PODACA 2013

Marek358 napisał(a):Ty już chyba tak jak ja "grzejesz motor"

Grzeję i chłodzę....cholera jeszcze jutro do pracy....sobota pakowanie...i...w drogę ....!!

Dziś opuściłam Podacę. Teraz jesteśmy przy Plitvickich Jeziorach.

Obawiam się, że jednak kilka komarów w Podacy się pojawiło, bo moje dzieci obudziły się pewnego ranka ze śladami ich uczty - spały przy otwartym oknie, a tuż za nim rósł wielki figowiec. Jednak podejrzewam, że były to pojedyncze sztuki, nie jakieś wielkie stada, z pewnością komary nie przeszkadzały nam podczas wieczornych spacerów czy kolacji na balkonie. Gdy pryskałam dzieci lekko odpowiednim sprayem problem się skończył.

Na Primorski Put asfalt rzeczywiście nowiutki.

Z Primorski Put 14 do plaży 100-150m. Mieszkaliśmy prawie naprzeciwko, przy 15A. W pobliżu knajpka.

Wczorajszy kurs euro w Podacy ok. 7,2.

Ostatnio trochę wiało - niesamowite fale, dzieci miały dużo uciechy Poza tym bardzo upalnie.

Jutro obejrzymy Plitvickie Jeziora, a potem już do domu...

Pozdrawiam serdecznie.

Za 54 godziny wyjeżdżamy....szczerze mówiąc nie mogę się doczekać "zobaczenia" nowego asfaltu na Primoskim Put.. od 4 lat jak tam jeżdżę..proponowałem...zainstalowanie ruchomych schodów!! Żartuję...pozddrawiam ..do zobaczenia,,,wracajcię szczęśliwie!!

VONPLES napisał(a):Za 54 godziny wyjeżdżamy....szczerze mówiąc nie mogę się doczekać "zobaczenia" nowego asfaltu na Primoskim Put.. od 4 lat jak tam jeżdżę..proponowałem...zainstalowanie ruchomych schodów!! Żartuję...pozddrawiam ..do zobaczenia,,,wracajcię szczęśliwie!!

Może ja zrobię jakąś bramę na Primorski Put...?
Na weselach to i flaszkę dają

ja muszę jeszcze poczekać do przyszłego pt do 21 na wyjazd już nie mogę się doczekać. Oby tylko nie było korków po drodze i płynnie trasę przejechać.

Tak przy okazji... myślicie że 1600 kn wystarczy na "życie" na 9 dni? w tym są wejściówki na różne atrakcje w Dubrovniku, Makarskiej, Hvarze, przejazd na hvar tam i z powrotem (obliczyłem że wyjdzie to 280kn - prom) jakiś obiad jeden czy drugi na mieście itp. itd...

angrius napisał(a):ja muszę jeszcze poczekać do przyszłego pt do 21 na wyjazd już nie mogę się doczekać. Oby tylko nie było korków po drodze i płynnie trasę przejechać.

Tak przy okazji... myślicie że 1600 kn wystarczy na "życie" na 9 dni? w tym są wejściówki na różne atrakcje w Dubrovniku, Makarskiej, Hvarze, przejazd na hvar tam i z powrotem (obliczyłem że wyjdzie to 280kn - prom) jakiś obiad jeden czy drugi na mieście itp. itd...

Zależy na ile osób ma wystarczyć ta kwota ale wejściówki, prom, obiadek itp...
Wychodzi 177 kuna na dzień, może i "na życie" starczy ale co to za życie...
Bez urazy ale lepiej przygotuj się na większą kwotę

Kilka świeżutkich zdjęć pod tytułem "Wiatrodzień w Podacy":

Za 8 godzin wyjeżdżam!! Do zobaczenia w Podacy!!

pozostało 6 dni do wyjazdu
super zdjęcia prosimy o wiecej
POZDRAWIAM!

Jeszcze parę świeżych fotek.

Primorski Put z knajpką:


Plaża północna w lipcowym szczycie:



Promenada do Zaostroga:


Małe plaże pod jadranką:


Klasztor w Zaostrogu:


Zachód słońca z Hvarem:

super zdjecia czy każdego dnia jest tyle ludzi na plaży ?

Niestety tak. To Riwiera Makarska w sezonie. Już tam byłam, widziałam, następny raz tylko wyspa albo Peljesac

Na Kapciu było jakby odrobinę luźniej, w Briście też. I pod koniec południowej plaży w Podacy.

Sama plaża północna w Podacy jest bardzo fajna: ładne otoczaki, sporo cienia pod piniami. Poza sezonem cudnie. Nawet tę jadrankę na końcu dałoby się przełknąć. Tylko ten tłum... No cóż, my też go tworzyliśmy

Ta sytuacja miała jeden plus - nie było nam żal opuszczać plażę i wędrować bądź jechać na bliższe lub dalsze wycieczki.

Zrobiliśmy sobie rodzinny spacerek do Starej Podacy:



klasztoru w Zaostrogu:



Bristu:



Pojechaliśmy na wycieczkę do Dubrownika:



zaliczając przy okazji kąpiel w zatoce umarłych hoteli w Kupari:



oraz wizytę w arboretum w Trsteno:



Zwiedziliśmy Mostar w 40-stopniowym upale




a potem chłodziliśmy się w także zatłoczonych wodospadach Kravice:



Zobaczyliśmy Ston z murami oraz uroczy kawałek półwyspu Peljesac:





Zrobiłam sobie Dzień Matki udając się na samotną wyprawę na Korczulę z Drvenika - i to były jedne z najpiękniejszych chwil






Jednym słowem - fajnie było w Podacy

mamy podobny plan wycieczki, która zaczyna się już w najbliższy piątek

To super!

Chcieliśmy jeszcze na Sv. Jure, ale sprzęgło w samochodzie zaczęło się podejrzanie zachowywać i mąż wyraził sprzeciw

W drodze do Mostaru omijajcie Metkovic - korek na granicy był na pół godziny. Lepiej jechać przez małe przejście na Ljubuski. Sprawdzali też zieloną kartę. W drodze do Dubrovnika na granicy zwykle było tylko kilka samochodów.