napisał(a) Iwcia77 » 03.02.2016 21:22
Wyjeżdżamy w pierwszym tygodniu lipca, parę dni chcemy spędzić w Ohrydzie, a 10 dni na Halkidiki. No i jeszcze dwa noclegi w Serbii. Do tej pory była Chorwacja, w zeszłym roku też było ekstremalnie w centrum pożarów... W przyszłym roku zapowiadają się też dodatkowe atrakcje. Wolałabym jednak mniej emocji.
No cóż. Zobaczymy. Nie chcę odwoływać wyjazdu, bo już się tak nastawiłam i strasznie chcę jechać do Macedonii. Ale śledzę wiadomości, portale... Ciekawe co przyniesie wiosna i lato w tej materii. Ale raczej będzie gorzej niż lepiej, jeśli chodzi o kryzys migracyjny.