Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pokręconymi drogami (prawie)dookoła Albanii.

Nazwa Albanii wywodzi się ze źródeł greckich i rzymskich, nawiązując do koloru białego. Sami Albańczycy używają nazwy Shqipëria, co oznacza Krainę Orłów. Albania jest niewielkim krajem - jej powierzchnia wynosi to niewiele mniej niż powierzchnia województwa wielkopolskiego.
Gio_09
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 01.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gio_09 » 02.10.2014 18:10

Piękne miejsca... Wspaniałe zdjęcia... Szkoda, że tak daleko...

Ale może kiedyś... Na razie z wypiekami na twarzy czytam Twoją relację...
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 02.10.2014 18:59

Kasia i Krzyś napisał(a):Trochę późno, ale również dołączam :)

Witam :) Lepiej późno niż wcale ;)

Kasia i Krzyś napisał(a):Tyle do zobaczenia, a urlop taki krótki :(

No niestety, też mamy zawsze podobny problem... ;)

Gio_09 napisał(a):Piękne miejsca... Wspaniałe zdjęcia... Szkoda, że tak daleko...

Ale może kiedyś... Na razie z wypiekami na twarzy czytam Twoją relację...


Witam :)

Mam nadzieję, że niedługo uda mi się wrzucić ciąg dalszy :)

Pozdrawiam
Asia :D
Raul73
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6069
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Raul73 » 03.10.2014 21:07

Tam, gdzie Sarajevo, nie może mnie zabraknąć. :D :D

Dołączam zatem do relacji.

Chętnie poczytam rówenież o Albanii, która również zaczyna pojawiać się w moich przyszłorocznych planach.
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.10.2014 08:22

Raul73 napisał(a):Tam, gdzie Sarajevo, nie może mnie zabraknąć. :D :D

Dołączam zatem do relacji.

Chętnie poczytam rówenież o Albanii, która również zaczyna pojawiać się w moich przyszłorocznych planach.


W takim razie zapraszam i obiecuję wrzucić dzisiaj kolejny odcinek :)

Pozdrawiam
Asia :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.10.2014 13:20

Dzień 11, 24.08 (niedziela)

Po śniadaniu pod oliwką, przebieranie, smarowanie, pakowanie i jedziemy. Jedziemy szukać pustej plaży...

Znowu kierujemy się na północ. Pokonujemy kolejne zakręty, prawo, lewo, do góry, w dół, prawo, lewo... ;)
Obrazek

Obrazek

Oprócz zakrętów są tez oczywiście zwierzaki ;)
Obrazek

Mijamy Dhermi i jedziemy w kierunku przełęczy LLogary, jednak nie wjeżdżamy na przełęcz, tuż przed podjazdem odbijamy w lewo, jedziemy po świeżutkim asfalcie, stoją tu jeszcze maszyny:

Obrazek

Każdy kto był na przełęczy i widoku nie zasłaniały mu chmury, kojarzy tę plaże, przy ujściu sezonowej rzeki, z niewielkim cypelkiem. To jest nasz dzisiejszy cel.

Jakoś nie mam lepszego zdjęcia tej plaży, główna jej część jest niewidoczna na zdjęciu, po prawej stronie. Widać natomiast tą nową drogę.

Obrazek

Dojeżdżamy do plaży, oczywiście jest asfalt, muszą być ludzie. Dzikiego tłumu nie ma, ale na moje standardy jest tłoczna ;)

Obrazek

Obrazek

Do tego dwa bary (jeden z bardzo głośną muzyką), leżaki... główna plaża nie dla nas. Nad plażą powstaje też duży bar, wygląda jakby miały się tu odbywać dyskoteki... Szukałam zdjęcia, bo byłam pewna, że zrobiłam ale nie mam... na tym zdjęciu poniżej go widać, taki biały na prawo od głowy mojego męża ;)
Parkujemy jednak, wypakowujemy graty z samochodu i idziemy szukać ciszy ;) Widzieliśmy plażę z góry i wiemy, że jest gdzie odejść :) Odchodzimy więc ;)

Obrazek

Dość szybko ilość ludzi się zmniejsza, my jednak chcemy być sami ;) Odchodzimy więc jakieś 15-20 min. i jesteśmy sami. No prawie. Kilkanaście metrów od nas, za skałką jest para z niemowlakiem. Ale są schowani i raczej sobie nie przeszkadzamy.

Nasza miejscówka:
Obrazek

Za plecami mamy bunkier.
Obrazek

Przed nami cudne kolory morza.
Obrazek

Przełęcz Llogara schowana na początku za chmurami:
Obrazek

po jakimś chmury się rozeszły :)
Obrazek

Bardzo nam się podoba to miejsce :)
Obrazek


Kawałek na lewo chłopcy odkryli w morzu odwróconą do góry nogami kopułę bunkra, z daleka wyglądała jak skałka. Szybko zamienili bunkier w statek :)

Obrazek

Siostra pędzi do braci ;)
Obrazek

Obrazek

Starszy brat pomaga siostrze wejść na pokład :D
Obrazek

Załoga w komplecie ;)
Obrazek

Bardzo tu malowniczo.
Obrazek

Po kilku godzinach wzmógł się wiatr i były coraz większe fale:
Obrazek

Okazuje się, że spędziliśmy na plaży prawie 5h, to wyjątkowo dużo jak na nas. Ale w końcu to nasz przedostatni dnień na plaży. Czas wracać, drogę powrotną do samochodu uprzyjemnia mocny wiatr, dzięki niemu nie jest tak gorąco :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Postanawiamy jutro również tutaj przyjechać, to będzie nasz ostatni, pełny dzień nad morzem, nie mamy ochoty szukać kolejnej plaży. Tym bardziej, że ta bardzo nam się podoba :D

Przejeżdżając po drodze powrotnej przez Dhermi (już nie pierwszy raz), wypatruję drogi, którą możnaby dojechać do kościółka na górce... Fajnie byłoby tam wjechać.

Dhermi jest, naszym zdaniem, najładniejszą miejscowością na wybrzeżu między przełęczą a Ksamilem:

Obrazek


cdn :)

Pozdrawiam
Asia :)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2022
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 06.10.2014 13:25

tą zatłoczoną plażę widziałem z przełęczy - to, zdaje się, ona: Obrazek

i byłem ciekaw jak też ona wygląda :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.10.2014 13:29

O, dzięki za zdjęcie :) Tutaj dobrze widać całą plażę. Doszliśmy do tego zielonego cypelka, zajęliśmy miejsce z jego prawej strony.

Kiedy my byliśmy kilka dni wcześniej na przełęczy, plaża wydawała się niemal całkiem pusta, jednak kiedy tam zjechaliśmy okazało się, że pusta nie jest. Tłoku oczywiście nie było :D
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 06.10.2014 14:36

Z przyjemnością dołączę, bo tam jeszcze się nie wypuściłem.

Muszę jednak przyznać, że podziwiam Was za determinację, bo samochodem nie w pełni sprawnym, bym nie wyruszył.

Wielka jest jednak ta siła, która ciągnie człowieka w nieznane, a olej zawsze można uzupełnić. :D
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.10.2014 14:45

walp napisał(a):Z przyjemnością dołączę, bo tam jeszcze się nie wypuściłem.

Bardzo mi miło :)

walp napisał(a):Muszę jednak przyznać, że podziwiam Was za determinację, bo samochodem nie w pełni sprawnym, bym nie wyruszył.

Wielka jest jednak ta siła, która ciągnie człowieka w nieznane, a olej zawsze można uzupełnić. :D


Samochód jest i był w pełni sprawny. Jeździmy nim sporo na co dzień, często wyjeżdżamy na weekendy i robimy wypady za miasto, nigdy nie mieliśmy problemów. Jedynie ten nieszczęsny olej wskazywał na to, że silnik nie jest pierwszej młodości. Bierze trochę za dużo oleju, ale ponoć jeszcze na granicy ;)
Natomiast problemy, które mieliśmy później, nie były do przewidzenia wcześniej.

Ale fakt, że siła wielka ;)

Pozdrawiam
Asia :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 06.10.2014 20:15

Wracamy z plaży.
Obrazek

Obrazek

Nie jedziemy prosto na kemping, zatrzymujemy się w Starej Himarze.

Przejeżdżając przez Himarę trzeba się zatrzymać przy tym kościółku i oliwce.
Obrazek

Obrazek

Parkujemy koło osiołka ;)
Obrazek

I idziemy na spacer.
Obrazek

Obrazek

Zaglądamy do kościółka.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I podziwiamy widok na naszą plażę. Nasz kemping jest z lewej strony plaży.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rzut oka na Himarę:
Obrazek

Obrazek

Lubimy takie ruiny ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z jednej strony morze...
Obrazek

Z drugiej góry...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest tu trochę większa cywilizacja niż w Starym Qeparo ale też nam się podoba :)
Obrazek

Ja chętnie powłóczyłabym się dłużej ale rodzina zaczyna marudzić, że gorąco i że głodni... wracamy więc do samochodu...

Obrazek

...zaglądając po drodze w różne zakamarki, wygląda jak opuszczony ogród...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Osioł na nas czeka, zmienił tylko miejsce, może tu więcej cienia albo listki smaczniejsze ;)
Obrazek


Bardzo nam się Stara Himara podobała. Leży tuż przy głównej drodze, nie trzeba odjeżdżać boczną drogą tak jak do Starego Qeparo i na prawdę warto się zatrzymać na krótki spacer. Polecam!

Pozdrawiam
Asia :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 07.10.2014 21:07

Dzień 12, 25.08 (poniedziałek)

Nasz ostatni, pełny dzień nad morzem Jońskim. Jak już pisałam, nie chcemy tracić czasu na szukanie nowych plaż, jedziemy na plaże pod przełęczą, bardzo nam się tam podobało :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dzisiaj jakby ludzi trochę mniej.
Obrazek

My oczywiście idziemy daleko od ludzi ;)
Obrazek

Niektórzy przeceniają terenowe możliwości swoich samochodów... ;)
Obrazek

Na plaży robi się pusto, my idziemy dalej.
Obrazek

Trzeba chwilę odpocząć :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zajmujemy miejsce koło skałki, gdzie dzień wcześniej byli nasi jedyni sąsiedzi na tej plaży. Dzisiaj na prawdę jesteśmy sami :D

Dzieciaki zaczynają od zabawy w statku ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Później czas na kąpiel.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najstraszy na skałce ;)
Obrazek

Bardzo nam się to miejsce podoba :)
Obrazek


Nasza miejscówka pod skarpą, z przełęczą Llogary w tle...
Obrazek

Obrazek

Czas na małe conieco ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo podoba mi się ten widok, mam całą masę niemal takich samych zdjęć ;)
Obrazek

Rzut oka na jedną stronę:
Obrazek

Idę zobaczyć co jest za cypelkiem. Widać w oddali plażę w Dhermi, przed nią pusta plaża, na którą prowadzi (chyba) droga szutrowa z Dhermi. Tłumów nie ma ;)

Obrazek

Obrazek

Nasze miejsce z tej perspektywy.
Obrazek

Obrazek

Przełęcz raz jeszcze ;)
Obrazek

I spojrzenie w stronę głównej części plaży:
Obrazek


Takie miejsce lubimy najbardziej. Pusta plaża, cudowna woda, piękne widoki. Gorąco polecam to miejsce :D

cdn...

Pozdrawiam
Asia :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 07.10.2014 21:23

Łał :D :!:
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 07.10.2014 21:28

Lednice napisał(a):Łał :D :!:


Bardzo się cieszę, że się podoba :D

Pozdrawiam
Asia :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 07.10.2014 21:54

Po plaży nie jedziemy prosto na kemping. To ostatnia szansa, żeby zobaczyć z bliska ten kościółek na wgórzu :)

Obrazek

Już wcześniej wytypowałam droga, która może nad do niego doprowadzić. Skręcamy. Bingo! Jest nawet strzałka, szkoda, że nie było jej przy głównej drodze...

Obrazek

Droga całkiem dobra, niedawno wybrukowana, co jakiś czas bardzo stromy i ostry zakręt, poza tym ok :)

Na końcu drogi niewielki parking, zostawiamy samochód z pięknym widokiem :)
Obrazek

Obrazek

Do kościółka trzeba jeszcze kawałek podejść po schodkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jesteśmy na górze. Niebieska furtka jest zamknięta, ale klucz wisi przywiązany na sznurku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wchodzimy do środka XIV-wiecznego kościółka, gdzie możemy podziwiać ścienne malowidła.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy kościółku niewielki cmentarz, większość nazwisk na grobach jest greckich. Nic dziwnego w Dhermi, podobnie jak w Himarze, mieszka dużo Greków.

Obrazek

Podziwiamy widoki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rodzinna fotka :)
Obrazek

Obrazek

Nasze łobuzy ;)
Obrazek

Obrazek


Nasz dzielny kierowca ;)
Obrazek

Schodzimy do samochodu, ja jeszcze cykam zdjęcia na drugą stronę...
Obrazek

...ale niektórzy zaczynają się niecierpliwić ;)
Obrazek

Zjeżdżamy.
Obrazek


Jeszcze tylko fotka przydrożnej kapliczki...
Obrazek

...i jesteśmy na naszej plaży.

To był bardzo udany dzień a przed nami ostatni wieczór na wybrzeży morza Jońskiego, przynajmniej na tych wakacjach ;)

cdn...

Pozdrawiam
Asia :)
JoannaG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 867
Dołączył(a): 08.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaG » 07.10.2014 22:12

Ostatni zachód słońca na plaży Livadh :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Skoro to nasz ostatni wieczór małe podsumowanie :)

Pierwsze wrażenie, jak pamiętacie, nie było pozytywne. Z każdym kolejnym dniem, a przede wszystkim wieczorem i porankiem, było lepiej. Wybór okazał się bardzo dobry. Piękne plaże w bliższej i dalszej odległości, urokliwe miejsca na uboczu. Sama Himara nie zrobiła na nas dobrego wrażenia, zatokę Livadh mogę szczerze polecić. Szczególnie kempingi usytuowane na końcu zatoki :)

Popołudniu trochę się pakujemy, a wieczór spędzamy na plażowych leżakach. Cudne były te nasze wieczory na plaży :D

cdn...

Pozdrawiam
Asia :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Albania - Shqipëria



cron
Pokręconymi drogami (prawie)dookoła Albanii. - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone