Franz napisał(a):.. Za dużo tego jest...
A mówią, że od przybytku głowa nie boli...
Franz napisał(a):Spotkałem tam piękną rusałkę. Niestety, w otoczeniu dorodnych młodzieńców. Wszyscy w strojach ludowych.
W linku podanym przez Kulkę zauważyłam, że też u Nich zdjęcia stamtąd zamieściłeś.
To "moje" też!
W tym jest zdjęcie takiego jednego gościa w stroju ludowym.
To ten z obstawy rusałki?
kulka53 napisał(a):...
Dzięki za linki.
Waszą Rumunie mam przewertowaną dokładnie.
Natomiast przyznaję się, że Bułgarię nie...
W planach do zobaczenia mamy okolice Płodiwu,
więc koduję wszystko, co jest tam ciekawego.
Już sobie zaglądnęłam, ale jeszcze do tego wrócę.
gego napisał(a):Właśnie nasza podróż opierać się będzie na takich przerwach.
Nie planujemy nic stacjonarnego - chyba, żeby...
A jak planujecie objazdówkę, to inna sprawa.
Jasne, że weźcie pod uwagę Nesebyr!
Weź dzieciaki na tę plaże z muszelek, co Piotr pisał.
Tam wprawdzie dość szybko się głęboko robi, ale samą plażę warto zobaczyć.
Tylko na bosaka ich nie puszczaj.
gego napisał(a):Marzy mi się Armenia, Gruzja...
Marzenie należy spełniać (ale czy damy radę...)
W Gruzji była w tym roku moja kuzynka.
Powiem tak, ze zdjęć, które widziałam to dla Tbilisi i Batumi tak!
Sama chętnie bym się tam wybrała.
Reszta... jakby to powiedzieć... dajmy im jeszcze z 10 lat.
Ale krajobrazowo kraj przepiękny.
Jak już faktycznie staną na nogi to perełka może być!
Tymona napisał(a):...Z Twoich zdjęć wynika, że mocno to ograniczono - słusznie!!!!!
Nie mam porównania. Mało ich nie było... szczególnie na wejściu.
Potem jak już były to głównie z takim regionalnymi wyrobami.
O! Ja sobie taki regionalny wyrób kupiłam:
A moje dziecko taki regionalny wyrób:
Ale były też uliczki, że nie było wcale straganów.
Przy cerkwiach nie widziałam żadnego!
Tymona napisał(a):... Znaczy się - idą zmiany
Całkiem możliwe.
Jeżeli przedtem było ich w jeszcze większej ilości to faktycznie trochę łatwiej byłoby mi zrozumieć te narzekania, co słyszałam.
My odbiór Nesebyru mieliśmy pozytywny.
I wręcz potem jak byłam w Sozopolu to nie bardzo mogłam zrozumieć,
czemu tak dużo ludzi mówi, że Sozopol jest bardziej wart zobaczenia niż Nesebyr.
Dla mnie to były dwie różne bajki...
Pozdrawiam.
Jakieś wirusisko mnie dorwało, i coś natchnienia do roboty nie mam...
to dzisiaj tak wrzucę, bardziej morsko - rekreacyjne widoczki!