napisał(a) VONPLES » 02.09.2016 16:54
,.....całej Chorwacji nie da się "objechać"...ja zaczynałem jeszcze od Jugosławii....(bardzo młody byłem wtedy)...pamiętam kilkanaście kilometrów autostrady koło Zagrzebia....a dalej do Karlovaca, i Dalmacji ...tzw. Jadranska Magistralą...to były jazdy....po drodze Plitvice...Krka...Sibenik...Trogir...Split...Dubrovnik...a dzisiaj już nie jestem (taki) młody...i cenię sobie odpoczynek z Chorwatami i wśród Chorwatów...bo są wspaniałymi i dobrymi ludźmi....teraz jest taki czas, że wszystko można "pozobaczywać" w internecie....ale wypicie kieliszka "loży"...z gospodarzami jet o wiele przyjemniejszym doznaniem niż...najlepszy drink w najlepszym Dubrovnickim hotelu...(to moje ...subiektywne doznania)