Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Podstrana - plaża

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 15.05.2010 21:54

CRO_Marek napisał(a):Czyżby temat się urwał :?: :)

A foty, które są w necie (np. w galerii na stronach tz Podstrana, albo po wrzuceniu w net hasła "podstrana plaze" - opcje "grafika") nie są wystarczającą odpowiedzią na pytanie zawarte w temacie? Wyjątkowo wiernie moim zdaniem oddają stan fantyczny.
Pozdrawiam
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 16.05.2010 08:54

Wg mnie zdjęcia oddają wygląd plaży i ten wygląd niewiele odbiega od większości podobnych zdjęć plaż z Chorwacji...Nie wiem, co w tej plaży jest nie tak...ale przekonam się za 6 tygodni. Pozdrawiam
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 16.05.2010 09:17

Pojedziesz, zobaczysz, wybierzesz sie być może w inne regiony - choćby 90 km na południe dalej - to zobaczysz czym się różnią :D
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 16.05.2010 09:26

... poza tym nie plaże tego miejsca podlegały tu krytyce...ale sama miejscowość...
Pozdrawiam
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 16.05.2010 09:27

Byłem te 90 km dalej na południe, w Igrane - plaża niby zachwalana wszem i wobec... a było tak, że wąska, ludzi tyle, że karimaty nie było gdzie rozłożyć i do tego zawsze paru rozwrzeszczanych rodaków nad głową...dzień w dzień.
Nie sądzę, bym miał gorzej...
Szczere mówiąc nie znalazłem negatywnej opinii, prócz dwojga osób - Plumki i pani Katarzyny - ale to rozumiem, obie macie z Chorwacją dużo wspólnego zawodowo i prywatnie...

Co z tą plażą w Podstranie faktycznie jest nie tak, że ją odradzacie?...Sama miejscowość mi nie przeszkadza - by dostać się na plażę, nie przekraczam Jadranki...
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 16.05.2010 09:45

Bert napisał(a):Co z tą plażą w Podstranie faktycznie jest nie tak, że ją odradzacie?...Sama miejscowość mi nie przeszkadza - by dostać się na plażę, nie przekraczam Jadranki...

Czy Ty przeczytałeś ten temat od początku?
P.S Zawodowo z Hr nic wspólnego nie mam...w wielu miejscach na forum możesz przeczytać jak na prośby o namiary odpowiadam, że nie pomogę pomóc, ponieważ się tym nie zajmuję (czasem wypada się nad czymś zastanowić czy to coś sprawdzić, zanim się to napisze). Cała ta moja tutaj pisanina jest zupełnie bezinteresowna... choć faktycznie coraz częściej miewam dowody na to, że ludzie nie potrafią uszanować tego, co dostają za darmo.
Ostatnio edytowano 16.05.2010 09:51 przez Katarzyna Głydziak Bojić, łącznie edytowano 2 razy
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 16.05.2010 09:46

prywatnie - miałem na myśli Panią, zawodowo - Plumkę. Drobna nieścisłość, którą wyjaśniam...
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 16.05.2010 09:47

Pojedziesz, to zobaczysz. Być może Tobie się spodoba, bo przecież to kwestia gustu.
W Igrane jest wieeeele plaż - Ty byłeś na "miejskiej". Te w szczycie sezonu są zawsze "zatłumione" - nawet w małych wioskach na wybrzeżu.
O Podstranie mało kto się w ogóle wypowiedział, bo znakomita większość po prostu tam nie była.
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 16.05.2010 09:52

przetrę szlak :)...czytałem gdzieś na forum wypowiedź kogoś, kto wraca do Podstrany chyba piąty raz...więc tak źle to chyba nie jest?...

A co do innych plaż - "niemiejskich" - jadę z małymi dziećmi, więc na dziko trochę się boję...
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 16.05.2010 10:00

Wyjątek potwierdza regułę... ;)

Jedna jaskółka wiosny nie czyni... ;)

Plaża "miejska" od "niemiejskiej" różni sie właściwie tylko tym (nie licząc ilosći plazowiczów), że na "miejskiej" są prysznice i można sobie wynajać leżak. Czasem jest też bar i łomot :) Na "niemiejskiej" można z dużym prawdopodobieństwem trafić na golasów - jak komuś to przeszkadza, no to musi się z tym liczyć.

A czego się boisz na plaży "dzikiej"?
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 16.05.2010 10:07

W Chorwacji byłem tylko raz i bazuję na tym co widziałem w Igrane: po pierwsze - te plaże "dzikie" były raczej małymi skalnymi urwiskami - dla małych dzieci odpada. Plaże dzikie żwirowe były po prostu zbyt daleko. Po drugie - na dzikich plażach z tego co wiem, można w wodzie spotkać różne żyjątka (jeżowce) i spotkanie z nimi może skończyć się różnie. Na plażach miejskich tych ustrojstw tyle chyba nie ma?... Gdybym był tylko sam z żoną, bez dzieci, to pewnie, że idę w "teren"...
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 16.05.2010 10:32

Jeżowce są i na plażach "miejskich". Ponadto można trafić na puszkę, butelkę, kawałek metalu - niestety - to się zdarza - ryzyko wdepnięcia w jeżowca jest takie samo - moim zdaniem rzadkością jest wdepnięcie w cokolwiek - zwłaszcza na płyciźnie. No bo jak rozumiem dziecko jest małe i raczej brodzi, a nie pływa. Wystarczy wleźć z nim do wody i widzisz, czy jest jeżowiec, czy nie - jak jest, to go zmuszasz do zmiany miejsca zamieszkania i tyle.

Mówiąc "plaża miejska" mam na myśli raczej ironię... Np. w naszej wiosce, w której mieszka na co dzień 40 osób też jest plaża "miejska" hehe, na której w sezonie jest tłoczno, a 300 metrów dalej, na drugim końcu deptaku jest plaża "niemiejska" (ani nie "dzika"), na której każdy ma dookoła siebie kawałek wolnej przestrzeni :) Czasem ludzie jak pszczoły do miodu za tłumem lezą i już :)

"Dzikie plaże" nie zawsze są skalnymi urwiskami - owszem, czasem dojście do nich jest dosć karkołomne, ale są i takie, gdzie można dojść bez większych problemów czy podpłynąć pontonem.

Akurat w okolicy Igrane "dzikie plaże" są długie i szerokie i nie sa urwiskami skalnymi. Podjeżdża się autem na bitą drogę (nie jadranką, tylko taką polną drogą w kierunku Drašnic) i schodzi minutkę lekko ścieżką w dół. Może wieczorem wydłubię jakieś foty i zobrazuję przykład, o którym piszę.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 16.05.2010 10:34

z jeżowcami jest różnie; potrafią być na miejskiej, a na dzikiej nie.
Ja preferuję te mniej zatłoczone i na nie dojeżdżam. Mniej zatloczone maja jeszcze to do siebie, ze nie muszę słuchać lomotu i napier... Rodakow o 11-rano...
Kwaterę dobieram blisko centrum, żeby nie łazić nie wiadomo jak daleko po nocy.
Spacery robię długie w ciągu dnia.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 16.05.2010 11:46

Bert napisał(a):Byłem te 90 km dalej na południe, w Igrane - plaża niby zachwalana wszem i wobec... a było tak, że wąska, ludzi tyle, że karimaty nie było gdzie rozłożyć i do tego zawsze paru rozwrzeszczanych rodaków nad głową...dzień w dzień.
Nie sądzę, bym miał gorzej...



:lol: :lol: :lol:
Przecież w sezonie w CRO tak wygląda większość plaż- tych miejskich, tych wiejskich a nawet gdzieniegdzie - tych półdzikich. :lol:
Róznica polega na tym,że zamiast rozwrzeszczanych rodaków, masz rozwrzeszczane dzieci Czechów czy Słowaków...

Szczere mówiąc nie znalazłem negatywnej opinii, prócz dwojga osób - Plumki i pani Katarzyny ...

To nie jest forum ludzi jeżdżących do Podstrany.
Ludzie tutaj- zbiorczo rzecz ujmując- znają całą Chorwację na wybrzeżu i w porównaniu z innymi miejscami- Podstrana wypada po prostu przeciętnie- stąd zdziwienie i brak zrozumienia dla decyzji o spędzaniu urlopu właśnie tam.
Wiesz, życie nie jest zbyt długie, a jeśli masz jakieś plany na zwiedzanie Europy czy samej Chorwacji i zależy Ci na czymś więcej niż tylko samo "bycie na jakiejś plaży w CRO", to potem skapujesz, że szkoda spędzać czas na miejsca przeciętne, skoro można go spędzić o wiele lepiej- poznając coś innego- nowego. Coś, co wzbogaca nasze doznania i o wiele lepiej zaspokaja nasze wakacyjne potrzeby.
Jednoczesnie rozumiem, że istnieją ludzie, którzy mają owe potrzeby niezbyt rozbudowane i wystarcza im po prostu ciepło, plaża i lepsza pogoda. Tak też można, tylko że na tym forum jednak dominują ludzie oczekujący czegoś więcej- stąd brak akceptacji Podstrany itp. miejsc.

Generalnie jednak to, gdzie i jak spędzamy swoje urlopy jest jednak prywatną decyzją i nie należy tego negować.
Myślę, że nikt Ci tu nie ma za złe tej Podstrany. Chodzi tylko o to, ze ludzie znając mnóstwo lepszych i ciekawszych miejsc, życzą Ci, abyś do nich pojechał.

Co z tą plażą w Podstranie faktycznie jest nie tak, że ją odradzacie?...Sama miejscowość mi nie przeszkadza - by dostać się na plażę, nie przekraczam Jadranki...

W ogóle jak spojrzysz na mapę wybrzeża- to przygniatająca większość zabudowy (domów, campów i apartamentów nadmorskich) leży nad wodą, lub pomiędzy Jadranką a wodą.

Sumarycznie rzecz biorąc- porównując to do naszych realiów- pobyt w Podstranie przypomina coś jakby pobyt na plaży przy Gdańsku lub Gdyni.

Mój pierwszy pobyt w CRO to był widok na Rijekę i te koszmarne, śmierdzące rafinerie petrochemiczne nad Zat. Kvarneńską widoczne jeszcze z wyspy Krk. Ale potem widok samego Jadrana i tych wysp był tego wart. Pierwszy szał i podniecenie jednak minęło i potem człowiek chciał czegoś więcej, niż tylko widok na Jadran i słońce na plaży. Nastepnym razem nie było mowy o zachwytach w takim miejscu- byle jak najdalej od takich stref...każdy kolejny wyjazd powinien nas czegoś nauczyć- choćby tego, jak mądrzej i lepiej spożytkować nasz cenny, urlopowy czas.
Wkażdym razie życzę udanych wczasów.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 16.05.2010 11:53

Ostatnio namiętnie reklamowana w TV jest Macedonia.
Sądzę, że w nastepnych latach o nia zahaczę, jak również myslę, że w koncu dojade do Baru i znowu do Mostaru.


Echhhh. Dlaczego wakacje sa takie krotkie....
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone