Pod urokiem Straussa lub jak nadgryźć Wiedeń w dwa dni?

Dokładnie , to już nałóg Książkę czytam więc rano w autobusie (i w drodze powrotnej z pracy) a nocami... Moderator powinien natychmiast wstrzymać dostawę wirtualnych wrażeń

Zwiedzanie części Wiednia dorożką. Albo tort Sachera i telebim z Opery Wiedeńskiej obok.Albo jazda skrótem z Wiednia do Czech , czyli przeprawa promowa przez Dunaj. Wiedeń jest pełen niespodzianek.

Tort Sachera mocno przereklamowany jest Za to nikomu nieznany pistacjowo-czekoladowy kawałek od Schwarzenberga... niebo w gębie

mahadarbi napisał(a):Tort Sachera mocno przereklamowany jest Za to nikomu nieznany pistacjowo-czekoladowy kawałek od Schwarzenberga... niebo w gębie

liczy sę miejsce i otoczenie fakt ,że karta kredytowa mocno cierpi

Nie wszystko wokół karty się kręci Jak chcę spędzić miło czas, w miłym otoczeniu nie przeliczam (vide: 2 dni w Wiedniu kosztowały nas wiecej niż 2 tyg. w Cro ) , bo ten czas nie byłby miło i bezstresowo spędzony, tak?
Ale tort przereklamowany jest i basta

A ja chciałbym wrócić na moment w okolice rausza. Naprzeciwko ratusza jest Teatr Narodowy, obok teatru jest piękny ogród Volksgarten, i to miejsce chciałbym polecić turystom. W tym ogrodzie można wypocząć na ławeczkach, wśród dziesiątków gatunków róż, w wolnym czasie od zajęć wypoczywają studenci z pobliskiego U W. Tutaj też znajduje się pomnik cesarzowej Elżbiety zwanej Sisi.



Będąc na Opernring, za plecami mamy ulicę Mariahilferstrase, idąc czy jadąc tą ulicą miniemy budynek secesji ze złotą kopułą, przez wiedeńczyków nazywaną kapustą,



a dalej po lewej stronie jest od stuleci znany Naschmarkt,






rynek określany mianem "żołądkiem miasta", bowiem tutaj możemy się zaopatrzyć we wszystkie potrzebne artykuły nie tylko spożywcze. Jadąc dalej ta ulicą dojedziemy do Pałacu Schönbrunn.

mahadarbi napisał(a):Ale tort przereklamowany jest i basta

Przepis na klasyczny Sachertorte został stworzony przez młodego cukiernika, Franza Sachera, w Wiedniu, w XIX wieku. Stał się słynnym na całym świecie i obowiązkowym deserem w kawiarni Hotelu Sacher w centrum Wiednia. Jak się domyślacie - podany przeze mnie przepis nie jest oryginalny, bo receptura jest pilnie strzeżona. Ale jest to jedna z bardzo dobrych interpretacji . Tort jest delikatny, czekoladowy, przełożony marmoladą morelową i koniecznie podawany z kleksem bitej śmietany ... (choć decyzja i tak należy do Was:).
Przepis podany przez Pierre Hermé w 'Desery'. Polecam!
Składniki:

200 g gorzkiej czekolady
125 g masła
8 żółtek
10 białek
szczypta soli
140 g cukru pudru, lekko aromatyzowanego wanilią
125 g mąki, przesianej
8 łyżek marmolady morelowej
zródło http://mojewypieki.blox.pl/2008/10/Tort-Sachera.html

Ale tort przereklamowany jest i basta

no, dyskutował bym choć podróbek nie brakuje, podobnie jest z Mozart kugle. Ale jak tu wrócić z Wiednia bez tych specjałów

pięknie, spora wycieczka się wybrała na spacer po Wiedniu

Ten od Schwarzengerga był absolutnie doskonały Czegoś równie wybitnego nie jadłam, serio.

Wiedeń to miasto kawiarni i słodkości, więc kunszt opanowali do perfekcji. Jest na przykład taka Hawelka, której poświęcono już niejedną książkę i opisano w setkach artykułów. Najpopularniejsza literacka kawiarnia na świecie, ponoć (choć do miejsc z -naj mam raczej wstrzemięźliwy stosunek ) Ale tam do dziś (od czasów, kiedy siadali przy stoliku Arthur Miller i Andy Warhol) trudno o stolik. A ciastka i espesso są wybitne.

AndrzejJ - ja jestem w stanie skosztować tego Twojego przepisu

reklama to raczej nie jest

No nie Ale tam ponoć nawet układ stolików nie zmienił się od lat 70., więc jestem w stanie przyjąć ideę straszącego drogowskazo-neonu

Ja też z wami spaceruję i przyznam się że już mnie szlag zaczyna trafiać, bo nie moge sobie tego wszystkiego rozplanować na jeden dzień. Wszystko by się chciało zobaczyć, a tu z czegoś jednak zrezygnować trzeba. Już 4 raz plan zwiedzania przerabiam:evil:, a wy ciągle nowe fotki dokładacie

Mam pytanie do tych którzy byli w Wiedniu w weekend: czy w niedzielę są tam duże tłumy? O Hofburg i Schonbrunn się nie martwię, bo planuję zakupić tzw. Sisi ticket, który umożliwia zwiedzanie obu tych miejsc poza kolejką, ale co z pozostałymi miejscami?

No ja, jak czytasz, w aż tak wielu miejscach nie byłam Ale to także był weekend i lato, więc pewnie nie ma co porównywać.
U Sisi były makabryczne tłumy, ale i upał 35 stopni Na mieście tłumów nie widziałam aż tak dużych, w liniach turystycznych autobusowych - spore. Muzea i katedry... nie udało nam się wejść i zwiedzać. Czas, czas, czas

Bilet Sisi można zarezerwować mailowo - już pytałem. Można je nawet kupić online - wszsytkie oprócz jednego rodzaju który nas właśnie interesuje - rodzinny za 50 euro. Ale jeśli będzie zarezerwowany, to tłumy nam raczej niestraszne, bo na ten bilet wchodzi się poza kolejnością.

Póki co mam taki plan: parking na stacji Erdberg wcześnie rano, metrem do centrum, spacer przez Graber, zwiedzanie Hofburga, potem parlament i ratusz z zewnątrz i metrem do Schonbrunn. Nie wiem czy wystarczy potem czasu na muzeum mebli (też w cenie biletu). No i na koniec Prater. Więcej nie zdąże

A zwiedzanie jest właśnie zaplanowane na niedzielę w połowie lipca. Myślę że jeśli do Hofburga dotrzemy na 9tą, to jeszcze tłumów nie będzie.

Nam bardzo spodobał się pomysł przemieszczania się po mieście metrem i autobusem wycieczkowym Hop-On Hop-Off

Małe żółte autobusy bez okien (cudnie wtedy wieje) jeżdżą po ścisłym centrum Wiednia i zatrzymują się niemal przy wszystkich ważniejszych zabytkach.

Autobusy jeżdżą również w nocy. Najlepszym przystankiem nocnym jest Schwedenplatz, skąd co pół godziny ruszają autobusy niemal we wszystkie rejony Wiednia. Linie nocne kursują od 0.30 do 4.30.

Bilet na ten wycieczkowy kosztuje 12 euro i upoważnia do wsiadania na dowolnym przystanku. Autobus pokonuje okrężną trasę Opera - Opera w ciągu 3 godz. i 45 min, zatrzymując się w najbardziej atrakcyjnych turystycznie punktach miasta, m.in. przy kamienicy Hundertwassera, w Schönbrunnie, przy kompleksie ONZ. W sumie jest 14 przystanków.

To bardzo przyjemna forma zwiedzania, ale znaczniej taniej i wygodniej można poruszać się po Wiedniu kupując po prostu całodzienny bilet na metro i wszystkie środki komunikacji publicznej lub najlepiej Wien Karte.