Podroz na Istrie bez klimy

Na 3 pobyty w Chorwacyjnej rzeczywistosci tylko raz wlaczylem klime i to tylko dlatego ,ze parking byl sloneczny. Klima jest ok w korkach ale gdy juz sie jedzie niekoniecznie. I jeszcze jedno szok termiczny gdy wychodzimy z samochodu na slonce roznica 30 stopni powoduje natychmiastowe zlanie potem i trudnosc przystosowania organizmu w jednej chwili.

2 razy w Cro pierwszy raz w Omisu Renaylt Twingo bez klimy drugi raz na KRK i nie był to problem pewnie ze jak by była to już coś ale bez przesady zapewne jak większość nie posiadających tego dobrodziejstwa zgodzi się ze mną ze to nie problem .

Tomas napisał(a):Witam,
Mam pytanko. Wybieram sie w ostatnim tygodniu czerwca na Istrie (Porec). Niestety mam autko bez klimy. Prosze o obiektywne opinie czy da sie zniesc taka podroz w aucie bez klimy.
Z gory dzieki.
Tom

Jak się niema co się lubi,to się lubi co się ma,ja klimy niemam,a jadę do Cro czwarty raz i też dam radę,głowa do góry(polecam podróż nocą). [/i]

Zaden problem calkiem serio. Wszak raz przeklinalam, stojac w korkach w Splicie.. da sie przezyc!!

slapol napisał(a):Byłem bez klimy - byłem z klimą. Potwierdzam, że Z przyjemniej niż BEZ. Jednakże nie wyklucza to wyjazdu BEZ - da się wytrzymać i basta - lepszy wyjazd na południe BEZ , niż pobyt nad Bałtykiem Z (tzn. klimą naturalną, czyli powietrze 20 st., woda 16 st. )
Pozdravki

: Popieram

mab napisał(a):Na 3 pobyty w Chorwacyjnej rzeczywistosci tylko raz wlaczylem klime i to tylko dlatego ,ze parking byl sloneczny. Klima jest ok w korkach ale gdy juz sie jedzie niekoniecznie. I jeszcze jedno szok termiczny gdy wychodzimy z samochodu na slonce roznica 30 stopni powoduje natychmiastowe zlanie potem i trudnosc przystosowania organizmu w jednej chwili.

Klimatyzacja w moim samochodzie, a i chyba żadnym, nie daje możliwości ustawienia w kabinie temperatury 0st. C !!!!!!!!
Używam opcji AUTO przez cały rok i nie jeżdżę jesienią w deszczu, czy zimą z naniesionym do środka śniegiem z ZAPAROWANYMI SZYBAMI. Chcę coś widzieć. Jak oglądam ludzi z wentylatorem w samochodzie nastawionym na 0 (wyłączonym), opatulonych płaszczami, czapkami, rękawicami, to tylko im współczyć, że na kursach nauki jazdy im wiedzy nie przekazano, co do czego w aucie służy. Acha. Są jeszcze instrukcje obsługi. Czasami warto poczytać.
Ale wracając do klimatyzacji (a w zasadzie jej włączenia). Samemu nastawiam na 20-22 stopni C i nie przeżywam jakiegoś strasznego szoku termicznego!!!
Osobiście wolę 22 stopnie w aucie niż np. 55.

Pozdrawiam zmarzluchów.

FUX

Na brak klimy najlepsza jest podroz noca, zdecydowanie polecam. Ale jak ktos raz pozna zalety posiadania klimatyzacji to juz gwarantuje ze nie powie ze to zbedny dodatek! Smiesza mnie troche argumenty o jej ponoc szkodliwym dzialaniu, jak ktos jest cmok i nie potrafi sie z nia obchodzic to bedzie chodzil zasmarkany. Taki maly obrazowy przyklad co daje klimatyzacja: zatrzymujemy sie na krotki postoj w HR, wychodze z samochodu z klimatyzacja a na zewnatrz ze 40 st i stekam uffffff jak goraco, kolega wysiada z autka bez klimy z wyrazna ulga mowi wkoncu troche chlodu...
Nic dodac

Witam,coś na temat klimy moge powiedzieć.W cro byliśmy z rodzinką w sierpniu 2003 roku,straszne upały wtedy były,brakowało wody,straszne pożary,dokładnie w Pakostane.Wracając do klimy jechaliśmy fiatem Bravo z klimą,wszystko było super aż do czsu gdy na około 80km przed Pakostane nagle klima sie spsuła!!!!!! Zacząłą sie katastrofa,nieszło wytrzymać.Jechałem a w ręce miałem recznik.Dzieciaki tak strasznie marudziły że miałem dość.Jeżdziłem po różnych warsztatach i nikt nieumiał mi tego naprawić.Wkurzyłem sie i sam zabrałem sie do roboty i naprawiłem.Okazało sie ze wpadła dwucentówka do gniazda zapalniczki i ciągle robiła zwarcie.W tym roku też wybieramy sie do CRO ale mam Mondeo bez KLIMY,i mam wielki problem,wiem jak jest z klimą i wiem jak jest bez.Ale słuchajcie brak Klimatyzacji nie powstrzyma mnie żebym niejechał do tego pięknego kraju.Pozdrawiam

Pakula napisał(a):Witam,coś na temat klimy moge powiedzieć.W cro byliśmy z rodzinką w sierpniu 2003 roku,straszne upały wtedy były,brakowało wody,straszne pożary,dokładnie w Pakostane.Wracając do klimy jechaliśmy fiatem Bravo z klimą,wszystko było super aż do czsu gdy na około 80km przed Pakostane nagle klima sie spsuła!!!!!! Zacząłą sie katastrofa,nieszło wytrzymać.Jechałem a w ręce miałem recznik.Dzieciaki tak strasznie marudziły że miałem dość.Jeżdziłem po różnych warsztatach i nikt nieumiał mi tego naprawić.Wkurzyłem sie i sam zabrałem sie do roboty i naprawiłem.Okazało sie ze wpadła dwucentówka do gniazda zapalniczki i ciągle robiła zwarcie.W tym roku też wybieramy sie do CRO ale mam Mondeo bez KLIMY,i mam wielki problem,wiem jak jest z klimą i wiem jak jest bez.Ale słuchajcie brak Klimatyzacji nie powstrzyma mnie żebym niejechał do tego pięknego kraju.Pozdrawiam

Poszukaj klimy na rynku wtórnym z aut z demontażu, w firmach zajmującymi się klimatyzacjami lub poszperaj w google. Instalacja elektryczna teoretycznie powinna być przygotowana do jej montażu.
Koszt nie powinien przekroczyć 2kPLN

Pozdrawiam
FUX

FUX napisał(a):

Pakula napisał(a):Witam,coś na temat klimy moge powiedzieć.W cro byliśmy z rodzinką w sierpniu 2003 roku,straszne upały wtedy były,brakowało wody,straszne pożary,dokładnie w Pakostane.Wracając do klimy jechaliśmy fiatem Bravo z klimą,wszystko było super aż do czsu gdy na około 80km przed Pakostane nagle klima sie spsuła!!!!!! Zacząłą sie katastrofa,nieszło wytrzymać.Jechałem a w ręce miałem recznik.Dzieciaki tak strasznie marudziły że miałem dość.Jeżdziłem po różnych warsztatach i nikt nieumiał mi tego naprawić.Wkurzyłem sie i sam zabrałem sie do roboty i naprawiłem.Okazało sie ze wpadła dwucentówka do gniazda zapalniczki i ciągle robiła zwarcie.W tym roku też wybieramy sie do CRO ale mam Mondeo bez KLIMY,i mam wielki problem,wiem jak jest z klimą i wiem jak jest bez.Ale słuchajcie brak Klimatyzacji nie powstrzyma mnie żebym niejechał do tego pięknego kraju.Pozdrawiam

Poszukaj klimy na rynku wtórnym z aut z demontażu, w firmach zajmującymi się klimatyzacjami lub poszperaj w google. Instalacja elektryczna teoretycznie powinna być przygotowana do jej montażu.
Koszt nie powinien przekroczyć 2kPLN

Pozdrawiam
FUX

Zobacze może coś tam znajde, niebardzo tylko rozumiem co napisałeś na temat ceny 2kPLN?? co to znaczy?

Wg mnie najistotniejszą rzeczą jest kwestia czy jedziesz z dzieckiem czy bez dziecka. O ile samemu mozna się poswięcić i przecierpieć ten ewidentny dyskomfort, o tyle dla dziecka jest to cięzkie do wytrzymania. My jechalismy w nocy i nawet do 22 mielismy wlączona klimę, żeby panowal przyjemny chlodek w samochodzie i żeby nie było koniecznosci otwierania okien (przy duzych prędkościach otwarte okno powoduje niezły świst, co mogłoby utrudnic zasypianie dziecka).

Poza tym zgadzam się z przedmówcami, że osoby nieposiadające klimy wyolbrzymiają rzekomą wielką rożnicę temperatur i związane z tym trudnosci z przystosowaniem organizmu. Jest to nieprawda!!!!

pozdrawiam

Pakula napisał(a):Zobacze może coś tam znajde, niebardzo tylko rozumiem co napisałeś na temat ceny 2kPLN?? co to znaczy?

k = 000

2k = 2000

y2k = eeee, to już było

Pakula napisał(a):

FUX napisał(a):

Pakula napisał(a):Witam,coś na temat klimy moge powiedzieć.W cro byliśmy z rodzinką w sierpniu 2003 roku,straszne upały wtedy były,brakowało wody,straszne pożary,dokładnie w Pakostane.Wracając do klimy jechaliśmy fiatem Bravo z klimą,wszystko było super aż do czsu gdy na około 80km przed Pakostane nagle klima sie spsuła!!!!!! Zacząłą sie katastrofa,nieszło wytrzymać.Jechałem a w ręce miałem recznik.Dzieciaki tak strasznie marudziły że miałem dość.Jeżdziłem po różnych warsztatach i nikt nieumiał mi tego naprawić.Wkurzyłem sie i sam zabrałem sie do roboty i naprawiłem.Okazało sie ze wpadła dwucentówka do gniazda zapalniczki i ciągle robiła zwarcie.W tym roku też wybieramy sie do CRO ale mam Mondeo bez KLIMY,i mam wielki problem,wiem jak jest z klimą i wiem jak jest bez.Ale słuchajcie brak Klimatyzacji nie powstrzyma mnie żebym niejechał do tego pięknego kraju.Pozdrawiam

Poszukaj klimy na rynku wtórnym z aut z demontażu, w firmach zajmującymi się klimatyzacjami lub poszperaj w google. Instalacja elektryczna teoretycznie powinna być przygotowana do jej montażu.
Koszt nie powinien przekroczyć 2kPLN

Pozdrawiam
FUX

Zobacze może coś tam znajde, niebardzo tylko rozumiem co napisałeś na temat ceny 2kPLN?? co to znaczy?

2.000,- PLN

Odwiedź w niedzielę Przeźmierowo; tam powinieneś coś znaleźć.

Pozdrawiam

FUX

bylam dwa razy autem bez klimy.
Pierwszy wyjazd byl od ok. 20.08, drugi we wrzesniu.
Dalo sie wytrzymac. Szkoda ze wczesniej nie sluszalam o patencie ze spryskiwaczem.

FUX napisał(a):

Pakula napisał(a):

FUX napisał(a):

Pakula napisał(a):Witam,coś na temat klimy moge powiedzieć.W cro byliśmy z rodzinką w sierpniu 2003 roku,straszne upały wtedy były,brakowało wody,straszne pożary,dokładnie w Pakostane.Wracając do klimy jechaliśmy fiatem Bravo z klimą,wszystko było super aż do czsu gdy na około 80km przed Pakostane nagle klima sie spsuła!!!!!! Zacząłą sie katastrofa,nieszło wytrzymać.Jechałem a w ręce miałem recznik.Dzieciaki tak strasznie marudziły że miałem dość.Jeżdziłem po różnych warsztatach i nikt nieumiał mi tego naprawić.Wkurzyłem sie i sam zabrałem sie do roboty i naprawiłem.Okazało sie ze wpadła dwucentówka do gniazda zapalniczki i ciągle robiła zwarcie.W tym roku też wybieramy sie do CRO ale mam Mondeo bez KLIMY,i mam wielki problem,wiem jak jest z klimą i wiem jak jest bez.Ale słuchajcie brak Klimatyzacji nie powstrzyma mnie żebym niejechał do tego pięknego kraju.Pozdrawiam

Poszukaj klimy na rynku wtórnym z aut z demontażu, w firmach zajmującymi się klimatyzacjami lub poszperaj w google. Instalacja elektryczna teoretycznie powinna być przygotowana do jej montażu.
Koszt nie powinien przekroczyć 2kPLN

Pozdrawiam
FUX

Zobacze może coś tam znajde, niebardzo tylko rozumiem co napisałeś na temat ceny 2kPLN?? co to znaczy?

2.000,- PLN

Odwiedź w niedzielę Przeźmierowo; tam powinieneś coś znaleźć.

Pozdrawiam

FUX

Dzięki za zainteresowanie ale nie wydam 2tys na klime,jeśli moje mondeo warte jest około 8tys A jeśli chodzi o giełde części w przeżmierowie to dzięki,jestem tam dość często i jak mam tam coś kupić to jestem chory.