Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

PODRÓŻE ... dalekie i bliskie z Jasiem i Lenką ...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.10.2008 08:26

PAP napisał(a):chcieliśmy spotkać się z Kulkami, ale że Oni nie odzywali się przed datą naszego wyjazdu

:oops:
Od tego czasu sprawdzaliśmy skrzynkę regularnie, ale już później chyba zrezygnowaliście z Pragi........... Doszliśmy do wniosku, że przygotowujecie się już do tegorocznej wyprawy na Bałkany :D

PAP napisał(a):I choć obiektywnie na to patrząc można by długo dyskutować i spierać się, które miejsce i które góry ładniejsze, to my oczywiście bezdyskusyjnie wiemy, że Durmitor choć niczego sobie, to gdzież mu tam do naszych Tatr

Można by :wink: Tylko po co :?: :lol:

PAP napisał(a):wymieniamy trochę PLN na SKK

Ja w tym roku pozbyłem się wreszcie resztek zapasów SKK pozostałych jeszcze po naszych pobytach w tymże kraju i w tychże opisywanych przez Ciebie okolicach ostatnio w 2003 8O Kupiłem benzynę :lol:
Od przyszłego roku w SK - EURO....... :D

PAP napisał(a):o tej porze roku jaskinie Lodową i Wolności można zwiedzać jedynie z przewodnikiem od 9:00 do 16:00, tak więc nie tym razem

A szkoda....... jaskinia Wolności jest naprawdę warta odwiedzenia, Lodowa może nieco mniej....... Ciekawsza jest Dobsinska Ladova Jaskynia. No ale przecież to nie koniec relacji 8O może jeszcze tam będziecie........... :lol:

PAP napisał(a):Sama Jasna na końcu doliny sprawia wrażenie raczej stacji narciarskiej, bo bez śniegu nie za bardzo wiadomo co by można tu robić

Tak, to miejsce nie jest ciekawe. Ale coś można :wink: zostawić samochód i podejść na Chopok :lol:

A tak w ogóle............. fajnie, że znowu (wreszcie) piszesz.......... :D
Pozdrawiam
U-la
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2268
Dołączył(a): 10.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) U-la » 20.10.2008 10:40

Po spotkaniu z Lenką i Jasiem w Firleju, bez najmniejszych problemów umiem sobie wyobrazić ich reakcję na koparę :lol: :lol: :lol:

Mam "Zakopanowstręt" od jakiegoś czasu, ale Tatr to mi żal (że tak długo mnie tam nie było - ze 2 lata chyba będzie...) Ale jakoś intensywniej o słowackich myślę z tęsknoty za odrobinką ciszy i namiastki dzikości :D

Pozdrawiam serdecznie Rodzinkę i czekam na cd.!!!

Kulko! Dziękuję za uświadomienie, że mam gdzieś tam w kieszeniach jeszcze trochę słowackich koron, z którymi jednak - po mojemu - lepiej za miedzę po jakieś uroki, niż do kantoru :lol:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13022
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.10.2008 11:58

shtriga napisał(a): Kulko! Dziękuję za uświadomienie, że mam gdzieś tam w kieszeniach jeszcze trochę słowackich koron, z którymi jednak - po mojemu - lepiej za miedzę po jakieś uroki, niż do kantoru :lol:


Ja swoje zapasy SKK wyczerapałam przezornie :) w czasie majowej wizyty w Bratysławie. Ale przedwcześnie :arrow: bo wszystko wskazuje na to, że tegoroczny wyjazd sylwestrowy będzie na Słowację, wpasujemy się więc dokładnie w daty obowiązywania i SKK, i EUR...

Dotrzemy mniej więcej gdzieś w te okolice, które PAP-ie pojawiły się w Twojej relacji, z tym większym zainteresowaniem (ale oczywiście nie tylko dlatego :D ) śledzę Waszą aktualnie opisywaną wyprawę.
MAPA
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 03.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MAPA » 20.10.2008 20:41

Witam serdecznie,
dziś ja w imieniu PAPa, który, niestety, służbowo krąży między Poznaniem, a Szczecinem ...

MWN- - W SZELECZKACH ... spójrz na juniora na Krupówkach ... A o tym jak bardzo przydatne były na Orawskim Zamku będzie jeszcze ...

plavac-osobiście zauroczona jestem zamkiem, wyjętym niemal z krainy baśni ... Co na zamku zrobiło największe wrażenie na naszych dzieciach ?- niespodzianka, ... a i o tężyźnie PAPa bedzie :wink:
Absolutnie polecam wszystkim to miejsce, chociażby przy okazji pobytu w Zakopanem.

Januszu- ... :D :D :D :wink:

kulki- mam nadzieję, iż będzie jeszcze okazja, aby spotkać się ... :)
Jeśli chodzi o jaskinie, to Lena okazała się wielce zaciekawiona nimi, gorzej z Jasiem, który boi się ciemnych, niskich pomieszczeń, więc mamy dwie opcje- albo PAP będzie zwiedzał tylko z Lenką, albo zaczekamy, aż Jaś podrośnie i może zmieni zdanie ... Póki co, mała kobietka jest o wiele bardziej odważna od braciszka.

shtriga- o tym gdzie można spotkać koparkę PAP napisze wkrótce, ale uwierz mi ,że nie spodziewasz się ... Dodam też, że nasz syn prawdopodobnie zostanie budowlańcem, jak to mówi jego tatuś, gdyż każdą koparkę dojrzy z odległości przysłowiowego kilometra. A gdy już na nią patrzy- nie sposób go oderwać -ani prośbą, ani groźbą, do tego stopnia, że stoję razem z synem, podziwiam machinę, czas mija ... , a panowie z koparki zaczynają puszczać do mnie oczka ... :) Dzięki Jaśkowi potrafię już odróżniać wszelkiego rodzaju ciężki sprzęt :wink:

dangol-mam nadzieję, że Słowacja jeszcze kiedyś będzie tematem jakiejś relacji z naszego wyjazdu, bo wiele jest tam miejsc, których nie widzieliśmy . Z pewnością chciałabym zobaczyć Koszyce i fortyfikacje miejskie Bardejowa, które to 'przelotem' widzieliśmy wracając z naszych tegorocznych wakacji.

MAPA
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108171
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 20.10.2008 21:59

MAPA napisał(a): Dzięki Jaśkowi potrafię już odróżniać wszelkiego rodzaju ciężki sprzęt :wink:


Pojazd dla Jasia :wink: :lol:

Obrazek
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 21.10.2008 08:19

Dosiadłam się do czytelni, nareszcie...
Zakopane :roll: , większość osób ma chyba, jak to mówi Ula "zakopanowstręt" :D , ja byłam tam raz i wspomnienia mam cudne, chociaż było to daaaawno temu.
Byłam z grupą ludzi, którzy z górami nie mieli za wiele wspólnego...
Zostałam przeciągnęta po górach, górkach i pagórkach, wszystkich dookoła, wszerz i wzdłuż i byłam zachwycona, chciaż maszerowałam w jakiś bucikach na plastikowych podeszwach i złapał nas deszcz jak wchodziliśmy na Świnicę, jak już na nią weszliśmy, to mało nie spadłam ze samego szczytu :roll: i pobłądziliśmy w Dolinie Gąsienicowej i było już po 22.00 to było fantastycznie. Pomijam fakt, że pewnie ktoś tam nad nami czuwał :roll:
A Zuberec i okolice, to dla mnie krajobrazy mocno zimowe, tam się uczyłam jeździć na nartach :D , więc miło zobaczyć, że jest tam coś innego 8O :D

Czekam na ciąg dalszy :!:
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 21.10.2008 08:37

Tak, Tatry są wspaniałe - to banał. Ale byłem tam z 15 lat temu i od tego czasu są tak zatłoczone, że tylko mój przyjaciel nie może bez Tater wytrzymać i jeździ tam co roku. Zawsze przy kolejnym razie zarzeka się, że nigdy więcej....
MAPA
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 03.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MAPA » 21.10.2008 11:00

Januszu, dzięki !!!
Nie mogę teraz wyłączyć komputera, bo Jaś zachwyca się " paparką z pepą" ... :D

Marsylko, po pierwsze - miło było poznać Cię osobiście na zlocie!
Zakopane ... może to nudne jeździć tam co rok, ale mam sentyment do miasta i gór, masę wspomnień i to chyba powód, dla którego jeżdzimy ... Nasz pierwszy wspólny wyjazd z PAPem był do Zakopanego, niemądra wędrówka do Doliny Chochołowskiej przy sporym zagrożeniu lawinowym i bez odpowiedniego ubioru, potem wyjazd będąc w zaawansowanej ciąży i przejście Strążyskiej, i kolejne odwiedziny Doliny Chochołowskiej w coraz większym składzie, itd., itd., ...

MWN- nasz sposób na mniej zatłoczone Tatry to wyjazd w czerwcu przed zakończeniem roku szkolnego, albo wrzesień. Gorzej,że zdarzyło się, że właśnie wtedy właściciele restauracji wykonują akurat remont, albo zwyczajnie lokal nie jest czynny- już albo- jeszcze ...

Pozdrawiam,
MAPA
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 21.10.2008 12:22

A wycieczki szkolne i tzw. zielone szkoły?
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.10.2008 14:16

A kiedy Jaś dorośnie i stanie się Janem - może będzie konstruował takie kopary :)

Obrazek
Obrazek

Póki co - Januszowe lepsze :wink:
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 21.10.2008 15:23

MAPA napisał(a): Zakopane ... może to nudne jeździć tam co rok, ale mam sentyment do miasta i gór, masę wspomnień i to chyba powód, dla którego jeżdzimy ...

...nasz sposób na mniej zatłoczone Tatry to wyjazd w czerwcu przed zakończeniem roku szkolnego, albo wrzesień. Gorzej,że zdarzyło się, że właśnie wtedy właściciele restauracji wykonują akurat remont, albo zwyczajnie lokal nie jest czynny- już albo- jeszcze ...


a my jak już jedziemy w Tatry to zawsze bazę noclegowo-wypadową mamy w Murzasichlu u znajomego już górala, ten sam pokój (teraz już będzie musiał być większy :wink: ) i jak nam się chce tłoku to jedziemy na Krupówki...
a tak to po okolicy z psem latamy, bo na szlaki to niestety teraz odpada....
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 21.10.2008 15:38

do Chochołowskiej akurat możesz iść z psem :lol:

w Tatrach a konkretnie w Zakopanem nigdy nie jest pusto i czerwiec akurat też jest oblegany a wrzesień szkoda gadać :o
nie mówiąc o krótkich przerwach urlopowych :lol:
ostatni weekend było wszędzie pełno na szlakach i w dolinach i na KRÓPÓWKACH 8O
a tak a propo Chochołowskiej gdzie tam schodzą lawiny bo nie mogę namierzyć takiego miejsca chyba że masz na myśli Grzesia bądź inne szczyty w okolicy Doliny Chochołowskiej :wink:
MAPA
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 03.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MAPA » 21.10.2008 17:06

ziomku,
zgadzam sie z tobą, iż Zakopane zawsze jest oblegane, tylko czasami może mniej, np. tydzień przed zakończeniem roku szkolnego ( doświadczyłam wtedy względnej pustki w Zakopanem, ale już kolejnym razem "zielone szkoły" były wszędzie .. ), albo tydzień przed Wigilią- to na podstawie moich pobytów.
Co do lawin, nie wiem dokładnie GDZIE schodzą lawiny w Chochołowskiej- w grudniu 2001 roku zasypało porządnie wszelkie szlaki i byliśmy jedynymi tego dnia, którzy wybrali się do Doliny Ch.( schronisko, jak okazało się było w remoncie, a nocny powrót był szczytem głupoty z naszej strony ... :cry: ).
A tak w ogóle, to o ile dobrze pamiętam w ubiegłych latach zdarzyło się zejście lawiny w Chochołowskiej- ale tak jak wcześniej pisałam nie znam się i nie wiem skąd mogła ona zejść.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108171
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 21.10.2008 18:08

Lawiny w Tatrach

Zakończenie artykułu , jak ktoś nie chce przeczytać całego :wink: :lol:

3. OBSZARY TATR POLSKICH ZAGROŻONE LAWINAMI
W rejonie Morskiego Oka obserwuje się lawiny od listopada do czerwca. Spadają one ze wszystkich okolicznych stoków. Największe z nich dochodzą do jeziora, często załamując lód. Zagrożona zejściem lawin jest również droga do schroniska, gdzie najczęściej lawiny schodzą ze stoków Opalonego (Żleb Żandarmerii, Biały).
W Dolinie Roztoki zagrożony zejściem lawin jest szlak turystyczny do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Obserwuje się tam lawiny schodzące z Koziego Wierchu, Zawratu, Liptowskich Murów i Miedzianego.
W rejonie Kasprowego Wierchu zagrożone są zejściem lawinami górne piętra Doliny Gąsienicowej, nartostrada z Hali Gąsienicowej do Kuźnic. W Dolinie Goryczkowej zagrożona lawinami jest trasa narciarska w rejonie Pośredniego Goryczkowego, gdzie już kilkakrotnie dochodziło do wypadków lawinowych. Często ze względu na zagrożenie lawinowe zamknięty jest szlak narciarski z Goryczkowej do Doliny Kondratowej. W samej Dolinie Kondratowej narciarze i turyści muszą liczyć się z możliwością zejścia lawin z Giewontu oraz Kopy Kondrackiej, W rejonie popularnych zjazdów z Przełęcz pod Kopą.
Potężne lawiny obserwuje się również w górnych piętrach Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej czyli w rejonach gdzie sporo narciarzy uprawia narciarstwo poza wyznaczonymi trasami czy ski alpinizm.
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.10.2008 19:38

Janusz Bajcer napisał(a):Potężne lawiny obserwuje się również w górnych piętrach Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej czyli w rejonach gdzie sporo narciarzy uprawia narciarstwo poza wyznaczonymi trasami czy ski alpinizm.


W górnych piętrach, czyli powyżej schroniska. W zasadzie cała Dol.Chocholowska od Pol.Huciska do schroniska jest pozbawiona tego ryzyka. Ale - na mapie TPN zaznaczone są miejsca schodzenia lawin z Kominiarskiego Wierchu i Mnichów Chochołowskich, czyli w dolnej części doliny, jeszcze przed schroniskiem. Przy specyficznych warunkach zejdą i tam ... Nie mówiąc już o tym, że długa wędrówka w śniegu, zwłaszcza w nocy, niesie ryzyko wyczerpania organizmu i wychłodzenia.
Młodsi pewnie nie pamiętają tragedii na Pilsku w 1980 r ...
Zawsze i wszędzie - szacunek dla gór .
I dla siebie samego :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
PODRÓŻE ... dalekie i bliskie z Jasiem i Lenką ... - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone