Franz napisał(a):Miałem na myśli wjazd na samą starówkę - na wzgórze. Płaci się chyba 15 lei za sam wjazd.
Ja, wiem, wiem...
Doprecyzowałam tylko tak przy okazji gdzie staliśmy....
Ale swoją drogą to jakoś nie zwróciłam uwagi, że na to wzgórze wjechać można...
mariusz-w napisał(a):... a i tak Joanka swój typ podała/poda !
No to lecimy dalej...
************************
SIGHIŞOARA - ciąg dalszy
Pora się odwrócić i zobaczyć do przodu!
Bo przed nami Wieża Zegarowa:
I zegar z wmontowanymi drewnianymi figurkami symbolizującymi podobno (tak wyczytałam) dni tygodnia:
Naprawdę warto na nią wejść!
Ale o tym za chwilę...
Zanim chłopaki powymieniają pieniążki, żeby było na wejściówki,
kręcimy się z dzieciakami w okolicy ryneczku.
Kościół klasztorny NMP
Siłą rzeczy wzrok przykuwa żółta kamienica otoczona turystami.
To właśnie tutaj można zobaczyć jak mieszkają ludzie, z których potem robi się wampiry
...
Dom, w którym meszkał Vlad Teples, ojciec Palownika,
czyli słynnego Draculi:
Bardzo możliwe, że Palownik właśnie tutaj się urodził.
Nota bene jeden z najstarszych budynków w mieście!
Po dwunastej na zegarze...
i...
I kto tam zerka z okien słynnej kamienicy?
Przeczesuje wzrokiem okolice
I rusza na obchód w poszukiwaniu śniadanka...
A tu kto?
Potencjalne ofiary?
Takie stroje można tu zakupić jako pamiątkę z tej malowniczej miejscowości.
Jeden z takich sklepów z dworskim ciuchami znajduje się na uliczce prowadzącej do szkolnych schodów
po lewej stronie (patrząc od schodów w dół to po prawej).
Będzie później widoczny na zdjęciu...
No! To tyle na dzisiaj. Miłych snów!