CinnamonGirl napisał(a):... nigdzie sie nam nie spieszy' więc ku zgorszeniu pewnie wielu z was, jechalismy autostradami tempem spacerowym jak na ten typ drogi - 100-120km/h. Dodam ze nie tamowalismy ruchu bo na autostradach były pustki
piter83pl napisał(a):Jeżeli chodzi o zmęczenie, to w moim przypadku jak chce mi się spać i czuję że jestem zmęczony to zjeżdżam choć na godzinę, dwie na parking i śpię.
FUX napisał(a):Jacek 206 napisał(a):A my wyjeżdżaliśmy ok. 16 i rano o 9 byliśmy na miejscu .
Przerwa w Wiedniu i dalej spokojnie do CRO.
Wrocław-Zadar, 1050 km
Na wstecznym jechaliście...
JacYamaha napisał(a):szary779 napisał(a):dasuch napisał(a):kleeberg napisał(a):... pozbawia nas możliwości podziwiania widoków.
Szczególnie polecam podziwianie widoków przez kierowcę jadąc Jadranką
Jadąc nocą nad jadranem jesteś w dzień i widoków jest co niemiara.
Tylko ciężko pogodzić podziwianie z prowadzeniem.
slapol napisał(a):Jak z Wirka, to trzeba było gnać, ale jak np. z Kochłowic co są na południu to już luzik ...
Tak trzymać ...droga na wakacje to już wakacje ...ja się nie gorszę...wyjeżdżam z chaty i za zakrętem jestem już na wakacjach... pełen luz i odpoczynek...
Serdeczny pozdrav
CinnamonGirl napisał(a):slapol napisał(a):Jak z Wirka, to trzeba było gnać, ale jak np. z Kochłowic co są na południu to już luzik ...
Tak trzymać ...droga na wakacje to już wakacje ...ja się nie gorszę...wyjeżdżam z chaty i za zakrętem jestem już na wakacjach... pełen luz i odpoczynek...
Serdeczny pozdrav
Jeszcze lepiej - z Halemby to juz w ogóle spacerowo.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi