Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18691
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.10.2018 22:09

Danusiu , bardzo ciekawy jestem smaku tinto vulcanico z Teneryfy ( swoją drogą Biblia winiarska mówi o tym winie w związku z Azorami i tam też jest ono produkowane w wielkiej ilości , ale małe winiarnie często podbierają sobie nazwy w sposób dość dowolny :wink: ) , to z Azorów jest bardzo przyjemne , świeże , jasno rubinowe , z nutą wiśniowo goździkową .

Fajna ta Twoja Teneryfa 8)


Pozdrawiam
Piotr
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 31.10.2018 23:48

Jer napisał(a): Ładna wyspa, tylko tam trzeba polecieć na przynajmniej dwa tygodnie.

Tak byłoby najlepiej 8) , ale my w tym roku już tyle urlopu nie mieliśmy. Może kiedyś wrócimy :)

piotrf napisał(a): bardzo ciekawy jestem smaku tinto vulcanico z Teneryfy

Barwa tinto była ciemnoczerwona, a smak... wyśmienity :P ! Nie potrafię niestety ładnie tego opisać :wink: .
Nie wiem, z jakiego szczepu winorośli jest wytwarzane, ale oprócz tinto vulcanico w Iocd mieli też blanco vulcanico. Być może nazwa nie pochodzi od gatunku winogron, ale od położenia rodzinnej winnicy na stoku wulkanu :?:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 01.11.2018 07:28

Fajny ten park w Icod, bylismy dwa razy, ale nigdy nie wchodziliśmy, zawsze tylko dracena z tarasu :)

:papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 01.11.2018 19:36

Dracenę właśnie z tarasu widać najlepiej 8) , na dodatek za darmochę.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 01.11.2018 19:42

Po sporej dawce trunków spacer był konieczny :oczko_usmiech: !
Żeby wypocić procenty, poszliśmy w górę odchodzącą od Plaza de la Pila stroooooooooooomą Calle San Antonio.

75-P9250234.JPG


Dawny Hospital de los Dolores z kościołem Nuestra Señora del Patrocinio ( ufundowane przez jezuitów w 1677 r.)

76-IMG_0529.JPG


77-IMG_0530.JPG


Plaza José Manuel Cabrera Mejías z kolejną, mniejszą (wys. 13 m) draceną Drago Chico (Mały Smok :) ) zwaną też Drago de San Antonio.

78-IMG_0531.JPG


79-IMG_0533.JPG


Widok z tarasiku przy tej dracenie.

80-IMG_0532.JPG


81-IMG_0534.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 01.11.2018 19:46

82-IMG_0535.JPG


83-IMG_0536.JPG


84-IMG_0537.JPG


85-IMG_0538.JPG


Kaplica San Antonio de Padua y Virgen de la Paz zbudowana około 1605 r. w podzięce za ocalenie od zarazy.

86-IMG_0539.JPG


87-IMG_0540.JPG


Czy pogoda też będzie nam sprzyjać, gdy przyjdzie czas na dotarcie bliżej Teide?

88-IMG_0541.JPG


89-P9250236.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.11.2018 17:50

Gdy doszliśmy do końca Calle San Antonio, postanowiliśmy iż „wspinaczki” już dosyć na ten dzień.

90-IMG_0542.JPG


91-IMG_0544.JPG


92-IMG_0543.JPG


Pora na utratę wysokości :) .

93-P9250237.JPG


Na drogę powrotną obraliśmy Calle del Amparo.

94-IMG_0545.JPG


95-IMG_0546.JPG


96-IMG_0548.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.11.2018 17:54

Dotarliśmy ponownie do centrum, obok dawnego franciszkańskiego klasztoru Ducha Świętego (Convento franciscano del Espíritu Santo - obecnie jest tu biblioteka publiczna :) ) założonego w 1641 r. dzięki darowiznom zamożnych rodzin, głównym sponsorem był Francisco Alonso de la Raya.
Do klasztornych zabudowań przylega kaplica Matki Boskiej Bolesnej (Nuestra Señora de los Dolores) zbudowana w 1770 r. w stylu portugalskiego rokoko.

97-IMG_0550.JPG


98-IMG_0551.JPG


99-IMG_0552.JPG


100-IMG_0553.JPG


101-IMG_0554.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.11.2018 16:50

Zrezygnowaliśmy z dojścia do Plaza Luis León Huerta z ratuszem i kościołem San Agustin, uznaliśmy bowiem, iż nastał czas na obiad :wink: . W tym celu poszliśmy na Calle San Sebastian…

102-P9250239.JPG


103-IMG_0556.JPG


… aż do Rambla Pérez del Cristo.

104-IMG_0561.JPG


Dobrą opinię o restauracji Casa de Comidas La Parada wyraził w swej relacji Mikeee:

Mikeee napisał(a): Trafiamy do „La Parada”, którą uznajemy za najlepszą knajpkę w jakiej jedliśmy na Teneryfie.
Świeże kalmary, frytki, sałatka, królik i ziemniaczki papas canarias i stołowe przepyszne wino. Płacimy 28,50 EUR


Wspomnienia Michała odświeżyłam sobie przed wylotem na Teneryfę, dlatego wybór miejsca na jedzonko w Icod był dla mnie oczywisty 8) .

105-IMG_0557.JPG


106-IMG_0559.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.11.2018 15:41

Rachunek wyniósł 28,89 euro (w tym VAT 1,89 euro).
Zamówiliśmy po dużym lanym piwku (2 * 2,40 euro), królika w sosie (8,95 euro), danie z krewetkami (7,50 euro) i pomarszczone ziemniaczki z sosami (3,75 euro), do tego było pieczywko (2 * 1 euro)…
Do piwka przyniesiono nam w gratisie płonące miękkie chorizo :)

107-.jpg


108-IMG_0563.JPG


Papas arrugadas con mojos

109-IMG_0566.JPG


Conejo en salmorejo

110-IMG_0565.JPG


111-P9250244.JPG


Revuelto de gamba y espinacas – czyli dość dziwaczna (aczkolwiek smaczna i bardzo sycąca) ciepła potrawa, w skład której oprócz krewetek wchodziły kostki gotowanych ziemniaków, grzanki z ziołami, szpinak oraz … :roll: jajecznica.

112-IMG_0564.JPG


113-IMG_0567.JPG


Na pożegnanie był jeszcze jeden gratisik – po kieliszku pysznego likieru :P (fotki brak).
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 05.11.2018 11:18

Ach te teneryfskie jedzonko :lol:
Uliczki w Icod są naprawdę bardzo strome dlatego też z dziećmi mało po nich chodziliśmy :oops:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.11.2018 17:09

Wcale się nie dziwię, że z dziećmi nie chciało Wam się pokonywać na piechotę tych stromych uliczek. My byliśmy na to co prawda przygotowani, ale :roll: stopień nachylenia uliczek Icod i tak przeszedł nasze wyobrażenia :wink: .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.11.2018 20:28

Na tym zakończyło się zwiedzanie Icod, no bo :oczko_usmiech: zakupów w SuperDino i warzywniaku nie zaliczam do zwiedzania, aczkolwiek trochę artykułów na półkach zobaczyliśmy :wink: .

114-IMG_0568.JPG


o i co nieco też kupiliśmy :) . Wino na wieczór oraz specjały na czwartkowe śniadanie (bo mieliśmy na nie plan specjalny :) , a napięty plan na środę mógł być przeszkodą w zrealizowaniu nabycia niezbędnych produktów).
Do San Marcos zeszliśmy tą samą drogą, którą wcześniej podchodziliśmy w upale. Teraz było o wiele przyjemniej :D .

115-IMG_0569.JPG


116-P9250245.JPG


117-P9250246.JPG


118-IMG_0571.JPG


119-P9250247.JPG


120-IMG_0572.JPG


121-IMG_0573.JPG


122-IMG_0575.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.11.2018 21:18

123-IMG_0576.JPG


124-IMG_0577.JPG


To jedno z niewielu naszych zdjęć, na którym w całości widać apartamentowiec, w którym spaliśmy.

125-IMG_0578.JPG


No bo widok z balkonów na ocean był rewelacyjny 8) , natomiast sam apartamentowiec od strony ulicy :? wyglał tak sobie.

126a-.jpg
(fotka z netu)

Nie było szans, abyśmy zdążyli z kąpielą w oceanie o zachodzie słońca...

126-IMG_0579.JPG


127-IMG_0580.JPG


128-P9250251.JPG


129-IMG_0581.JPG
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13026
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.11.2018 21:25

Zachód słońca obejrzeliśmy już prawie pod domem, z tarasiku ponad zatoką.

130-P9250257.JPG


131-P9250259.JPG


132-IMG_0582.JPG


133-IMG_0584.JPG


134-IMG_0587.JPG


Szybko przebraliśmy się w stroje kąpielowe i popędziliśmy na plażę. Wieczorna kąpiel też jest przecież fajna :D .

135-IMG_0591.JPG


136-IMG_0593.JPG


Na przyplażowym murku wypiliśmy jeszcze po piwku :wink: , a potem wróciliśmy na nasz balkon…

137-WP_20180925_017.jpg


Minął pierwszy pełny dzień na Teneryfie.

Buenas noches :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Pod wulkanem bez bujania – Teneryfa 2018 - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone