ewula91 napisał(a):piekara114 napisał(a):Pustki w Podgorze na plaży Aż ciężko uwierzyć, że to to samo miejsce...
O nieeeeee..... Na szczęście czegoś takiego nie było nawet w ostatnich dniach na głównej plaży w centrum
Czyli termin mieliśmy bardzo dobry! Ja nie mogłam patrzeć jak na tej najbliższej plaży w drugim tygodniu ludzie mają między sobą jakieś 2 metry odstępu (miejscami może więcej) bo dla mnie to już było za ciasno
A my zawsze na spokojnie. W pierwszym tygodniu pustki a w drugim zdarzało się, że w odległości 4 metrów ktoś się rozłożył i to już było bliskofigusek napisał(a):Z tego miejsca, gdzie są schody i tunel doszlibyście do pięknych plaż nie myliłaś się
Wspomnienia odżyły, kiedy oglądam Twoje zdjęcia na zdjęciu z witryną sklepową jest nawet mój kubek, który niestety zbiłam w tym roku kupuję taki drugi !
A tak myślałam! Kojarzyłam skaliste zatoczki z Twojej relacji ale nie sprawdzałam gdzie się znajdują i tak właśnie się zastanawiałam czy to nie będzie gdzieś tam
Mój mąż jak już sprawdził plażę przy syrence to tylko tam chciał leżeć.
Edi1012 napisał(a):Też wróciliśmy niedawno z Makarskiej...w Podgorze bylismy wprawdzie przejazdem ale bardzo miło powspominać. Dopiero tydzień jak wróciliśmy a już chciałbym tam być...
Z przyjemnością śledzę dalej Twoją relacje...
Alize 1800 napisał(a):Prawie identyczny scenariusz jak w ubiegłym roku: Plitvice z noclegiem, deszcz w drodze do Podgory przez Gornja Ploca, plaże, uliczki itd.
W tym roku tam samo, lecz z 1 - dniowymi wypadami do Dubrovnik, płw. Peljeszac po winko, Mostar z miejscowościami po drodze, wodospad Kravice itp.
Super!
anti napisał(a):Wciągająca relacja i piękne zdjęcia:) Już nie mogę się doczekać naszego wyjazdu:D
figusek napisał(a):Musielibyście przejść jeszcze przez gaj oliwny i ujrzelibyście boskie plaże
Ale macie powód, by tam wrócić
ewula91 napisał(a):Alize 1800 napisał(a):Prawie identyczny scenariusz jak w ubiegłym roku: Plitvice z noclegiem, deszcz w drodze do Podgory przez Gornja Ploca, plaże, uliczki itd.
W tym roku tam samo, lecz z 1 - dniowymi wypadami do Dubrovnik, płw. Peljeszac po winko, Mostar z miejscowościami po drodze, wodospad Kravice itp.
Super!
Rozumiem, że w tegoroczny urlop też już za Wami?
A Dubrownik u Was jaki był? Słoneczny czy deszczowy? U nas ta druga "opcja"... Winko kupiliśmy w drodze z Dubrownika, w okolicach doliny Neretwy. A Mostar nam odpadł bo spojrzeliśmy na pogodę i...mieliśmy już dość spacerowania w pelerynach (w tym w mojej do połowy rozerwanej :p)
figusek napisał(a):Musielibyście przejść jeszcze przez gaj oliwny i ujrzelibyście boskie plaże
Ale macie powód, by tam wrócić
Alize 1800 napisał(a):Właśnie że jeszcze nie!!!! 4 DDD
figusek napisał(a):Rzeczywiście w centrum był z tym problem, dla nas parking to podstawa, więc szukamy zawsze apartamentu z parkingiem i w Podgorze udało się taki znaleźć na szczęście
ania_skce napisał(a):Piękne zdjęcia i z każdym wpisem coraz ciekawsze
figusek napisał(a):Mam Split w planach, ale mój Artur się zniechęcił, kiedy przez niego przejeżdżaliśmy... Mijaliśmy duże blokowiska, wszędzie ludzie i korek. Jestem w trakcie urabiania go; w sumie to już wie, że jak będzie po drodze (a będzie? ) to wjedziemy
Marzy mi się odwiedzenie tego miejsca z parasolkami z tego, co kojarzę jest jeszcze gdzieś na Istrii - może ktoś poratuje i dorzuci, w którym miejscu dokładnie?
Powrót do Nasze relacje z podróży