Fiakry
Zanim wycieczka ponownie się zdyscyplinuje, proponuję mały przerywnik. Fiakry. Ktoś kojarzy nazwę?
Podpowiem.
Wpisały się już na stałe w wiedeński obraz. Dorożki, inaczej fiakry. Przejażdżka dwukonną dorożką dla wielu turystów jest jedną z najważniejszych atrakcji. No bo nie ma chyba przyjemniejszego sposobu na podziwianie tego miasta...
Zdjęcie nie jest moje, ale ta różowa dorożka mnie powaliła!
Pojęcie fiakier odnosi się do postoju dorożek na paryskiej ulicy Rue de Saint Fiacre. W 1720 roku dorożki w Wiedniu, znane dotychczas pod nazwą
wozy Janschky'ego, zostały przemianowane na fiakry i ponumerowane.
W latach 1860-1900 w Wiedniu jeździło ponad 1000 fiakrów
Dorożkarze często byli znanymi na całe miasto oryginałami, występowali także jako śpiewacy. Szczególnie ceniono ich dyskrecję, kiedy wysoko postawieni panowie spędzali czas z kochankami w dorożkach
Najsłynniejszym z fiakrów był Josef Bratfisch, nadworny dorożkarz księcia Rudolfa..
Dzisiaj nie można wyobrazić sobie Wiednia bez fiakrów. Ich postoje znaleźć można w różnych punktach miasta: na placach Stephansplatz, Heldenplatz, Michaelerplatz, Albertinaplatz, Petersplatz i przy Teatrze Zamkowym (Burgtheater).
Krótka przejażdżka (ok. 20 minut po części Starego Miasta) kosztuje 40 euro, długa (ok. 40 minut po ulicy Ringstraße i Starym Mieście) 65 euro.
Można też zamówić indywidualne przejażdżki bezpośrednio w firmie dorożkarskiej.
A jeśli ma być szczególnie romantycznie, możemy zamówić u fiakra
porcelanową przejażdżkę (Porzellanfuhre), gdzie jazda jest wyjątkowo spokojna i zrównoważona. Kiedyś przejażdżkę taką zamawiano w celu przewożenia porcelany z jednego miejsca w drugie.
Jesteście tam?
.png "Cromaniak")
napisał(a) bonar » 27.10.2011 20:56 
.png "Legenda")
.png "Koneser")
