Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Podróż cro-nowicjuszki :) Hvar, Poreč i Škocjanska jama 2008

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 28.04.2009 13:35

Amfora to moloch i jest okropna (przy tym wcale nie aż taka eksluzywna)...
Zdecydowanie bardziej polecam kameralne hotele Riva i Adriana... Jeśli kieszeń nie pozwala na pobyt, to warto zajrzeć na ostatnie piętro hotelu Adriana, na taras tamtejszego klubu... i tam wypić kawkę (czy coś innego).. mają najpiękniejszy chyba widok na sv.Stjepana, arsenał, lożę miejską i całą starówkę...

Pozdrawiam
flabek
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 11
Dołączył(a): 20.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) flabek » 28.04.2009 13:58

Kolejna rzeczowa nierzeczowa relacja, czekam na ciąg dalszy....
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 28.04.2009 21:03

No tak, pozory często mylą. Na szczęście zasoby finansowe póki co rozwiązują problem wyboru pomiędzy ekskluzywnymi hotelami ;)

Zazdroszczę pani Kasi, że mieszka w tak pięknym otoczeniu. Wiem, że inaczej to wygląda kiedy przyjeżdża się tylko na wakacje, a co innego jak się żyje w danym miejscu (mieszkając prawie w Beskidach nie trzeba długo szukać przykładów - górskie miejscowości zachwycają wielu przyjeżdżających na weekend, mieszkańcy zaś muszą zmagać się cały rok z wieloma niedogodnościami), niemniej jednak Hvar tak nas zachwycił, że zazdrościmy :D

Jeśli chodzi jeszcze o nasze wakacje dodam, że dotychczas byłam wybredna jeśli chodzi o miejsca wypoczynku wakacyjnego 8) Będąc np. rok wcześniej w Bułgarii nie poczułam tego klimatu... Jest więc w Chorwacji coś niesamowitego, co sprawia, że człowiek czuje się tam cudownie i chce wracać!!!

Poniżej fragment "naszej" ulicy

Obrazek

I fotki z miasta

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108170
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.04.2009 21:19

Poczytałem pierwsze odcinki, pooglądałem zdjęcia, ale na dwóch z ostatniego odcinka jakaś inna osoba się pojawiła :wink: :roll:
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 28.04.2009 21:27

:D :D :D Bo przejrzałam niektóre posty ze zdjęciami i znalazłam takich "tajniaków", myślałam, że tak trzeba :D
no dobra, zapędziłam się, już nie szaleję :oczko_usmiech:
e-lka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 243
Dołączył(a): 07.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) e-lka » 28.04.2009 21:58

ObrazekRelacja dla mnie rewelacja, tym bardziej że przywołuje cudowene wspomnienia...Obrazek

Sysiu, faktycznie nie szalej z jakimiś maziakami, śliczna z Ciebie dziewczyna - miło popatrzeć.

Pozdrawiam Obrazek
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 29.04.2009 12:41

Bardzo ciekawa koleżanko Sysiu relacja. Tylko to zamazywanie twarzy to mi nie odpowiada. Koleżanka Elka ma rację z tymi maziakami. Nie powiem, nie powiem jak Pan Bóg dał urodę koleżance Sysi to nie trzeba jej ukrywać. Koleżanka Elka jest tego przykładem, jest atrakcyjną kobietą i tego nie maskuje i chwała jej za to. Pozdrawiam koleżanki serdecznie :D Miło jest jeśli fajna relacja jest ilustrowana ładnymi zdjęciami, czyż nieprawdaż kolego Januszu Bajcer ???.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108170
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.04.2009 16:20

Prawda Darku, prawda :lol: - a na wyborach Miss Valkanela byłeś :wink: :?:
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 29.04.2009 18:17

A kolega darek1 też chyba nie skory do pokazania swojej osoby :boss: ;)

A wracając do relacji, kiedy nadszedł dzień opuszczenia Hvaru było nam bardzo smutno :( wiedzieliśmy, że to jeszcze nie koniec naszych wakacji, przed nami Porec, ale jakoś szóstym zmysłem wyczuwaliśmy, że to na Hvarze jest nasze miejsce. Trochę też żałujemy, że nie pozwiedzaliśmy innych, pobliskich miejscowości na wyspie, czasu nie mieliśmy za dużo. Ale jestem przekonana, że kiedys to jeszcze nadrobimy :)

Tak więc wieczorem spakowaliśmy się, pożegnaliśmy z panią Ivaną i Hvarem. Nostalgia udzieliła nam się tak bardzo, że nie potrafiliśmy zasnąć.
Na poranny (znów) prom około godz. 5 wyjechaliśmy sobie do Starego Gradu tak, że byliśmy tam 50 minut przed jego odpłynięciem. I na miejscu zdziwienie - przecież w drodze "do" byliśmy prawie pierwsi w kolejce, a tutaj stoimy w dłuuuuugim korku (naiwność :) ) i powoli zaczynamy się oswajać z myślą, że wypłyniemy dopiero następnym promem o 10. To poważnie pokrzyżowałoby nasze plany, ponieważ mieliśmy obliczony przyjazd do Poreczu do godziny 14, tak aby nie przepadła nam poczyniona rezerwacja w hotelu. Na domiar złego zabrakło mi do kupna biletów 10 kun..., a w kasie nie przyjmowano Euro. Byłam gotowa wymienić już 10 Euro na 10 kun u jakiegoś dobrego człowieka z kolejki...
I tu spotkałam kolejną dobrą, m.in. po właścicielce i panu od ukąszenia osy, osobę ;). Kasjer powiedział, że tych 10 Kun, to już nie trzeba (żeby tak u nas było takie podejście). Byliśmy uratowani ;) W dodatku prom, który się ustawił, był wielkości określonej przez nas jako wielkość "Titanica". Wszyscy zmieściliśmy się na pokład i już po chwili płynęliśmy znów w kierunku Splitu...

Po przybiciu do portu ruszyliśmy w dalszą, ok. 6-godzinną podróż do Poreczu. Była dosyć męcząca, gdyż nie mieliśmy klimatyzacji, a wiadomo jak ciepło jest w samochodzie w południe i to w Chorwacji. Przed tunelem Sv. Rocha postaliśmy jeszcze trochę w korku. Ale daliśmy radę :D

Obrazek


Obrazek
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 29.04.2009 18:50

Pisz Pisz "słodka Sysiu" i nie zamazuj mi zdjęć !!!:D
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 29.04.2009 19:52

darek1 napisał(a):Bardzo ciekawa koleżanko Sysiu relacja. Tylko to zamazywanie twarzy to mi nie odpowiada. Koleżanka Elka ma rację z tymi maziakami. Nie powiem, nie powiem jak Pan Bóg dał urodę koleżance Sysi to nie trzeba jej ukrywać. Koleżanka Elka jest tego przykładem, jest atrakcyjną kobietą i tego nie maskuje i chwała jej za to. Pozdrawiam koleżanki serdecznie :D Miło jest jeśli fajna relacja jest ilustrowana ładnymi zdjęciami, czyż nieprawdaż kolego Januszu Bajcer ???.


buhaha, Sysiu bo dla Dareczka im więcej takich zdjęć tym lepiej :)
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 29.04.2009 20:13

W Porecu zaczęła się druga, bardziej leniwa (chodzi mi głównie o zakwaterowanie) część naszych wczasów. Zakwaterowani byliśmy w hotelu Laguna Materada, który oddalony jest o ok. 2 km od centrum. Wybraliśmy jako drugi hotel, bo nie chcialam przez 2 tygodnie żywić się przede wszystkim daniami ze słoików. W tym roku jednak prawdopodobnie podejmuję to wyzwanie :lol: + oczywiście jedzenie w knajpkach.
Jeśli chodzi o wyżywienie właśnie to serdecznie wszystkim polecam. Było naprawdę pyszne i w dużych ilościach :wink: Niestety coś za coś i musieliśmy tolerować Niemców, którzy wypełniali w tym terminie hotel w 90 procentach :? i nie za bardzo potrafili się że tak powiem zachować.
Generalnie całe miasteczko było ich pełne. Królowały napisy w języku niemieckim. Nawet właściciele punktów gastronomicznych domyślnie używali w stosunku do nas tego języka, co nas już trochę irytowało, ale nic dziwnego, skoro Niemcy mają tam naprawdę blisko.

Oto widok z naszego pokoju
Obrazek

Hotel mimo, że duży był nawet sympatyczny. Polecam go w szczególności rodzinom z małymi dziećmi - opieka dla dzieciaków jest tam zapewniona przez bardzo sympatyczne animatorki. Dziewczyny prowadzą też zajęcia z aerobicu czy aqua-aerobicku. Wieczorami odbywają się dancingi. My nie skorzystaliśmy, bo woleliśmy spacery, ale to też na pewno ciekawa propozycja.
Przed hotelem prócz basenu znajduje się bardzo ładny ogród, którego główna aleja prowadzi bezpośrednio do betonowej plaży i morza.
Kaska1207
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 101
Dołączył(a): 23.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kaska1207 » 29.04.2009 20:34

Sysia jestem pod wrażeniem.Super relacja,no i te fotki.Już nie mogę się doczekać kiedy doświadczę tych widoków.Trochę mnie pocieszyłaś opisem hotelu.Wprawdzie wybieram się do innego ale obawiam się tych tłumów,wspólnych posiłków,wrzawy.Nie ma jak prywatna kwatera.No cóż w tym roku tak, kiedyś może inaczej :lol:
Sysia_86
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 103
Dołączył(a): 13.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sysia_86 » 30.04.2009 20:45

Dziękuję za miłe słowa :)
Co do hotelu to mieliśmy posiłki od 7 do 10 śniadanie i od 19 do 21 obiadokolację, więc jeśli przyjdzie się z godzinkę po otwarciu stołówki to nie powinno być żadnego problemu. W hotelu też można czuć się dobrze, w końcu każdy ma swój pokój i prywatność jest zachowana :)
A po weekendzie majowym dalsza część relacji :D
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 30.04.2009 21:32

Sysia_86 napisał(a):zabrakło mi do kupna biletów 10 kun.... Kasjer powiedział, że tych 10 Kun, to już nie trzeba (żeby tak u nas było takie podejście). Byliśmy uratowani


:D :D
Podobną przygodę miałem w 2007r. w porcie Domince, przy Korculi na promie do Orebica - i za to warto kochać Chorwatów i Chorwację. Amen :wink: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Podróż cro-nowicjuszki :) Hvar, Poreč i Škocjanska jama 2008 - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone