petris napisał(a):Mieliśmy być na Maderze w lutym 2010-tragiczna powódz, nie wylecielismy . Zmienilismy na Portugalię.
Też w lutym zeszłego roku rozważałem Maderę (wybierałem się na nią od kilku lat - i nadal wybieram ), ale w efekcie trafiłem na Cypr. Tam w TV oglądałem te powodzie i obsunięcia ziemi na Maderze.
Tym razem już nie rozważałem innych opcji oprócz Madery. Kiedy się okazało, że zawaliłem sprawę i zamiast dwóch tygodni na wyspie, udało się załatwić tylko jeden, omal nie wziąłem jednego tygodnia w Tunezji.
I tak bym nie poleciał - w dniu teoretycznego wylotu Tunezja miała już zamkniętą przestrzeń lotniczą z powodu zamieszek.
Pozdrawiam,
Wojtek