Nowości nie odkryłeś. Tu już jest dyskusja w osobnym wątku też o Makarskiej. No cóż, ja mam w domu prawie rozwód o pogodę, bo ja ciągnąłem na Chorwację, reszta członków rodziny chciała Grecję. Już za późno na zmiany - jutro wyjazd - ale wiem, że Chorwację odpuścimy sobie na kilka lat. To będzie 3 wyjazd z deszczową pogodą do Chorwacji. To już dla nas za dużo. To co prawda nie tak jak nad polskim morzem, odrobinę lepiej, ale... humor jednak zepsuty.
Czasami doczytam tu głosy naiwnych osób, że spoko.. się poprawi.. heheh akurat. A piszę to ja, który juz dwa razy sie nabrał i liczył na pomyłkę meteorologów i poprawe pogody. Do trzech razy sztuka.