PODACA 2014

marcin_es napisał(a):Plaże - może ktoś pomoże?
Czy plaża północna to ta bliżej Makarskiej? Czy jest tam większa szansa na znalezienie cienia niż na innych plażach np. południowej?

Tak, to ta od strony Zaostroga i Makarskiej.
Jest na niej trochę drzew, trudno mi powiedzieć, czy więcej niż na południowej, chyba porównywalnie. Jakoś zawsze znajdowaliśmy miejsce w porządnym, chłodnym cieniu.
Szczyt sezonu:

marcin_es napisał(a):Jak wygląda dno w tej okolicy (głównie na plaży pn.) tzn. czy są jakieś spore kamole i czy opada łagodnie (czyli dobre tereny do nauki pływania).

Nasza czterolatka sobie radziła. Nie wygląda to jak plaża np. w Ninie, gdzie idziesz 50m w morze i masz wody po kolana, ale do nauki pływania przy brzegu chyba się nada.
Kamienie są różnych rozmiarów - na początku, w okolicach porciku i knajpy, są spore, ale to nie jest jeszcze oficjalna plaża tylko raczej miejsce dla łodzi. Dalej są coraz drobniejsze, miejscami na końcu drobny żwirek. Naprawdę przyjazne dla dzieci - testowane na moich.

Dzięki za szybką odpowiedź i zdjęcia! Ludzi sporo, ale taki to już urok pełnego sezonu. Jak dla mnie w upał cień to podstawa - i to taki prawdziwy np. od drzewa. Z parasolem zawsze więcej roboty i nie daje on takiego przyjemnego chłodu. Na szczęście dużo ludzi lubi smażenie na słoneczku;)
Zastanawiam się jeszcze jak z tą Jadranką - czy bardzo ją słychać, bo chyba im dalej od centrum miejscowości to zbliża się ona bardziej do morza.

marcin_es napisał(a):Zastanawiam się jeszcze jak z tą Jadranką - czy bardzo ją słychać, bo chyba im dalej od centrum miejscowości to zbliża się ona bardziej do morza.

Myślę, że jeśli tylko nie zamieszkasz zaraz przy jadrance, to nie będzie problemu.
Miałam podobny dylemat przed wyjazdem, bo na mapie wygląda, że ta jadranka jest bardzo blisko plaży. W rzeczywistości nie jest tak źle, bo dochodzi spadek terenu, miejscami spory, co znacząco wydłuża odległość. No i jeszcze ta bariera zieleni dużo daje. W rzeczywistości na plaży nie odczuwaliśmy żadnych uciążliwości z powodu ruchu na tej drodze. Powiem nawet, że gdyby nie dzieci, wybrałabym się na plażowanie jeszcze dalej w stronę Zaostroga, na dzikie plaże przy deptaku. Jadranka przebiega tam wysoko nad nimi, a same plażyczki są kameralne i urokliwe, tylko trudno do nich zejść po ostrym klifie. Miejscami były jakieś ścieżki, ale takie, że w klapkach nie da rady.
Nie da się natomiast ukryć - na plaży jest tłoczno w sezonie. Ja wolę bardziej odludzia, więc w tym terminie już się tam nie wybiorę.

Tłok na plaży to przeżyłem w Makarskiej - dobrych kilka metrów trzeba się było "przebijać" między ludem przybrzeżnym na "otwarte morze"

fleischman napisał(a):dobrych kilka metrów trzeba się było "przebijać" między ludem przybrzeżnym na "otwarte morze"

Brrr... makabryczne

.

anakin napisał(a):...

Anakin...
...gdzie moc w tym roku Cię wzywa?...

Gdzie tym razem?
A któz to wie....

anakin napisał(a):
Gdzie tym razem?
A któz to wie....

Może się do Hfarofcuf przyłączysz, co?...

I gitara...

Niezbadane są ścieżki Mocy , więc....naprawdę nie wiem.
Kiedyś z całą pewnością tak.

marcin_es napisał(a): Jak dla mnie w upał cień to podstawa - i to taki prawdziwy np. od drzewa. Z parasolem zawsze więcej roboty i nie daje on takiego przyjemnego chłodu.

Dokładnie tak. Wiesz, jak przyszliśmy pierwszy raz na plażę w Podacy, zauważyliśmy, że pod tą największą pinią nie ma ludzi, co nas mocno zaskoczyło. Oczywiście zaraz zajęliśmy to wymarzone miejsce - mój mąż też lubi być w cieniu - a po chwili wyjaśniło się, dlaczego tam tak pusto. Zrobiło nam się po prostu... zimno. Dosłownie. I to w upalny dzień, około 30 stopni. Sama nie wiem dlaczego. To był najbardziej cienisty chorwacki cień w jakim siedziałam.

Marek358 napisał(a):

maniusc napisał(a):zabierasz z Polski KUNY, czy wymieniasz na miejscu, czy korzystasz z bankomatu?

Nie zabiera się kun z Polski. Nieopłacalne.
Można:
1-płacić kartą
2-wymieniać euro w kantorze
3-wypłacać z bankomatu
Ja korzystam z opcji 1 i 2.

Dodałbym jeszcze opcję nr 4-wymiana pln na kuny w kantorze już na miejscu w Cro, też dosyć opłacalna wersja

signum69 napisał(a):

Marek358 napisał(a):

maniusc napisał(a):zabierasz z Polski KUNY, czy wymieniasz na miejscu, czy korzystasz z bankomatu?

Nie zabiera się kun z Polski. Nieopłacalne.
Można:
1-płacić kartą
2-wymieniać euro w kantorze
3-wypłacać z bankomatu
Ja korzystam z opcji 1 i 2.

Dodałbym jeszcze opcję nr 4-wymiana pln na kuny w kantorze już na miejscu w Cro, też dosyć opłacalna wersja

tez korzystamy z opcji 4,oczywiście w pierwszej kolejności opcja 1i 2

My także jedziemy w tym roku do Podacy:) Będziemy po raz 3 w Chorwacji, najpierw było Ciovo, później Pisak. Wyjeżdżamy 24 lipca

Sylvia.sol widzę że jedziemy do Podacy w podobnym terminie skąd wyjeżdżacie? my wyjeżdżamy 24 lipca spod Krakowa.