartamentu w Stanici mówił nam, iż lubi Polaków pomimo tego iż nasi poprzednicy w ciągu niecałego tygodnia opróżnili mu dwudziesto litrowy dymion wina :) .
Natomiast kazał nam zamykać bramkę na kłódkę, gdyż jak mówił w okolicy kręcą się... Słowacy. Byłem zaskoczony. No chyba, iż miał na myśli tych "ciemniejszych" spod Węgierskiej granicy.
maadoox
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 552
Dołączył(a): 24.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) maadoox » 01.06.2007 17:18

Interseal napisał(a):Własiciel apartamentu w Stanici mówił nam, iż lubi Polaków pomimo tego iż nasi poprzednicy w ciągu niecałego tygodnia opróżnili mu dwudziesto litrowy dymion wina :) .
Natomiast kazał nam zamykać bramkę na kłódkę, gdyż jak mówił w okolicy kręcą się... Słowacy. Byłem zaskoczony. No chyba, iż miał na myśli tych "ciemniejszych" spod Węgierskiej granicy.

Beuehehehe jak byłem mały babcia straszyła mnie ciemnymi Słowakiami:))), że przyjdą z worem i mnie w nim wyniosą mamie:DDD.
aprokop
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 30.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) aprokop » 01.06.2007 18:31

Ja jeszcze na temat śmieci i złomiarzy w Chorwacji. Z moich obserwacji wynika że zalegające pobocza stare lodówki i inne agd oraz brak śmieci opakowań szklanych i PET spowodowane są polityką skupu. W każdym sklepie w Chorwacji można sprzedać opakowania szklane i PET nawet te z Polski, niewidziałem jednak skupu złomu.
Pozdrawiam.
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 02.06.2007 22:49

Madoox i twoja babcia miala racje....
mojego kuzina ledwo uratowalismi. wtedy mial 2,lata i bawil sie na podwurku u Babci w Bosni Rok 1971. Bilo nas kilka ja bile najmlodszi i kuzinka mnie bujala w wuzku tak ze nic nie pamienta. Prziszla Cigankan z Czergarow i zabrala kuzina...my w krzik ktosz polecial po starszich...wiele dzieci bilo poriwano i sprzedawano Wlochom i austrijakom dla rodzin bezdzietnich lub na przeszczepi. Jeden z najbardziej znanich punktow sprzedazy bil zamek wmiasteczku Bled w Alpach Slowenskich
proca
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 83
Dołączył(a): 03.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) proca » 02.06.2007 23:14

No to nie miłe przeżycie. Dobra to jest troszkę off topic i przy okazji drażliwy temat, więc wracając do relacji Polaków i Chorwatów...
A tak wogóle to małe pojęcie możemy mieć o Chorwatach, przyjeżdżając tam tylko wypocząć, bo mamy z nimi kontakt na zasadzie, my płacimy im za usługi np. hotelarskie, gastronomiczne. Są to relacje na trochę innym poziomie, a jeśli chcemy naprawdę kogoś poznać to już trzeba z nim spędzać czas, rozmawiać i utrzymywać przyjacielskie kontakty, mieć jakiś tam relacje z tą osobą i w tedy poznamy jacy są jako zwyczajni szarzy ludzie na codzień. Z tym, że każdy jest inny. Generalnie, mogę powiedzieć, że Chorwaci są uprzejmi, sympatyczni i w pożądku. To co mnie drażni to upierdliwość, czasami potrafią się mocno narzucać. Traktują pewne znajomości zbyt poażnie w efekcie czego są natalczywi, tak jakby traktowali zwykłą znajomość jak w zasadzie przyjaźń. Z jednej strony to może i dobrze, ale mnie osobście denerwuje. To jest moja taka subiektywna dosyć opinia. A co wy o tym sądzicie?
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ynka » 03.06.2007 00:43

Rozumiem cię, ale również trzeba zrozumieć ich mentalność, chociaż i są słowianami, ale z południa (jug - oznacza południe), jugosłowianie!
Na początku też tak jak ty reagowałam, ale chyba to również jakieś kompleksy przemawiały. A kiedyś, ponoć w Polsce ludzie też byli tacy otwarci. ach..
Powiem tak:
bardzo mi się to podoba.... poljako, poljako
P.S. Jutro powiem co myśle o Słowakach i Czechach, bo już długo z nimi pracuję, ale po wakacjach w Chorwacji inaczej na nich spojrzałam.
Dzisiaj już jest późno (albo bardzo wcześnie) i idę spać. :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura chorwacka


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Polacy lubia Chorwatow a Chorwaci Polakow :-) - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone