Pod niebem Toskanii cz.IISan Quirico d'OrciaZ Pienzy do San Quirico d'Orcia jest około 10 km
No ale jak się co chwila każę zatrzymywać, bo są fajne widoczki, to podróż chwilę trwała
Moi wogóle patrzą na mnie z politowaniem, jak robię zdjęcia jakimś "kempom" rosnącym w polu
Tu widać słynną "kapellę" -
Cappella della Madonna di Vitaleta, która jest na wielu toskańskich pocztówkach ...
Choć akurat do kapelli mąż wyrażał chęć spacerku
No ale uznaję, że to jednak jest kawałek ... i szkoda czasu
Ktoś ma fajny podjazd do chałupy
No ale w końcu dojechaliśmy do San Quirico d'Orcia
Mieliśmy trochę szczęścia, bo z upatrzonego przeze mnie parkingu właśnie wyjeżdża jadno auto i możemy zaparkować na jego miejscu
Idziemy ...
I od razu za bramą do miasta wpadamy do takiego przybytku ...
Zapewnie niektórzy zakończyli by tu swoją wycieczkę ...
Ale nie my ... bo ja mam inne plany
Na początek zaglądamy na dziedziniec
Ospedale della Scala - dawnego szpitala
Naprzeciwko dawnego szpitale jest
Chiesa di Santa Maria AssuntaZa nim są bardzo przyjemne ogrody, gdzie wiele osób szuka cienia ...
Z ogrodów, przez
Porta Nuova, dochodzimy na Piazza Guglielmo Marconi
Chiesa di San Francesco Przy Piazza Guglielmo Marconi znajduje się też
Pizzeria Anima e Passione, gdzie zjedliśmy absolutnie przepyszne pizze (a może tylko mi się tak wydawało, bo byłam mega głodna
)
Można usiąść przy stoliku (ale wszystko było zajęte), ale można też zamówić pizze na wynos, co też robiło bardzo wiele osób, bo kosze na śmieci przy placu były pełne pudełek z tej pizzerii
My też tak zrobiliśmy i mieliśmy zjeść na schodach kościoła
, ale usiedli tam już nasi ziomkowie ... więc poszliśmy na kamienne ławy przy murach
Pizze były pyyyyszne, polecam
Idziemy dalej ...
Pieve dei Santi Quirico e GiulittaSan Quirico d'Orcia to bardzo, bardzo sympatyczne miasteczko i warto tu wstąpić na krótki spacerek
W drodze powrotnej do Lucignano wstąpiliśmy jeszcze do
Petroio, ale o tym w kolejnym odcinku